Przed chwilą rozmawiałyscie o adopcji, a to już PO
No Klaudia to złota dziewczyna. Góry i lasy, morza i jeziora by na wynos zapakowała Moj maz kiedyś mówi, że musimy się wybrać do dziewczyn na Śląsk, mówię że chyba zrobimy im niespodzianke, bo znowu się biedne napracuja Ale fakt, pyszne jest jedzenie śląskie, jedzenie wege
A wiecie jak ja się ciesze! Nawet nie wiecie jak bardzo! Ale dzisiaj złapałam się na tym, że naszykowałam 6 miseczek zamiast pięciu...
Aaaa! W ogóle zapomniałam napisać, że dostaliśmy od Klaudii jeszcze poidełko-fontanienkę dla kotków Na razie podchodzą z zainteresowaniem, ale jeszcze nie piją, nauczą się