Miau.PL

Jakis urodzaj u mnie . Zupelnie nie wiem skad sie tyle tego wzielo .

Łańcuszek szczęścia

Jakie zgodne towarzystwo

Zwyczajowo, kolekcjonujesz koty na patchworkowy koc na zimę? Uspakajam, ponoć będzie łagodna, bez mrozów

Koc? Z nich to dywan mozna zrobic .
Patrzac na chlopakow, mysle ze najlatwiej byloby znalezc dom......Mokatkowi. Latte i Istvan sa nierozlaczni. Nie wiem co jest, ale oni sa jak bracia syjamscy. W tym samym momencie budza sie, jedza, spia razem, objeci, wylizuja sie, przytulaja.
No nie wiem co z nimi, no......

Zabawne
Podobna przyjaźń łączy Diabła i Demolkę. Śpią w transporterze i jednocześnie się myją. U mnie z kolei same baby...
Odżył Istvanek, widać

magdar77 pisze:Koc? Z nich to dywan mozna zrobic .
Patrzac na chlopakow, mysle ze najlatwiej byloby znalezc dom......Mokatkowi. Latte i Istvan sa nierozlaczni. Nie wiem co jest, ale oni sa jak bracia syjamscy. W tym samym momencie budza sie, jedza, spia razem, objeci, wylizuja sie, przytulaja.
No nie wiem co z nimi, no......

Ogłaszaj dwupak A nuż się wyda. Latte opromieni każdego buraska.

Widzę dwie możliwości. Albo oddać ich, jako dwupak albo dożywocie u Ciebie.

Hej Mokatkowo żyjecie?

Hej, pozdrawiamy i czekamy na nowe wieści

Zyjemy i pozdrawiamy .
Istvan i Latte kochaja sie nad zycie, te koty to wlasciwie jeden kot. Sa nierozerwalnie zwiazani. Istvan niestety coraz bardziej pokazuje, ze jego schronowy wiek to fikcja. 10 lat to on mial pol dekady temu. Mimo solidnej, miesnej karmy, miesnie nie odbudowaly sie. Tylne lapki slabe, zanik raczej trwaly. Ale jest i humor i apetyt, wiec jest dobrze. Ten kot jest chodzaca miloscia, na szczescie nie tak fanatyczna jak Latte, ktory wbity jest we mnie niemal non stop i ktory caluje mnie wlasciwie przy kazdym zwroceniu na niego uwagi.
I tak sobie zyjemy .
Nie narzekam .

Uroczo
To ja poproszę o fotkę chłopysiów

Prosze

A gdzie jest Mokate?