Ale pomiędzy Niką ( teraz Annuszką) i Pafnucym nie było takiej różnicy wieku.Poza tym on tęsknił za kocim towarzystwem, ona do ludzi miała stosunek odwrotnie proporcjonalny
, była jednak wyjątkowo kociolubna.Łatwiej też o dokocenie, jeśli jedno to kocurek, naprawdę. Z kotkami czasem jest gorzej. Popełniono błąd nie izolując kotów, nie pozwalając im na powolne oswajanie się ze sobą, z zapachami, dźwiękami ...itd.Możliwe też, że starsza kotka poczuła się odrzucona, bo takie malutkie, kochane coś bardziej przykuwało uwagę.Koty są też terytorialne, starsza kotka zauważyła intruza u siebie, chce się go pozbyć.