Toluś/Toru w swoim DS.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 26, 2017 7:57 Re: Toluś/Toru w swoim DS.

Reniu, żyjesz?

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro kwi 26, 2017 9:40 Re: Toluś/Toru w swoim DS.

Żyję, tylko do pisania coś nie miałam natchnienia... U nas prawie wszystko dobrze, tylko Selenka wybiera się znów do weterynarza, bo się rozdrapała na policzku i wygląda to nieciekawie. Toru zdrowiutki, rozrabia jak zwykle. Zbliża się długi weekend, to poszukam jakichś fotek i napiszę więcej.
Obrazek
"One cat just leads to another." - Ernest Hemingway

pirulasińska

Avatar użytkownika
 
Posty: 425
Od: Pon mar 19, 2012 15:08

Post » Śro kwi 26, 2017 13:17 Re: Toluś/Toru w swoim DS.

Biedna Selenka :( Sama sobie rozdrapała policzek, czy Toluś jej to zrobił?

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro kwi 26, 2017 14:29 Re: Toluś/Toru w swoim DS.

Sama. Ona ma alergię na suchą karmę. Ja jej nie daję, ale jak ukradnie innemu kotu z miseczki, to dostaje wysypki i się drapie. Wczoraj tak się drapała, że aż piszczała z bólu :( Przeważnie to się samo uspokaja i goi, ale tym razem rana jest spora i bez pomocy weta chyba się nie obędzie...
Obrazek
"One cat just leads to another." - Ernest Hemingway

pirulasińska

Avatar użytkownika
 
Posty: 425
Od: Pon mar 19, 2012 15:08

Post » Śro kwi 26, 2017 14:55 Re: Toluś/Toru w swoim DS.

Aż tak? Niewiele wiem o alergii, ale słyszałam, że jakiś składnik może uczulać, często kurczak.Coś w suchej musi być, jakiś konserwant, czy licho wie co.

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob kwi 29, 2017 15:27 Re: Toluś/Toru w swoim DS.

I jak Selenka?

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob kwi 29, 2017 20:12 Re: Toluś/Toru w swoim DS.

Trudno powiedzieć... Byłyśmy u weta i Selenka dostała steryd w zastrzyku, dawkę na dwa tygodnie. Steryd ma powstrzymać swędzenie, a co za tym idzie drapanie. Od wizyty u weta Selenka chowa się przede mną, więc nie wiem, jak wygląda rana i czy się jeszcze drapie. Za to nasikała mi dzisiaj znowu na kanapę, a poprzedni sik był w Wielkanoc. Już dłuższy czas był z tym spokój i teraz znowu :placz:
Obrazek
"One cat just leads to another." - Ernest Hemingway

pirulasińska

Avatar użytkownika
 
Posty: 425
Od: Pon mar 19, 2012 15:08

Post » Nie kwi 30, 2017 5:50 Re: Toluś/Toru w swoim DS.

Ojej :cry: Problem zdrowotny, czy behawioralny, jak myślisz?

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto maja 02, 2017 22:17 Re: Toluś/Toru w swoim DS.

Ach, gdybym mogła czytać jej myśli... Chociaż można stwierdzić jakąś korelację czasową między jej dolegliwościami zdrowotnymi (a to zęby, a to alergia) a sikaniem, to niekoniecznie musi dowodzić związku przyczynowo-skutkowego. Nie wiem...
Rana się goi, ale od wizyty u weta Selenka nie przychodzi na kolanka :placz: , a przedtem była prawie przyrośnięta... Za to ma wilczy apetyt po tych sterydach. :roll:
A tu Toru w jaśminach pod koniec marca... To jest jaśmin zimowy i normalnie kwitnie w grudniu, styczniu, ale w tym roku "zaspał" i zakwitł dopiero w marcu.
Obrazek
Te fotki natomiast zrobiłam w zeszły piątek po drodze do weta z Selenką. Kaczki wyglądały na nieco zdezorientowane... Pogoda do bani tej wiosny. :evil:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
"One cat just leads to another." - Ernest Hemingway

pirulasińska

Avatar użytkownika
 
Posty: 425
Od: Pon mar 19, 2012 15:08

Post » Śro maja 03, 2017 6:58 Re: Toluś/Toru w swoim DS.

Fakt, pogoda fatalna :evil:
Biedna ta Twoja Selenka, ona jest bardzo delikatną kotką, wrażliwą i każda zmiana ją stresuje.Steryd powoduje wilczy apetyt, ale Selenka jest szczuplutka, nic się nie stanie jak nabierze ciałka.
A Toluś to kawał kota.A takie to było maleństwo.Kocięctwo miał kiepskie, ale teraz ma jak w raju :lol:

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro maja 03, 2017 8:25 Re: Toluś/Toru w swoim DS.

Patrzę na Toru/Tolusia i myślę bardzo błyskotliwie, jak ten czas szybko leci :cat3: :wink:
Pokaźny kocurro :ok:

waanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2391
Od: Czw paź 30, 2014 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 03, 2017 9:32 Re: Toluś/Toru w swoim DS.

O tak, Toru to kawał kocura! Gościłam w niedzielę koleżankę z jej ponad osiemdziesięcioletnią mamą i obie były pod wrażeniem rozmiarów Toru, ale zgodnie stwierdziły, że nie jest tłusty, tylko muskularny. :mrgreen: Taki napakowany, no. :lol: Wręczyłam im wędki i już nie musiałam zabawiać gości, bo koty skakały, a starsza pani piszczała z zachwytu :lol:
Obrazek
"One cat just leads to another." - Ernest Hemingway

pirulasińska

Avatar użytkownika
 
Posty: 425
Od: Pon mar 19, 2012 15:08

Post » Pt cze 30, 2017 13:28 Re: Toluś/Toru w swoim DS.

Reniu, kiedy planujesz przyjazd?

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie lip 02, 2017 10:33 Re: Toluś/Toru w swoim DS.

Jeśli koty mi na pozwolą, to 23 lipca, mam już bilet. Ale, jeśli pamiętasz, w zeszłym roku Toru skutecznie udaremnił mój wyjazd, dopiero przy drugim podejściu się udało. Tak więc ta data nie jest 100% pewna :roll:

Kocury próbują też w ten sposób powstrzymać mnie przed wyjazdem, albo chociaż zabrać się ze mną:
Obrazek

Toru bardzo lubi pudełka:
Obrazek Obrazek
i zabawki
Obrazek
Obrazek
"One cat just leads to another." - Ernest Hemingway

pirulasińska

Avatar użytkownika
 
Posty: 425
Od: Pon mar 19, 2012 15:08

Post » Pon lip 03, 2017 5:40 Re: Toluś/Toru w swoim DS.

Nic ma się złego nie dziać :ok: Tego się trzymajmy.
A zdjęcia genialne :lol:

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: jolabuk5 i 123 gości