Miau.PL

Na specjalną prośbę zakładam ten oto wątek z pierwszym postem roboczym. Obiecuję, że najdalej jutro coś wpiszę w pierwszy post i dodam zdjęcia

Zapraszamy

Pod linkami galeria fotek w pierwszym poście i trochę treści o każdym futrze

Wątek nr 4 http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=168538
Wątek nr 3 http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=167690 - tu na pierwszej stronie w skrócie historia moich kotków
Wątek nr 2 http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=166966
Wątek nr 1 http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162669 nasze początki na forum tuż po śmierci Maciusia, przyczyny, diagnoza, historia

Jestem

i my rude i bure oraz jeszcze ktoś

Nie mam odwagi jeszcze pisać tego, że będzie nas trójka

Pytałam m. - a co jeżeli Kitusia poczuje się odtrącona i się rozchoruje? Powiedział, że to trzeba będzie się dużo z Kitusią bawić, żeby nie poczuła się odtrącona

klaudiafj pisze:Nie mam odwagi jeszcze pisać tego, że będzie nas trójka

Pytałam m. - a co jeżeli Kitusia poczuje się odtrącona i się rozchoruje? Powiedział, że to trzeba będzie się dużo z Kitusią bawić, żeby nie poczuła się odtrącona

może zacznij im juz opowiadać, ze niedługo będą mieć brata
niech Ci Marta podpowie jak to robić

Ale my gadaliśmy do Moli co rusz : kto bedzie miał niedługo braciszka? Kto bedzie kochać braciszka czasami smiejemy sie sami z siebie z Naszych tekstów do kotów, jakby Nas ktos posłuchał powiedział by "walnięci" ale generalnie opinie ludzi mam w D my jestesmy szczęśliwi, o!

Witamy sie kochana u Ciebie i bedziemy z Wami na bieżąco

A to ja też przysiądę

Bardzo nam miło bea3

Ja idę do weta ulicą i cały czas gadam do kota, ale to jeszcze nic, bo jak on miałka to i ja miałkam i tak idziemy jak dwaj idioci miałkając

jesteśmy

Bardzo się cieszę, że rodzinka Ci się powiększy.
Trzymam kciuki za pomyślne i sprawne dokocenie.
Daj może na wszelki wypadek Kitusi i Marysi coś na podniesienie odporności, bo dla kotów dokocenie, to jednak stres. Strzeżonego Pan Bóg strzeże. Moje się z lekka rozłożyły po przybyciu Florci, chciałabym, aby Was choróbska ominęły.

Cześć Klauduś

a ja nie mogę się doczekać jak stawisz foty z maluszkiem i dziewczynkami

zobaczysz, będzie dobrze

swoją drogą jak przynosiłam do domu kolejnego kotka to nie miałam w ogóle takich myśli czy pozostałe go zaakceptują
miały zaakceptować i kropka

a poza tym to dużo prościej dookocić sie maluchem niż dorosłym kotem, szybciej to idzie

A kiedy ten Twój Pan Maluszkiewicz przyjeżdża?

lilianaj pisze:A kiedy ten Twój Pan Maluszkiewicz przyjeżdża?

dopiero po pierwszym szczepieniu, które ma zaplanowane na 27.07

My też jesteśmy!

Cześć