❤Yuki,Syriusz(*) Oskar i Forest- Karmelek(*)i Milo

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto mar 21, 2023 22:26 Re: ❤Yuki,Syriusz(*) Oskar i Forest- Karmelek(*)

Nie ma go...nie ma Karmelka :cry:
Dziś minęły cztery miesiące, a ja wciąż nie mogę pogodzić się z tym.
Tak bardzo mi go brakuje, tak tęsknię za nim :placz:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 21, 2023 23:19 Re: ❤Yuki,Syriusz(*) Oskar i Forest- Karmelek(*)

:(
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=216241

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 7445
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 22, 2023 0:24 Re: ❤Yuki,Syriusz(*) Oskar i Forest- Karmelek(*)

To juz 4 miesiące...
Zunia od Ani2016 też odeszła dokładnie 4 miesiące temu. Chyba w ten sam dzień, co Karmelek?
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59707
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 22, 2023 11:06 Re: ❤Yuki,Syriusz(*) Oskar i Forest- Karmelek(*)

jolabuk5 pisze:To juz 4 miesiące...
Zunia od Ani2016 też odeszła dokładnie 4 miesiące temu. Chyba w ten sam dzień, co Karmelek?


Tak Jolu, dziękuję, nie pisałam o tym na wątku Sabci :cry: :cry: juz tak zostanę z żalem do wetki na zawsze i z pragnieniem przestania życia, moje życie skończyło się z końcem 2022r.

Anna2016

 
Posty: 10403
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Śro mar 22, 2023 11:18 Re: ❤Yuki,Syriusz(*) Oskar i Forest- Karmelek(*)

Annaa pisze:Nie ma go...nie ma Karmelka :cry:
Dziś minęły cztery miesiące, a ja wciąż nie mogę pogodzić się z tym.
Tak bardzo mi go brakuje, tak tęsknię za nim :placz:


U mnie niedlugo stuknie trzeci rok jak nie ma Mopika. Nadal tesknie, choc juz moge patrzec na jego fotki bez scisnietego gardla.Nie ma lekko, niestety, jak sie czlowiek przyzwyczai do swego zwierzaka.
A przez dobry rok siadajac do komputera odruchowo sprawdzalem czy nie lezy na fotelu przy nim, a ze byl czarny na czarnym to musialem uwazac by go nie przysiasc. I zmywarke otwieralem ostroznie, bo on NIENAWDZIL brzeku wyjmowanych talerzy...
Ostatnio edytowano Śro mar 22, 2023 11:57 przez Lifter, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4386
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro mar 22, 2023 11:57 Re: ❤Yuki,Syriusz(*) Oskar i Forest- Karmelek(*)

Anna2016 pisze:
jolabuk5 pisze:To juz 4 miesiące...
Zunia od Ani2016 też odeszła dokładnie 4 miesiące temu. Chyba w ten sam dzień, co Karmelek?


Tak Jolu, dziękuję, nie pisałam o tym na wątku Sabci :cry: :cry: juz tak zostanę z żalem do wetki na zawsze i z pragnieniem przestania życia, moje życie skończyło się z końcem 2022r.

Trzeba bylo napisac, przecież we wszystkich wątkach wspominamy tych, którzy odeszli, a to jest także wątek Zuni :201461 :201461 :201461
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59707
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 22, 2023 19:34 Re: ❤Yuki,Syriusz(*) Oskar i Forest- Karmelek(*)

Anna2016 pisze:
jolabuk5 pisze:To juz 4 miesiące...
Zunia od Ani2016 też odeszła dokładnie 4 miesiące temu. Chyba w ten sam dzień, co Karmelek?


Tak Jolu, dziękuję, nie pisałam o tym na wątku Sabci :cry: :cry: juz tak zostanę z żalem do wetki na zawsze i z pragnieniem przestania życia, moje życie skończyło się z końcem 2022r.

Pamiętam o Zuni :(
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 31, 2023 18:56 Re: ❤Yuki,Syriusz(*) Oskar i Forest- Karmelek(*)

Dzisiaj na FB widziałam kotka identycznego jak Karmelek.Pani szuka dla niego domu, bo od początku nie dogaduje się z kotką.
Gania ją, dręczy i dokucza, zrobiła już podobno wszystko co można żeby koty dogadały się i dla dobra kotki postanowiła oddać go do innego domu.
Doskonale ją rozumiem, bo u mnie chłopaki też dokuczali Yuki.
Na jego widok aż mi serce drgnęło.
I o ile Forestowi przydałby się do towarzystwa młodszy kot to wiem, że nie mogę zrobić tego Oskarowi.
Jemu taki stres nie posłużyłby.
Z trudem powstrzymałam się od kontaktu z tą panią w sprawie kota.
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 31, 2023 21:29 Re: ❤Yuki,Syriusz(*) Oskar i Forest- Karmelek(*)

Oskarek jest kochany, ale potrzebuje spokoju.
Ale wyobrażam sobie, że Ci szkoda...
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59707
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 31, 2023 22:29 Re: ❤Yuki,Syriusz(*) Oskar i Forest- Karmelek(*)

Annaa pisze:Dzisiaj na FB widziałam kotka identycznego jak Karmelek.


