A gdzie wygodny jasieczek pod głowę? No gdzie?
Rysia ma takie cudne spojrzenie, gdy na nią patrzę, zawsze mam odruch przytulenia "biednego, smutnego kotecka"
Pewnie na te cudne oczka nie jednego nabrała
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Annaa pisze:Dzień dobry wieczór
Przycupnę sobie u Was
isabell36 pisze:Czy ja nigdy nie zaznam spokoju
martwię się - bo już drugi dzień nie ma Afery, jeszcze w niedzielę bawiłam się z całą trójką wędką a dzisiaj chodziłam i jej szukałam
dlaczego nic nie może być normalnie ? czy ja mam jakieś schizy że tak się boję ?
chyba na leczenie pójdę - do psychiatry
Ewa L. pisze:isabell36 pisze:Czy ja nigdy nie zaznam spokoju
martwię się - bo już drugi dzień nie ma Afery, jeszcze w niedzielę bawiłam się z całą trójką wędką a dzisiaj chodziłam i jej szukałam
dlaczego nic nie może być normalnie ? czy ja mam jakieś schizy że tak się boję ?
chyba na leczenie pójdę - do psychiatry
Może poszła na dalsze zwiedzanie tak jak kiedyś Klara.
isabell36 pisze:Ewa L. pisze:isabell36 pisze:Czy ja nigdy nie zaznam spokoju
martwię się - bo już drugi dzień nie ma Afery, jeszcze w niedzielę bawiłam się z całą trójką wędką a dzisiaj chodziłam i jej szukałam
dlaczego nic nie może być normalnie ? czy ja mam jakieś schizy że tak się boję ?
chyba na leczenie pójdę - do psychiatry
Może poszła na dalsze zwiedzanie tak jak kiedyś Klara.
Oby Ewciu - jakby były niesterylizowane to bym pomyślała że poszła "w tango" ale one ciachnięte
Użytkownicy przeglądający ten dział: elkaole, Majestic-12 [Bot], Myszorek i 38 gości