Strona 1 z 12
Mała kotka. Pomoc w pierwszych chwilach.

Napisane:
Sob lut 28, 2015 16:28
przez sylvviashila
Witam.
Poszukuje młodej czarnej (najlepiej 2-3 miesięcznej) kotki do adopcji.
woj. Śląskie.
Uzupełniam o warunki jakie oferuje. (skopiowane z posta poniżej)
Oferuje dla kotki dom niewychodzący, z zabezpieczaniami na okna i balkon ( są już drodze - do montażu ) - z kompletną wyprawką (posiadanie kota jest przemyślaną decyzją). Dom bez dzieci. Kicia będzie również zachipowana, poddana sterylizacji, odrobaczona i zaszczepiona i ... bardzo kochana

Zgadzam się na wizytę przed jak i również po adopcyjną.
Re: Sosnowiec. Małą czarną kotkę przygarnę.

Napisane:
Nie mar 01, 2015 1:14
przez Koki-99
A sprawdzałaś w zakładce Adopcje, na głównej stronie? Jest kilka czarnych kotów z woj. śląskiego, ale nie aż tak młodych jak piszesz. Czy masz już kota? Jakie warunki oferujesz? Czy zgodzisz się na wizytę przedadopcyjną?
A może na wątku Czarnuszkowa wypatrzysz swojego kotka
viewtopic.php?f=13&t=111823
Re: Sosnowiec. Małą czarną kotkę przygarnę.

Napisane:
Nie mar 01, 2015 2:44
przez sylvviashila
Witam Cię Koki

dzięki za odzew.
Sprawdzałam w zakładce adopcje, tak jak piszesz są młode kotki ale nie tak młode jak pisałam w 1szym poście. Wątek czarnuszkowy również przeglądałam.Zależy mi na młodej kici gdyż mam miniaturową suczkę, która jest zazwyczaj mniejsza od dorosłych kotów i się ich zwyczajnie obawia (lęk, bez agresji). Chciałabym również aby dla kotki mieszkanie z psem nie było stresem, stad pomysł aby "wychować" kocię od małego. Będzie to mój pierwszy kot.
Jakie warunki oferuje ... Oferuje dla kotki dom niewychodzący, z zabezpieczaniami na okna i balkon ( są już drodze - do montażu ) - z kompletną wyprawką (posiadanie kota jest przemyślaną decyzją). Dom bez dzieci. Kicia będzie również zachipowana, poddana sterylizacji, odrobaczona i zaszczepiona i ... bardzo kochana

Zgadzam się na wizytę przed jak i również po adopcyjną.
Re: Sosnowiec. Małą czarną kotkę przygarnę.

Napisane:
Nie mar 01, 2015 9:37
przez MM93
Mam dwie czarne kicie, co prawda półroczne ale są z tych mniejszych, wyglądają i zachowują się jak trzymiesięczne kociaki. Odrobaczone, zaszczepione i wysterylizowane. Spokojnie mogą zamieszkać z małym psem, nie zrobią krzywdy ; ).
http://adopcje.miau.pl/index.php?p=23104Co prawda kicie są z województwa mazowieckiego, ale transport pewnie da się ogarnąć.
Re: Sosnowiec. Małą czarną kotkę przygarnę.

Napisane:
Nie mar 01, 2015 12:46
przez Koki-99
Super
MM93 już zaproponowała śliczne kotki, a następne na pewno się zgłoszą. Transport na forum da się zorganizować, już nie raz koty jechały i przez całą Polskę
Trzymam kciuki za owocne poszukiwania
Jeszcze tylko zapytam: czy wiesz jak Twój piesek reaguje na koty? Miał już z nimi kontakt? To ważne i dla niego, żebyś potem nie miała w domu dwóch mega zestresowanych zwierzaków.
Re: Sosnowiec. Małą czarną kotkę przygarnę.

Napisane:
Nie mar 01, 2015 16:11
przez sylvviashila
MM93 kicie są urocze ale i z opisu widzę, że ... charakterne

Mnie zależy na typowym miziaku na kolanka
Koki, z moja suczka jest tak, ze jak "stworzonko" chce się z nią bawić to ona jest w siódmym niebie

natomiast jak tylko syknie nieprzyjaźnie wtedy zamiera w bezruchu i pomału się ewakuuje. Stad wykombinowałam sobie iż małe kocie jest bardziej skore do zabawy

Re: Sosnowiec. Małą czarną kotkę przygarnę.

