Behemot X Ostrożny optymizm

[zuza]

hydroxyzyna nie uzaleznia

[AYO]

No, żesz.. weź sie skoncentruj na tym, że chciał/chce jeść. Chorzy na ogół nie chcą.
Teraz pomalutku do przodu.
Nie stresuj kota swoimi nerwami - jak już musisz to łykaj te prochy. Potem będziemy szukać odwyku.

Spox Morelowo
Ciężki dzień w robocie miałam, już się właśnie skończył, zaraz się stąd zmywam ucałować kotka

[AYO]

hydroxyzyna nie uzaleznia

[morelowa]

Same znawczynie prochów

[zuza]

Same znawczynie prochów

Ja tez nie lubie naparow

Wlasciwie to nie wiem, czemu mnie to tak ucieszylo, ze ona nie uzaleznia . Ja moge brac tylko na noc, bo mnie usypia...

[morelowa]

Same znawczynie prochów

Ja tez nie lubie naparow

Wlasciwie to nie wiem, czemu mnie to tak ucieszylo, ze ona nie uzaleznia . Ja moge brac tylko na noc, bo mnie usypia...

No, właśnie - aż sie turlasz ze śmiechu.. To ja jednak zostanę przy ziółkach i adaptogenach [to jest spokojny uśmiech właśnie].
Choć może... trochę niekontrolowanego śmiechu każdemy się chyba przyda..

AYO, wróciłaś już do domu?

[zuza]

Zareagowalam jakby wziela calkiem co innego

[JoasiaS]

Haniu, jak sytuacja?

[AYO]

Ja mam krótki lont, BARDZO, i czasami muszę cos łyknąc, żeby nie było zadymy. Ale robię to rzadko, bo potem chodzę zmulona, a nie lubię, to już wolę się napić

Wczoraj przypomniałam sobie, ze kotek bardzo lubi sos z saszetek i rozkruszona tabletkę wymieszałam z tym płynem. BINGO
Weszło wzorcowo. Potem dołożyłam resztę saszetki. Weszła

Wieczorem zauważyłam aktywność w okolicach misek[ takie "ja sobie tylko tędy przechodzę" ] więc dołożyłam jeszcze pół. Weszło

Potem była jeszcze Wielka Pardubicka po mieszkaniu

Ostrożny optymizm?

[JoasiaS]

Super

[morelowa]

Optymizm wskazany.
No, właśnie miałam pytać - że co nikt nic nie pisze od tylu godzin.

[zuza]

Cieszymy sie bardzo po ciochutku

[morelowa]

Cieszymy sie bardzo po ciochutku

Dlaczego po cichutku??
Optymizm jest też dobry na cerę, weź pod uwagę, Hanka.

[AYO]

Mnie na cere najlepiej robi layering i surowe oleje oraz słońce

[AYO]

Ale przyda mi się
Jakbyście Ciotki ewentualnie chciały, to przyda mi się też trochę pozytywnej energii. Zmiany w robocie sięgnęły i do mnie, bardzo to przeżywam, bo nadzieję na bezszmerowe dopracowanie we względnym spokoju i na uboczu właśnie *uj strzelił i to hukiem
Poczułam się stara i wuatowana, chociaż wcale tak o sobie nie myslę i nie mam problemu z metryką, czy zmarszczkami
Nie jest to wiadoma zmiana, tylko zmiana dyrektora, który mieli wszystko po swojemu i bez sentymentów. Po to najprawdopodobniej przyszedł - jest z zewnątrz i w doopie ma wszystko.

Ciężko