Namir - opętany pers

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 01, 2015 0:25 Namir - opętany pers

Hej wszystkim,
nazywam się Namir i od 6 tygodnia mam wspaniałą właścicielkę można powiedzieć, że to miłość od 1 wejrzenia. Gdy tylko ujrzałem ją 1 raz poczułem straszną chęć podejścia do (wtedy miałem nadzieję, teraz już wiem) mojej przyszłej właścicielki. Odrazu poczułem wspaniały dotyk jej rąk gdy zaczęła mnie głaskać, a potem wzięła na ręce. Niestety musiałem wtedy się pożegnać z moim rodzeństwem ale wiedziałem, że trafią do równie wspaniałych ludzi co ja. Po spełnieniu wszystkich formalności przez moją nową mamę pojechaliśmy w długą drogę. Jednak byłem na tyle niecierpliwym kotkiem, że ubłagałem by mnie wyciągneli z transportera. Jednak podróż mnie wymęczyła i odrazu zasnąłem na tylnej kanapie. W nowym domku na początku od czasu do czasu przypominało mi się moje rodzeństwo w skutek czego niekiedy wzywałem moją ukochaną co by mnie przytuliła. Mam nadzieję, że oni też trafili do tak kochanej rodzinki co ja. Po paru dniach oswoiłem się z nowym otoczeniem. Moi właściciele są zdziwieni jak szybko rosnę, już po paru dniach potrafiłem wejść i wskoczyć w każdy zakątek. Staram się nie sprawiać problemów, korzystam z kuwety, jem coraz więcej i nawet daję się myć gdy się ubrudzę i poskleja mi się futerko. :kotek: Od czasu do czasu gdy moja pani się uczy staram się jej przypomnieć o moim istnieniu więc wskakuje jej na szyję, lub na laptopa którego blokuję odrazu co by miała więcej czasu dla mnie. Najmniej się jej podoba gdy ją gryzę i drapię, ale co poradzić ząbki rosną a jest najbliżej. Dostałem zabawki i chętnie się nimi bawię ale wieczorem wolę pobawić sie z panią co by nie była zbyt poważna. Co by tu więcej opowiadać? hmm na tą chwilę to tylę więc pokażę wam kilka zdjęć na których udało im się mnie uchwycić :D

Obrazek
w drodze do nowego domu - śpiący byłem :kotek:


Obrazek
trzeba pokazać piłce kto ma pazurki


Obrazek
obudzili mnie i jeszcze zdjęcia robią.. ach ta sława :roll:

Obrazek Obrazek Obrazek
a co do spania, to lubię ;)


Obrazek
selfie z okazji 7 tygodnia :P



PS. i moja 1 rola w filmie (narazie krótkometrażowym) :



Co do kotka, na początku był nieśmiały, aktualnie zawsze podchodzi i je już prawie wszystko. Coraz mocniej drapie i gryzie po rękach jak się próbuje go głaskać. Dostał różne zabawki na rozładowanie tej energii ;)

BoskiPers

 
Posty: 4
Od: Nie maja 31, 2015 23:50

Post » Pon cze 01, 2015 6:59 Re: Namir - opętany pers

O, cześć Namir :201461
Fajnie, ze tu zajrzałes na forum, nie ma tu za wiele nas persów :kotek:

Groch
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pon cze 01, 2015 7:18 Re: Namir - opętany pers

:1luvu: :1luvu: :1luvu:
O jaka kulka śliczna :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Chowaj sie zdrowo przystojniaku :1luvu:
Witamy na forum !
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Pon cze 01, 2015 11:45 Re: Namir - opętany pers

Czy ktoś wie jak sobie poradzić z tym żeby kot nie gryzł ? :201494

BoskiPers

 
Posty: 4
Od: Nie maja 31, 2015 23:50

Post » Pon cze 01, 2015 12:52 Re: Namir - opętany pers

Nie bawić się z kotem rękami, a jedynie zabawkami (wędki, piórka, sznurki, rzucanie myszek i piłek).
Ręce są do głaskania, a nie do zabawy.
Nie pozwalać na gryzienie (nasyczeć/prychnąć na kota, cienko zapiszczeć z bólu i każdorazowo natychmiast przerwać zabawę).
A najskuteczniej... zapewnić mu towarzystwo drugiego kota, z którym będzie mógł się tarmosić, podgryzać i walczyć.
To młody kot, normalną rzeczą jest, że próbuje szaleć z Tobą tak, jak szalałby z rodzeństwem- zębami i pazurami. :)

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39504
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

Post » Wto cze 02, 2015 10:38 Re: Namir - opętany pers

Witamy małego persika. Rady jw są wspaniałe. Pozdrawiamy i będziemy tu zaglądać. :201461 :201461 :201461
Obrazek

jasia.stargard2

 
Posty: 370
Od: Wto sty 27, 2015 16:02

Post » Wto cze 02, 2015 15:36 Re: Namir - opętany pers

persolubna podziwia maluniego puchacza Namira :love:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43974
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 02, 2015 17:01 Re: Namir - opętany pers

My też persolubne, razem z Pusią podziwiamy maluszka persika. :201461
Obrazek

jasia.stargard2

 
Posty: 370
Od: Wto sty 27, 2015 16:02

Post » Czw cze 04, 2015 15:50 Re: Namir - opętany pers

BoskiPers pisze:selfie z okazji 7 tygodnia :P


tu masz wytłumaczenie dlaczego gryzie - kociak przynajmniej do 12 tyg życia powinien być z mamą i rodzeństwem i uczyć sie prawidlowych kocich zachowań , w tym chowania pazurków w czasie zabawy i delikatnego gryzienia.
Piękny jest, ale żal malucha.....

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16533
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 16 gości