Strona 1 z 1

Mićka

PostNapisane: Pon mar 16, 2015 8:09
przez 1kamilla1
Witam,
Jestem nowa na forum i chciałabym przedstawić naszą kocicę - Mićkę.
Kotkę przygarnęliśmy, gdy miała zaledwie 4 tygodnie. Teraz już wiem, że to o wiele za szybko. Kotka aktualnie ma około 6 miesięcy i kłopotów z nią niemało, jednak staramy się podchodzić z dystansem i każdy wybryk tłumaczyć kocią naturą ;/
Tak wyglądała Mićka jak przywieźliśmy ją do domu :) i od razu porównanie jak urosła w ciągu 3 miesięcy
http://www.photoblog.pl/1kamilla1/17158 ... owing.html
http://www.photoblog.pl/1kamilla1/171584967

Znalazłam się na tym forum, gdyż kotka siusia mi na łóżko ;/ już mam w planach sterylizację, bo słyszałam, że pomaga. Kotka ładnie sika i kupkę robi cały dzień do kuwetki. Problem pojawia się wczesnym rankiem. około godziny 6-7 kotka przychodzi załatwić się na łóżku. Zawsze ma to miejsce gdy ktoś z nas jeszcze w nim śpi ;/ Myślałam na początku, że kotka należy do tych bardzo czystych, bo przed siusianiem na łóżko robi kupkę w kuwecie. kupiliśmy drugą kuwetę i niestety problem nadal się powtarza. Śpimy na rozkładanej wersalce, ratuję ją preparatem do usuwania plam i zapachu moczu. Jak tylko opanujemy ten problem, chcemy też zamówić czyszczenie.
Jak myślicie? co może być problemem? w ciągu dnia kotka normalnie załatwia się do kuwetki. Dzisiaj sytuacja się powtórzyła i zamierzam na noc zamknąć kotkę do łazienki wraz z kuwetą. Pozwoli mi to obudzić się bez przykrej niespodzianki w nogach i pilnować rano kota gdy już ją wypuszczę.

Pozdrawiam wszystkich kociarzy !

Re: Mićka

PostNapisane: Pon mar 16, 2015 13:57
przez ASK@
Kastracja jak najszybciej,
I ew badania: morfologia, biochemia, mocz...
Może coś sie zmieniłow domu? Proszek? pościel? nowy mebel...?

Re: Mićka

PostNapisane: Wto mar 17, 2015 0:47
przez 1kamilla1
Dziękuję bardzo za odpowiedź.
Sterylizację mamy w planach tak szybko jak tylko się da. Tak jak napisałam, problem występuję tylko rano. W ciągu dnia załatwia się grzecznie w kuwecie. Mam nadzieję, że to tylko hormony (kończy 6 miesięcy, więc zbliża się rujka, kotka od paru dni chodzi i miauczy, więc może i nawet jest w trakcie).
Myśli Pani, że problemem mogą być problemy z pęcherzem/moczem ? Wiem, że w takich wypadkach warto zbadać mocz, czy nie ma jakiegoś zapalenia, ale czy wtedy problem nie występowałby także w ciągu dnia? Bardzo prosiłabym o wyjaśnienie, bo przyznam szczerze, że uczę się dopiero jak żyć z kotem i jakie objawia on zachowania w konkretnej sytuacji.
Chciałabym tez zapytać o badanie krwi, w jakim celu się go robi? Jaki to może mieć związek z siusianiem? Pytam z czystej ciekawości ;)