Napisane:
Nie mar 01, 2015 16:38
przez ewar
Ale bardziej żywiołowe i bawi się po kociemu, czyli skacze do gardła, podgryza.To zabawa, tak kociaki się bawią.Kota nie wychowasz, tymczasuję od lat, wiem coś o tym.Naprawdę lepsza byłaby starsza kotka o ukształtowanym charakterze.Koty są inne niż psy.Szczeniaka trzeba uczyć czystości, koty mają to w genach, chociażby.Oferujesz fajny domek, bardzo lubię wydawać koty do domków z pieskami, wciąż o tym piszę i dlatego dobrze Ci radzę.Nie mam kota, który byłby dla Ciebie odpowiedni, jestem naprawdę obiektywna.Kocięta są poza tym strasznie delikatne, boję się bardzo, kiedy takie maluchy się u mnie pojawiają.Nie masz doświadczenia, może to być dla Ciebie trudne, radzę więc szczerze starszą nieco kotkę.Dla dobra Ciebie, pieska i kotki również.
Re: Sosnowiec. Małą czarną kotkę przygarnę.

Napisane:
Nie mar 01, 2015 17:07
przez MM93
Jak szukasz miziaka, to rzeczywiście moje na chwilę obecną odpadają. Chociaż mam nadzieję, że jednak do głasków się przekonają. Z czasem ; )
Moje panny są w dwupaku, dzięki temu nie ma z nimi żadnego problemu ; ).
Nie gryzą i nie drapią. Z królikiem się kumplują, chociaż jest troszkę od nich mniejszy.
Jak chcesz spokojnego jedynaka, lubiącego psy to najlepiej adoptować dorosłego kota z dt. Nie spotkałam jeszcze spokojnego kociaka, chociaż podobno ( z rozmowy z hodowcą ) ragdolle nie chodzą po suficie, takie kiziaki do poduszki ; ).
Re: Sosnowiec. Małą czarną kotkę przygarnę.

Napisane:
Nie mar 01, 2015 17:19
przez sylvviashila
Nieee nie musi być aż tak spokojny - byle by miał ochotę przyjść się czasem poprzytulać ... a nie od święta hehe. Ja się dzikusków zwyczajnie obawiam. Rozważam również adopcje 2 kociaków - z tego co wnioskuje z forum, jest to bardziej optymalna opcja. Chociaż może lepiej wziąć pierw jednego kota a później "dokocić" stado ? Hmmmm nie mam doświadczenia.
Re: Sosnowiec. Małą czarną kotkę przygarnę.

Napisane:
Nie mar 01, 2015 20:17
przez Koki-99
http://adopcje.miau.pl/index.php?p=23660http://adopcje.miau.pl/index.php?p=23509Ewar ma rację. Starszy kot jest "sprawdzony", wiadomo jak się zachowuje w domu tymczasowym. Młode są zawsze żywiołowe. Skaczą, gonią się, rzucają na siebie, podgryzają i kopią łapkami. Jak nie będzie w pobliżu innego kota, to będą zaczepiać psa lub człowieka, taka natura.
Dopiero co niedawno wyadoptowałam Trufla. W domu ciągle coś się działo, teraz jest taki spokój jakby wcale pozostałych dwóch kotów (starszych) nie było. Musisz się z tym liczyć, będzie sporo zamieszania zanim kociak podrośnie i spoważnieje.
Re: Sosnowiec. Małą czarną kotkę przygarnę.

Napisane:
Nie mar 01, 2015 20:27
przez Yossariana
Re: Sosnowiec. Małą czarną kotkę przygarnę.

Napisane:
Nie mar 01, 2015 20:30
przez ewar
Nie wydaję kociaka do domu, gdzie byłby jedynakiem, ale u Ciebie jest piesek więc spokojnie.O wiele łatwiej o przyjaźń psio-kocią niż dwóch kotów, chyba że weźmiesz od razu dwa już zaprzyjaźnione.Rozmiar i wiek kota nijak się ma do miziastości.Najspokojniejsze, najmilsze koty jakie miałam to były ogromne burasy.
Re: Sosnowiec. Małą czarną kotkę przygarnę.

Napisane:
Nie mar 01, 2015 20:30
przez MM93
Re: Sosnowiec. Małą czarną kotkę przygarnę.

Napisane:
Nie mar 01, 2015 20:43
przez sylvviashila
Wierzcie lub nie, ale te kocie harce są dla mnie bardzo ekscytujące

Stąd też tak bardzo zależy mi na młodym kociaku.
Becia jest cuuuuuudowna

istna kocia modelka

alleeeee równie mocno zainteresowała mnie Kenia, i ta jej mazistość

Teraz to mam dylemat do kogo zadzwonić

I jeszcze Nikaaaaaaaaaaa

Cuuuuuuuuuuudo! Kobitki jesteście WIELKIE!
Re: Sosnowiec. Małą czarną kotkę przygarnę.

Napisane:
Nie mar 01, 2015 20:46
przez sylvviashila
Czy jest tutaj na forum opiekunka słodkiej NIKI ???