Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
klaudiafj pisze:No tak, właśnie, zapomniała o tym wspomnieć Dobrze, że ciało obce znalazło drogę wyjścia ranyy to niesamowite! Że rekin wszystko wtranżala to rozumiem skoro ma wiecznie otwartą paszczę, ale że kot
A kto to tam siedzi z trzema preclami na kolanach? Mąż?
I co tam z tym ogródkiem? Będziesz koty wypuszczać na spacerki? Czy np powąchać kwiatki pod kontrolą? Ja bym chciała, żeby moje koty mogły wyjść do ogródka - gorzej jakby poszły sobie na wycieczkę
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Meteorolog1 i 300 gości