Re: Annuszka & Pafnucy - Knedle jesienne
Napisane: Czw paź 12, 2017 10:26
Zgryźliwy Tetryk Ale pięć lat to jeszcze młody elegancki kawaler
Od dwóch dni nie ma dramatu, mała kotka ma miejscówkę do której może się schować w razie czego, duża tam nie wejdzie, więc zyskała swój azyl. Może są szanse że się dogadają, ale nie wiem na ile dużym starczy cierpliwości i konsekwencji.
U mnie za to dramat, skończyły mi się plastry do depilacji i w związku z tym mam obie łydki wydepilowane do połowy. Musi być sprawiedliwie
Od dwóch dni nie ma dramatu, mała kotka ma miejscówkę do której może się schować w razie czego, duża tam nie wejdzie, więc zyskała swój azyl. Może są szanse że się dogadają, ale nie wiem na ile dużym starczy cierpliwości i konsekwencji.
U mnie za to dramat, skończyły mi się plastry do depilacji i w związku z tym mam obie łydki wydepilowane do połowy. Musi być sprawiedliwie