Odradzam branie kota "bo jest identyczny jak poprzedni". Psychologicznie to jest odpowiednik grzebania zapalka w bolacym zebie.

Dla zasady jak sie bierze nowego kota to powinien wygladac inaczej niz tamten...

Mialem kiedys trikolorke. Po 20 latach wzialem kolejna, nazwalem ja najpierw tym samym imieniem, ale szybko dalismy jej inne, bo robilo sie jakos... upiornie. Trzeba pozwolic tamtemu kotu odejsc. Wspomina tak, ale robic jakichs "reinkarnacji". To tylko boli i nic wiecej nie daje.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4386
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt mar 31, 2023 22:57 Re: ❤Yuki,Syriusz(*) Oskar i Forest- Karmelek(*)

Lifter pisze:
Annaa pisze:Dzisiaj na FB widziałam kotka identycznego jak Karmelek.


Odradzam branie kota "bo jest identyczny jak poprzedni". Psychologicznie to jest odpowiednik grzebania zapalka w bolacym zebie.

Dla zasady jak sie bierze nowego kota to powinien wygladac inaczej niz tamten...

Mialem kiedys trikolorke. Po 20 latach wzialem kolejna, nazwalem ja najpierw tym samym imieniem, ale szybko dalismy jej inne, bo robilo sie jakos... upiornie. Trzeba pozwolic tamtemu kotu odejsc. Wspomina tak, ale robic jakichs "reinkarnacji". To tylko boli i nic wiecej nie daje.


Też tak myślę. Nie uniknie się porównań i rozczarowań, że to nie ten sam kot.
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=216241

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 7445
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob kwi 01, 2023 5:48 Re: ❤Yuki,Syriusz(*) Oskar i Forest- Karmelek(*)

Zgadzam się z Lifterem.
:201461 :201461 :201461 dla Oskarka i Foresta

Anna2016

 
Posty: 10403
Od: Pt lut 12, 2016 17:41


Post » Sob kwi 01, 2023 13:25 Re: ❤Yuki,Syriusz(*) Oskar i Forest- Karmelek(*)

madrugada pisze:
Lifter pisze:
Annaa pisze:Dzisiaj na FB widziałam kotka identycznego jak Karmelek.


Odradzam branie kota "bo jest identyczny jak poprzedni". Psychologicznie to jest odpowiednik grzebania zapalka w bolacym zebie.

Dla zasady jak sie bierze nowego kota to powinien wygladac inaczej niz tamten...

Mialem kiedys trikolorke. Po 20 latach wzialem kolejna, nazwalem ja najpierw tym samym imieniem, ale szybko dalismy jej inne, bo robilo sie jakos... upiornie. Trzeba pozwolic tamtemu kotu odejsc. Wspomina tak, ale robic jakichs "reinkarnacji". To tylko boli i nic wiecej nie daje.


Też tak myślę. Nie uniknie się porównań i rozczarowań, że to nie ten sam kot.

Nie do końca zgadzam się z Wami :) gdy do domu przychodzi nowy kot to niezależnie od jego wyglądu, zawsze porównuje się go z poprzednimi.
Zauważa się podobieństwa w tym co lubi, jak się zachowuje,jakie ma ulubione miejscówki i zabawy.

Gdy umarła nasza pierwsza kotka Balbinka i pojechaliśmy po kociaka, to bez wachania wybraliśmy z całej gromadki kotów właśnie jej malutką kopię Yuki.
Forest z kolei jest prawie kopią Syriuszka.I nie przeszkadza mi to w żaden sposób postrzegać go jako zupełnie innego kota, bo poza wyglądem ma całkiem inny charakter.
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob kwi 01, 2023 13:48 Re: ❤Yuki,Syriusz(*) Oskar i Forest- Karmelek(*)

madrugada pisze:
Lifter pisze:
Annaa pisze:Dzisiaj na FB widziałam kotka identycznego jak Karmelek.


Odradzam branie kota "bo jest identyczny jak poprzedni". Psychologicznie to jest odpowiednik grzebania zapalka w bolacym zebie.

Dla zasady jak sie bierze nowego kota to powinien wygladac inaczej niz tamten...

Mialem kiedys trikolorke. Po 20 latach wzialem kolejna, nazwalem ja najpierw tym samym imieniem, ale szybko dalismy jej inne, bo robilo sie jakos... upiornie. Trzeba pozwolic tamtemu kotu odejsc. Wspomina tak, ale robic jakichs "reinkarnacji". To tylko boli i nic wiecej nie daje.


Też tak myślę. Nie uniknie się porównań i rozczarowań, że to nie ten sam kot.


Nie uważam tak, bo każdy ma inny charakter i nawet jak następca byłby bardzo podobny do poprzednika to charakterami będą się różnić. Tak było u mnie w przypadku adopcji Jake'go, był bardzo podobny do zmarłego Maxia i dlatego się na niego m.in zdecydowaliśmy, a charakter miał zdecydowanie inny.
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72499
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 105 gości