Strona 1 z 118

Frania [*]

PostNapisane: Pon gru 08, 2014 21:41
przez MalgWroclaw
Miau :D
zakładamy nowy wątek, bo stary już jest zapisany.
Jestem Fasolka. Mieszkam z dużą od 9 maja 2009 roku, duża mnie wtedy złapała na sterylizację. Szukała mi domu, ale nikt mnie nie chciał i zostałam z dużą. I z innymi kotkami. Ciągle choruję, właściwie zachorowałam prawie zaraz po tym, jak się wprowadziłam – mam chorą skórkę :(
To jest Frania

Obrazek

to jest osobista siostra Frani, Pralcia

Obrazek

to jest Florka. Florka pobiegła za Tęczowy Most 26 maja i dzisiaj duża znowu płacze za Florką :(

Obrazek

a to ja, Fasolka

Obrazek

Fasolka

Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 15.

PostNapisane: Pon gru 08, 2014 21:53
przez Caragh
Się witam u kochanych Dziewczynek <3

Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 15.

PostNapisane: Pon gru 08, 2014 21:55
przez mateosia
Ciocia czuwa :wink:

Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 15.

PostNapisane: Pon gru 08, 2014 21:59
przez Dorota
Jestem!

Mru zziajany :oops:

Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 15.

PostNapisane: Wto gru 09, 2014 0:37
przez jolabuk5
Fasolko kochana (i sławna!), meldujemy się z dużą i resztą stada! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Sabcia

Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 15.

PostNapisane: Wto gru 09, 2014 4:26
przez mamaGiny
:kotek: :kotek:

Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 15.

PostNapisane: Wto gru 09, 2014 7:03
przez MalgWroclaw
Miau. Duża dziś wróciła trochę później, bo jedna kicia jadła i jadła, i jadła - mielone jej posmakowało. Zimno :( mróz :(
duża mówi, że nawet nie wiemy, jakie jesteśmy szczęśliwe. Ja wiem, przecież mieszkałam na podwórku :(
Fasolka

Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 15.

PostNapisane: Wto gru 09, 2014 7:43
przez Patmol
no Fasolka :twisted:
przecież masz porządną michę metalową
Sweetie

Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 15.

PostNapisane: Wto gru 09, 2014 7:59
przez MalgWroclaw
Patmol pisze:no Fasolka :twisted:
przecież masz porządną michę metalową
Sweetie

Duża mówi, że to jest plastik, tylko stylizowany na metal. Czy jakoś tak. I tak nie będę tłuc miską, bo duża by się martwiła :(
Fasolka

Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 15.

PostNapisane: Wto gru 09, 2014 9:32
przez Patmol
a czym by się martwiła? 8O
fajnie jest hałasować :201410 ja jestem w tym świetna
Sweetie

Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 15.

PostNapisane: Wto gru 09, 2014 9:34
przez Dorota
Ja umiem wywracać taboret :oops:

Mru

Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 15.

PostNapisane: Wto gru 09, 2014 9:47
przez Caragh
Zdolny Mruś! :lol:

Dziewczynki, jak się dzisiaj czujecie?

Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 15.

PostNapisane: Wto gru 09, 2014 10:29
przez Patmol
ja :king: świetnie
Sweetie

Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 15.

PostNapisane: Wto gru 09, 2014 10:34
przez Caragh
Mnie dziś Duża łapkę podeptała :roll:
Niechcący, wiem.
Sheridan ze spłaszczoną łapką

Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 15.

PostNapisane: Wto gru 09, 2014 10:34
przez Dorota
Caragh pisze:Mnie dziś Duża łapkę podeptała :roll:
Niechcący, wiem.
Sheridan ze spłaszczoną łapką


:strach:

Mru wstrząśnięty