Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
madrugada pisze:Cudny ten obserwator. I ma przepiękny kolor oczu.
Wojtek pisze:Hera spała w umywalce gdy ja się kąpałem (a Dorinka na pralce) .
Annaa pisze:Wojtek pisze:Umywalka to także świetne miejsce do spania.
Forest jest kotkiem luksusowym on śpi w łóżku na pościeli
W umywalce jest tylko wtedy, gdy ja jestem w łazience.
On obserwuje i towarzyszy mi
mir.ka pisze:Annaa pisze:Wojtek pisze:Umywalka to także świetne miejsce do spania.
Forest jest kotkiem luksusowym on śpi w łóżku na pościeli
W umywalce jest tylko wtedy, gdy ja jestem w łazience.
On obserwuje i towarzyszy mi
w kibelku też? siedząc na kolanach?
MaryLux pisze:Inka często towarzyszyła mi w kibelku - miała tam jedną z kuwet i sikała tam wtedy, kiedy i ja korzystałam z WC
czitka pisze:Aniu, wszystko co opisujesz i pokazujesz, to całe dorastanie Foresta, te zabawy, pomysły, jak się zmienia, jak śpi, jak topi myszki, jak obejmuje Oskara, to wszystko razem jest po prostu urocze. Albo ja się mylę, a może troszkę bardziej emocjonalnie odbieram jego historię bo miałam w niej malutki udział, ale Forest jest chyba wyjątkowy
Głaski na dobranoc dla chłopaków!
Annaa pisze:mir.ka pisze:Annaa pisze:Wojtek pisze:Umywalka to także świetne miejsce do spania.
Forest jest kotkiem luksusowym on śpi w łóżku na pościeli
W umywalce jest tylko wtedy, gdy ja jestem w łazience.
On obserwuje i towarzyszy mi
w kibelku też? siedząc na kolanach?
Tak, obaj z Oskarem siedzą mi na kolanach.
Pierwszy przychodzi Oskar, on już wie gdzie pójdę najpierw i wręcz prowadzi mnie, a za nim wskakuje Forest.
On zawsze się zmieści, choćby na Oskarze.
No i tak siedzę z nimi choć nie jest to wcale wygodne, ale nie mam serca żeby ich zgonić
Obaj zachowują się jakby byli bardzo stęsknieni...po długiej nocy
Annaa pisze:mir.ka pisze:Annaa pisze:Wojtek pisze:Umywalka to także świetne miejsce do spania.
Forest jest kotkiem luksusowym on śpi w łóżku na pościeli
W umywalce jest tylko wtedy, gdy ja jestem w łazience.
On obserwuje i towarzyszy mi
w kibelku też? siedząc na kolanach?
Tak, obaj z Oskarem siedzą mi na kolanach.
Pierwszy przychodzi Oskar, on już wie gdzie pójdę najpierw i wręcz prowadzi mnie, a za nim wskakuje Forest.
On zawsze się zmieści, choćby na Oskarze.
No i tak siedzę z nimi choć nie jest to wcale wygodne, ale nie mam serca żeby ich zgonić
Obaj zachowują się jakby byli bardzo stęsknieni...po długiej nocy
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 152 gości