Strona 59 z 60

Re: Rudi i Pysia VIII.. Rudi....[*] Lucjan na pokładzie :)

PostNapisane: Sob maja 26, 2018 15:23
przez mir.ka
i tak jak na rocznego kota to ma niezłą wagę, mój Tofik ma mniej

Re: Rudi i Pysia VIII.. Rudi....[*] Lucjan na pokładzie :)

PostNapisane: Sob maja 26, 2018 15:29
przez shira3
A najwaznirjdze dla nas jest to
Obrazek

Re: Rudi i Pysia VIII.. Rudi....[*] Lucjan na pokładzie :)

PostNapisane: Sob maja 26, 2018 15:30
przez mir.ka
shira3 pisze:A najwaznirjdze dla nas jest to
Obrazek


od razu go zaakceptowała?

Re: Rudi i Pysia VIII.. Rudi....[*] Lucjan na pokładzie :)

PostNapisane: Sob maja 26, 2018 15:33
przez shira3
Praktycznie tak.
Ona zawsze byla prokocia. Z Rudusiem się nie dało aż tak zbliżyć. Myśle, że tam gdzieś z kociego nieba dopilnował, żeby następca jej miłość wynagrodził....

Re: Rudi i Pysia VIII.. Rudi....[*] Lucjan na pokładzie :)

PostNapisane: Sob maja 26, 2018 15:35
przez mir.ka
shira3 pisze:Praktycznie tak.
Ona zawsze byla prokocia. Z Rudusiem się nie dało aż tak zbliżyć. Myśle, że tam gdzieś z kociego nieba dopilnował, żeby następca jej miłość wynagrodził....



trzeba w to wierzyć :)

Re: Rudi i Pysia VIII.. Rudi....[*] Lucjan na pokładzie :)

PostNapisane: Wto maja 29, 2018 11:02
przez AYO
Nie mogę się doczekać, kiedy pomiącham tego młodzieńca :1luvu: :1luvu:

Re: Rudi i Pysia VIII.. Rudi....[*] Lucjan na pokładzie :)

PostNapisane: Wto maja 29, 2018 12:44
przez shira3
do miąchania to on zawsze chętny i gotowy :D

Re: Rudi i Pysia VIII.. Rudi....[*] Lucjan na pokładzie :)

PostNapisane: Wto maja 29, 2018 13:48
przez AYO
Tak słyszałam, tym bardziej jestem ciekawa :)

Re: Rudi i Pysia VIII.. Rudi....[*] Lucjan na pokładzie :)

PostNapisane: Czw cze 07, 2018 21:01
przez lucas 2014
A można powiedzieć Dobry wieczór ? Lucas 2014 z Resztą.
Zaczynamy tutaj :oops: podczytywać.

Re: Rudi i Pysia VIII.. Rudi....[*] Lucjan na pokładzie :)

PostNapisane: Pt cze 08, 2018 9:14
przez JoasiaS
Shirko, gratuluję nowego domownika i gładkiego dokocenia :D :ok:

Re: Rudi i Pysia VIII.. Rudi....[*] Lucjan na pokładzie :)

PostNapisane: Pt cze 08, 2018 12:47
przez shira3
Łukasz, pewnie, że można :)
JoasiaS, dziekuję

Re: Rudi i Pysia VIII.. Rudi....[*] Lucjan na pokładzie :)

PostNapisane: Pt cze 15, 2018 13:35
przez lucas 2014
mir.ka pisze:
shira3 pisze:A najwaznirjdze dla nas jest to
Obrazek


od razu go zaakceptowała?

No, nie mogę się zdecydować który piękniejszy :oops:
Wiem :!:
Obydwa śliczne :1luvu: :1luvu:
Lucas 2014

Re: Rudi i Pysia VIII.. Rudi....[*] Lucjan na pokładzie :)

PostNapisane: Nie cze 17, 2018 8:12
przez shira3
Każdy kot jest najpiękniejszy, w swoim rodzaju :)
Ale chyba największy sentyment ma się do pierwszego...
Bardzo tęsknię...

Re: Rudi i Pysia VIII.. Rudi....[*] Lucjan na pokładzie :)

PostNapisane: Czw cze 28, 2018 16:16
przez shira3
Lucek tyje 8O
Od dwóch miesięcy ponad kilogram. Do tej pory koty miały swobodny dostęp do suchego, mokre rano i wieczorem. Teraz nic w miseczce nie poleży. Jak to zorganizować? Pysia jada często ale niewiele. Jakiś pomysł?

Re: Rudi i Pysia VIII.. Rudi....[*] Lucjan na pokładzie :)

PostNapisane: Pt cze 29, 2018 13:07
przez JoasiaS
shira3 pisze:Lucek tyje 8O
Od dwóch miesięcy ponad kilogram. Do tej pory koty miały swobodny dostęp do suchego, mokre rano i wieczorem. Teraz nic w miseczce nie poleży. Jak to zorganizować? Pysia jada często ale niewiele. Jakiś pomysł?

Odwieczny problem...
Ja to puszczam na żywioł.
Temu nowemu zawsze w końcu przechodzi syndrom ostatniej miski, a że po drodze trochę przytyje, to trudno :wink: