Strona 70 z 70

Re: Annuszka & Pafnucy & Leon pies "prawieterier" <3

PostNapisane: Śro gru 23, 2020 12:16
przez PixieDixie
Wesołych Świąt!
Życzymy już dzisiaj:)

Obrazek

Re: Annuszka & Pafnucy & Leon pies "prawieterier" <3

PostNapisane: Pt sty 01, 2021 2:30
przez jolabuk5
Obrazek

Re: Annuszka & Pafnucy & Leon pies "prawieterier" <3

PostNapisane: Pt wrz 29, 2023 17:20
przez kotelsonciorny
Nie było mnie dawno. W życiu, jak to w życiu, bywa różnie. Bywało dobrze, bywało bardzo źle. I póki co jest bardzo źle.

W środę wieczorem zmuszona byłam pożegnać Annuszkę. Choroba zjawiła się dzień wcześniej, jej stan pogarszał się z godziny na godzinę, wieczorem szukałam weterynarza, woziłam na badania, z wynikami objechałam całe miasto. Poddała się. Przestała jeść i pić. Wyniki nie pozostawiły złudzeń, ekstremalnie ostra niewydolność nerek. Jeszcze żyłam nadzieją, że może się uda, jeździłam z nią na kroplówki nawadniające, ale ostatecznie po długiej dyskusji z moim weterynarzem stwierdziliśmy, że to uporczywa terapia. Ona po prostu się poddała. Zapamiętam ją jako kochaną, rozmruczaną i rozgadaną kotkę, której serduszko biło dla innych, kotkę, która z małego dzikuska stała się cudownym przyjacielem. Mam nadzieję, że biega teraz bez cierpienia za Tęczowym Mostem i że nie ma mi za złe tej decyzji. Tak bardzo mi jej brakuje. Przepraszałam ją i nadal przepraszam.

Nie będę się tu udzielać. Stwierdziłam tylko, że powinnam napisać szczerze, co się u nas wydarzyło.

Re: Annuszka [*] & Pafnucy & Leon pies <3

PostNapisane: Sob wrz 30, 2023 7:16
przez ewar
Ojej, tak mi przykro :cry: To kotka ode mnie.

Re: Annuszka [*] & Pafnucy & Leon pies <3

PostNapisane: Sob wrz 30, 2023 7:35
przez kotelsonciorny
ewar pisze:Ojej, tak mi przykro :cry: To kotka ode mnie.

Tak, to Nika, miałam inaczej dać znać ale nie mam numeru :(

Re: Annuszka [*] & Pafnucy & Leon pies <3

PostNapisane: Sob wrz 30, 2023 10:10
przez ewar
Rozumiem. Dziękuję za domek dla kotki :1luvu: , szkoda, że tak szybko odeszła. Pamiętam, że Pafnucy tak ładnie ją przyjął, od razu chciał się zaprzyjaźnić. Nerki to słaby punkt u kotów, niestety.