Strona 65 z 71

Re: mój mały prywatny zwierzyniec,puszatkowo..DZIĘKUJĘ WSZYS

PostNapisane: Czw lip 27, 2017 16:19
przez puszatek
tak, byłam dzisiaj u lekarza pierwszego kontaktu, dostałam antybiotyk Amoksiklav na 14 dni, mam nadzieję, że ominie mnie szpital, jak na razie a potem szybciutko usuną kamień z nerek i będzie ok

pozdrawiamy cieplutko

Re: mój mały prywatny zwierzyniec,puszatkowo..DZIĘKUJĘ WSZYS

PostNapisane: Pt lip 28, 2017 11:31
przez alessandra
Nieustająco trzymamy, niech już sobie pójda te choróbska i inne gady :ok: :ok: :ok:

Re: mój mały prywatny zwierzyniec,puszatkowo..DZIĘKUJĘ WSZYS

PostNapisane: Pt lip 28, 2017 14:09
przez puszatek
alessandra pisze:Nieustająco trzymamy, niech już sobie pójda te choróbska i inne gady :ok: :ok: :ok:

dziękuję Oleńko :201494 :1luvu: ucałuj ode mnie ślicznego pysia Tulisia :201461 :201461 :201461

pozdrawiamy cieplutko

Re: mój mały prywatny zwierzyniec,puszatkowo..DZIĘKUJĘ WSZYS

PostNapisane: Sob lip 29, 2017 19:21
przez anita5
Ja i moje przyboczne też trzymamy :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Re: mój mały prywatny zwierzyniec,puszatkowo..DZIĘKUJĘ WSZYS

PostNapisane: Sob lip 29, 2017 19:23
przez zuza
zdrowka, zdrowka!

Re: mój mały prywatny zwierzyniec,puszatkowo..DZIĘKUJĘ WSZYS

PostNapisane: Sob lip 29, 2017 19:28
przez Anna61
puszatek pisze:tak, byłam dzisiaj u lekarza pierwszego kontaktu, dostałam antybiotyk Amoksiklav na 14 dni, mam nadzieję, że ominie mnie szpital, jak na razie a potem szybciutko usuną kamień z nerek i będzie ok

pozdrawiamy cieplutko

Szpital Basiu to ostateczność i kciuki za pomyślność w leczeniu :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Re: mój mały prywatny zwierzyniec,puszatkowo..DZIĘKUJĘ WSZYS

PostNapisane: Sob lip 29, 2017 19:32
przez puszatek
dziękuję za wszystkie ciepłe słowa i kciuki :201494 :201494 :201494 :1luvu:

pozdrawiamy cieplutko

Re: mój mały prywatny zwierzyniec,puszatkowo..DZIĘKUJĘ WSZYS

PostNapisane: Sob lip 29, 2017 21:04
przez MalgWroclaw
Kuruj się porządnie, Ciociu
Pralcia

Re: mój mały prywatny zwierzyniec,puszatkowo..DZIĘKUJĘ WSZYS

PostNapisane: Sob lip 29, 2017 21:06
przez puszatek
MalgWroclaw pisze:Kuruj się porządnie, Ciociu
Pralcia

życiu nie zrobiłam tylu badań co ostatnio, Pralinko :1luvu: bardzo się staram....

Re: mój mały prywatny zwierzyniec,puszatkowo..DZIĘKUJĘ WSZYS

PostNapisane: Nie lip 30, 2017 12:59
przez Ewa L.
Basiu :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Re: mój mały prywatny zwierzyniec,puszatkowo..DZIĘKUJĘ WSZYS

PostNapisane: Wto sie 08, 2017 13:24
przez Ewa L.
Hej Basiu jak zdrówko ?

Re: mój mały prywatny zwierzyniec,puszatkowo..DZIĘKUJĘ WSZYS

PostNapisane: Wto sie 08, 2017 19:33
przez puszatek
jakoś nadal człapię, Ewuniu :D muszę zajrzeć do Ciebie i sprawdzić jak Twoja noga
póki co mam na głowie Figielka i związane z tym poszukiwania

pozdrawiam cieplutko

Re: mój mały prywatny zwierzyniec,puszatkowo..DZIĘKUJĘ WSZYS

PostNapisane: Czw sie 31, 2017 9:11
przez Ewa L.
Wszystkiego najlepszego Basieńko - zdrówka , zdrówka i zdrówka przede wszystkim i żeby Figielek w końcu się odnalazł i wrócił do domu :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :balony: :balony: :balony: :birthday: :balony: :balony: :balony:

Re: mój mały prywatny zwierzyniec,puszatkowo..DZIĘKUJĘ WSZYS

PostNapisane: Czw sie 31, 2017 10:34
przez puszatek
Ewa L. pisze:Wszystkiego najlepszego Basieńko - zdrówka , zdrówka i zdrówka przede wszystkim i żeby Figielek w końcu się odnalazł i wrócił do domu :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :balony: :balony: :balony: :birthday: :balony: :balony: :balony:

bardzo dziękuję, Ewuniu :1luvu: :1luvu: :1luvu:

dzięki ogłoszeniom jest nowy trop, mam nadzieję, że to Figiel

Re: mój mały prywatny zwierzyniec,puszatkowo..DZIĘKUJĘ WSZYS

PostNapisane: Czw sie 31, 2017 12:23
przez morelowa
Ale jak to? Figielek to który? i dlaczego zaginął??