Tosia i Bazyl - 2 lata z nami :)))))

Napisane:
Nie cze 08, 2014 15:23
przez NatjaSNB
Witamy
Pora na część 6 naszych przygód - Tosia i Bazyl zapraszają serdecznie. Poprzedni wątek zakończyliśmy niewiarygodnie miłym akcentem, to się pochwalimy i tu, a co
https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... 038&type=1Wątuś, który właśnie wymordowaliśmy jest tu:
viewtopic.php?f=46&t=159989A Tosia i Bazyl są tu:

Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - Tosia miszczu :D

Napisane:
Nie cze 08, 2014 15:30
przez Spilett
Ale się ładnie wstrzeliłam w otwarcie nowego wątku

Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - Tosia miszczu :D

Napisane:
Nie cze 08, 2014 16:15
przez ab.
Załapałyśmy się na pierwszą stronę
Jeszcze raz gratulacje dla Tosi i autorki zdjęcia.
Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - Tosia miszczu :D

Napisane:
Nie cze 08, 2014 17:29
przez NatjaSNB
Dzięki, dzięki
To jeszcze tak na pierwszą stronę... zobaczcie Tosię
https://www.youtube.com/watch?v=2aBYH94yl88
Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - Tosia miszczu :D

Napisane:
Nie cze 08, 2014 17:41
przez Spilett
Lenistwo osiągnęło nowy level

Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - Tosia miszczu :D

Napisane:
Nie cze 08, 2014 17:42
przez Słupek
Czy ja mogę przycupnąć i się pozachwycać? Tosią szczególnie?
Pokazałam Mamie filmik, mówiąc: "Zobacz, Mamuś. Taka miała być moja rosyjska Anastazja. Widzisz? Rosyjska. Niebieska. Anastazja."
Chyba wreszcie zrozumiała, że ukochany krówek Marcel, którym mnie dwadzieścia lat temu "uraczyli" jest od wymarzonej Anastazji o lata świetlne odległy.
Tosiu! Gratulacje!