Strona 103 z 106

Re: Toluś/Toru w swoim DS.

PostNapisane: Śro sie 16, 2017 22:17
przez pirulasińska
ewar pisze:A to łobuz :evil: Czy on tylko tak się zachowuje w stosunku do Seleny? U mnie żadnego kota nie atakował, był naprawdę w porządku.A co behawiorystka na to mówi?

Tu odpowiadam, żeby nie zaśmiecać wątku Jimiego.
Toluś tak "atakuje" wszystkie koty. Tylko poza Seleną nikt się tym nie przejmuje, najwyżej fukną, pacną łapą i sprawa załatwiona. A Selena reaguje paniką, ucieczką, chowaniem się i ogólną traumą. Te "ataki" to nie agresja z zamiarem zrobienia krzywdy, tylko tak dla rozrywki - Toluś rozpędza się w kierunku wybranego kota, kot odruchowo ucieka, Toluś go goni i jest zabawa. Im gwałtowniejsza reakcja, tym weselej. Behawiorystka mówi, że to typowy bullying. Selenka weszła w rolę ofiary i będzie trudno to przełamać. :(

Re: Toluś/Toru w swoim DS.

PostNapisane: Czw sie 17, 2017 7:07
przez ewar
:cry: Mam nadzieję, że behawiorystka sobie z tym poradzi.

Re: Toluś/Toru w swoim DS.

PostNapisane: Pt sie 25, 2017 6:13
przez ewar
No i co się dzieje? Jest lepiej?

Re: Toluś/Toru w swoim DS.

PostNapisane: Pt sie 25, 2017 13:20
przez pirulasińska
Selenka odizolowana ani razu nie załatwiła się poza kuwetą. Ma tam do dyspozycji nową kuwetę wielkości wanny kąpielowej, w której z upodobaniem grzebie. Na razie mam ją dalej izolować. Za radą behawiorystki jutro będę montować drzwi z siatką do jej pokoju, żeby mogła obserwować, co się dzieje poza jej pokojem i wąchać. Powinnam się sklonować, żeby być w obu częściach mieszkania jednocześnie. Jak jestem u Selenki, Tamu żałośnie drze japkę i drapie w drzwi. W obu strefach muszę dostarczać kotom rozrywek i mizianek. A czasu niewiele, bo pracuję. Selenka humory ma zmienne, raz się boi i chowa, raz mizia jak szalona, nie wiadomo, od czego to zależy. Łatwo nie jest...

Re: Toluś/Toru w swoim DS.

PostNapisane: Pon sie 28, 2017 12:53
przez ewar
I jak po weekendzie?

Re: Toluś/Toru w swoim DS.

PostNapisane: Pon sie 28, 2017 23:14
przez pirulasińska
Porażka... :evil: Drzwi nie zmontowałam, bo w doręczonym pakiecie nie było wszystkich części :evil:
Selence udało się wymknąć z izolatki, a Toluś tylko na to czekał. Od razu ją pogonił. Rezultat - kupa na szafce wiszącej w kuchni i to taka sraczkowa, półpłynna o zabójczym zapachu. Chyba część spłynęła za szafkę, bo śmierdziało długo jeszcze po tym, jak posprzątałam, odkaziłam, spsikałam.
Napisałam reklamację w sprawie drzwi, umieściłam Selenkę z powrotem w izolatce i poszłam do kina, żeby uspokoić skołatane nerwy. Na "Kedi", film o kotach w Istambule. :lol:

Re: Toluś/Toru w swoim DS.

PostNapisane: Wto sie 29, 2017 6:41
przez ewar
:(

Re: Toluś/Toru w swoim DS.

PostNapisane: Śro wrz 06, 2017 6:58
przez ewar
Są jakieś dobre wieści?

Re: Toluś/Toru w swoim DS.

PostNapisane: Czw wrz 07, 2017 11:26
przez pirulasińska
U nas bez zmian. Selenka osobno i pozostała czwórka osobno... Zaczynam się obawiać, że tak już będzie musiało pozostać. Czasem wpuszczam do niej Neri, bo to najgrzeczniejsza kicia jest. Selenka bawić się nie chce, klikać nie chce, tylko miziać. Ale wystarczy mój jakiś nieostrożny ruch podczas miziania i zostaję obsyczana. Selenka nie wchodzi teraz wcale na duży drapak, na którym kiedyś spędzała całe dnie. Jakby problemów było mało, ma ostatnio nawrót alergii i rozdrapała sobie głowę do krwi. Bez wizyty u weta i dawki sterydu chyba się nie obejdzie. Nie wiem już, na co ta alergia. Na pewno tak reaguje na suche, ale teraz nie ma do niego dostępu, więc musi być coś jeszcze.

Re: Toluś/Toru w swoim DS.

PostNapisane: Czw wrz 07, 2017 14:06
przez ewar
Myślę, że Selenie coś dolega.Ostatnio oglądałam program Jacksona Galaxy o trikolorce, która cierpiała na autoagresję.Padła jakaś fachowa nazwa tej dolegliwości, ale nie zapamiętałam.Trochę to przypominało zachowanie Selenki.

Re: Toluś/Toru w swoim DS.

PostNapisane: Sob wrz 23, 2017 13:39
przez ewar
Żyjecie?

Re: Toluś/Toru w swoim DS.

PostNapisane: Nie paź 01, 2017 15:16
przez pirulasińska
Żyjemy... i byliśmy wczoraj z Toru u weta na przeglądzie i szczepieniu. Toru zachowywał się wzorowo i nawet pozwolił sobie usunąć kamień z ząbków! 8O Pod kamieniem ząbki były białe i piękne. Toru jest zdrowy i waży 6.6 kg... :oops: W przyszłą sobotę czeka mnie przeprawa z Tamu, on u weta dostaje ataku histerii, już truchleję na samą myśl. :strach: Uprzedziłam wetkę, co ją czeka.
Sytuacja z Selenką bez zmian, biedaczka nadal siedzi w osobnym pokoju. Ranka się jej zagoiła, ma apetyt, ładnie wygląda, tylko te schizy...
Obrazek
Obrazek

Re: Toluś/Toru w swoim DS.

PostNapisane: Pon paź 02, 2017 9:32
przez ewar
Oj, sinusoida nastrojów.Koty zdrowe, super, ale dlaczego Selena tak się zachowuje? :(

Re: Toluś/Toru w swoim DS.

PostNapisane: Nie mar 04, 2018 23:04
przez pirulasińska

Re: Toluś/Toru w swoim DS.

PostNapisane: Pon mar 05, 2018 6:57
przez ewar
Jak miło :1luvu: