Re: Rudi i Pysia VIII.. Rudi....[*] Lucjan na pokładzie :)
Napisane: Sob maja 26, 2018 15:23
i tak jak na rocznego kota to ma niezłą wagę, mój Tofik ma mniej
shira3 pisze:Praktycznie tak.
Ona zawsze byla prokocia. Z Rudusiem się nie dało aż tak zbliżyć. Myśle, że tam gdzieś z kociego nieba dopilnował, żeby następca jej miłość wynagrodził....
shira3 pisze:Lucek tyje
Od dwóch miesięcy ponad kilogram. Do tej pory koty miały swobodny dostęp do suchego, mokre rano i wieczorem. Teraz nic w miseczce nie poleży. Jak to zorganizować? Pysia jada często ale niewiele. Jakiś pomysł?