Strona 22 z 24

Re: Franio, Lesio, Płomyczek i Tinos. Tosia ['].

PostNapisane: Czw paź 10, 2019 14:52
przez smil
Nooo, wreszcie coming out! :D
Oczywiście i tutaj gratuluję decyzji, choć wiem, że Cię sporo kosztowała.
Ale faktem jest, że drań od początku owijał sobie Was wszystkich wokół ogona.
Nie powiem, mnie też się podlizywał, w końcu pisze do mnie na messengerze :lol: :1luvu:

Jutro zobaczę, jaki już jest duży :201413

Re: Franio, Lesio, Płomyczek i Tinos. Tosia ['].

PostNapisane: Czw paź 10, 2019 15:20
przez Ais
No długo nad tą decyzją myślałam, przede wszystkim ze względu na Frania, ale też i na koszty (leczenie...) oraz niezadowolenie dziadka czyli mojego taty który do kotów przychodzi i nimi opiekuje się gdy wyjeżdżam.

A małe jest faktycznie rozkoszne, moze poza chwilami gdy podgryza mi stopy pod kołdrą, i kiedy zjada tubki ;)

I uzdolniony jest komputerowo, nie tylko pisze wiadomości do smil, bo w lecznicy na wizycie u dr Kasi wpisał sobie w karcie tajną informację ddf2, a w trakcie wizyty u dr Dominiki przejął stery i włączył kalkulator w laptopie ;)

Obrazek

Z Płomyczkiem się pokochali ogromnie, bawią się razem, myją się nawzajem, sypiają wspólnie. Miłość wielka.

Re: Franio, Lesio, Płomyczek i Tinos. Tosia ['].

PostNapisane: Czw paź 10, 2019 16:38
przez jolabuk5
Młodzi to się dziś rodzą z umiejętnością obsługi komputera :twisted:

Re: Franio, Lesio, Płomyczek i Tinos. Tosia ['].

PostNapisane: Czw paź 10, 2019 21:33
przez Ais
jolabuk5 pisze:Młodzi to się dziś rodzą z umiejętnością obsługi komputera :twisted:


prawda? :twisted:

Re: Franio, Lesio, Płomyczek i Tinos. Tosia ['].

PostNapisane: Czw paź 10, 2019 23:38
przez jolabuk5
Ais pisze:No długo nad tą decyzją myślałam, przede wszystkim ze względu na Frania, ale też i na koszty (leczenie...) oraz niezadowolenie dziadka czyli mojego taty który do kotów przychodzi i nimi opiekuje się gdy wyjeżdżam.

A małe jest faktycznie rozkoszne, moze poza chwilami gdy podgryza mi stopy pod kołdrą, i kiedy zjada tubki ;)

I uzdolniony jest komputerowo, nie tylko pisze wiadomości do smil, bo w lecznicy na wizycie u dr Kasi wpisał sobie w karcie tajną informację ddf2, a w trakcie wizyty u dr Dominiki przejął stery i włączył kalkulator w laptopie ;)

Obrazek

Z Płomyczkiem się pokochali ogromnie, bawią się razem, myją się nawzajem, sypiają wspólnie. Miłość wielka.

Przecież widać. Mały informatyk :D

Re: Franio, Lesio, Płomyczek i Tinos. Tosia ['].

PostNapisane: Pt paź 11, 2019 14:20
przez fili
Śliczny maluch. Znowu masz trochę rudego w stadzie :)

Re: Franio, Lesio, Płomyczek i Tinos. Tosia ['].

PostNapisane: Pt paź 11, 2019 18:51
przez Ais
No, smil twierdzi że on zesłany przez Tymianka i Tosię :) Zwłaszcza Tosię :)

Dziś koty miały gościa, ciocię smil. Były prawie bardzo dzielne. Tinosek był bardzo dzielny, Płomyk dzielny, Franio całkiem dzielny i Lesio prawie dzielny. :ryk:

Tinek się nawet spakował żeby pojechać z ciotką ;) ale oczywiście ja już go nikomu nie oddam
Obrazek

A szczegóły niech napisze ciotka jak dojedzie do domu.

Re: Franio, Lesio, Płomyczek i Tinos. Tosia ['].

PostNapisane: Pt paź 11, 2019 19:17
przez zuza
No kurtynka gratulacje :)

Re: Franio, Lesio, Płomyczek i Tinos. Tosia ['].

PostNapisane: Pt paź 11, 2019 20:38
przez smil
Ais pisze:No, smil twierdzi że on zesłany przez Tymianka i Tosię :) Zwłaszcza Tosię :)

Tak, tak twierdziłam od początku i podtrzymuję to przekonanie.
Dziś zobaczyłam, jak się robi podobny do Tymianka. Z Tosią ma wiele wspólnych zwyczajów od początku pobytu u Ciebie.
I ogólnie jest przesłodki <3
Przeuroczy, sprytny, szybko się uczy, bystrzak jeden. Do tego trochę drań (to na pewno nie po Tymianku), ale umie się przymilać i robi to z wdziękiem takim że stopnieje każde, nawet najtwardsze serce.

A starszaki - piękne, zadbane. Trochę zaspane były i zbite z tropu, zjadły dziś chyba ze 3 kolacje :lol
Franio ładnie maskuje swój dojrzały wiek, oczka bystre, futro piękne, błyszczące.
Leszek kojarzy mi się z porcelanową figurką kota z Ćmielowa - delikatny, słodki, robi świetne minki, a chodzi, jak modeleczka :1luvu:
Płomyk cudny, jak z obrazka, bardzo graficzny kotek i bardzo mądry!
Przemiłe towarzystwo.
A że początkowo brakowało im odwagi? Już zapomniałam :)

Re: Franio, Lesio, Płomyczek i Tinos. Tosia ['].

PostNapisane: Pt paź 11, 2019 21:05
przez Ais
Dziękujemy za tyle zachwytów :)

Koty oczywiście musiały odespać te wszystkie emocje i gdy się tylko obudziły, zażądały jeść :ryk:

Jeśli chodzi o Frania, to bardzo mnie cieszy jego apetyt bo musi chłopak przytyć, ale reszta ( a szczególnie żarłok Płomysio) mogłaby sobie odpuścić.

Teraz żywieniowo mam w domu starszego kota na diecie tuczącej (któremu czasem trzeba podawać jedzenie np na łóżku w sypialni), kota który powinien schudnąć, a wciąga wszystko co zobaczy i wyżera innym spod nosa oraz żałośnie miauka jakby mdlał z głodu (syndrom kota bezdomnego - Płomyś rok temu był kotem działkowym), kota który je partiami i czasem ma ochotę na jedzenie ale przestaje jak się czegokolwiek wystraszy, oraz rosnącego kociaka z zapaleniem jelita grubego na diecie gastro który ma super apetyt i zero problemów z wyjadaniem z innych misek chociaz nie powinien ze względu na dietę właśnie. Ktoś się zamieni? :twisted:

Re: Franio, Lesio, Płomyczek i Tinos. Tosia ['].

PostNapisane: Czw paź 17, 2019 11:40
przez zuza
Za nic. Całek zaczyna byc kwadratowy :?

Re: Franio, Lesio, Płomyczek i Tinos. Tosia ['].

PostNapisane: Czw paź 17, 2019 12:25
przez JoasiaS
Ais pisze:Za bardzo się pokochał z Płomykiem i za bardzo się wkupił w moje łaski, nie oddam, no nie dam rady.

Tak sobie tylko zacytuję, żeby wiedzieć co pisać w razie czego :roll:

Całusy dla całego stada :1luvu: :D :ok:

Re: Franio, Lesio, Płomyczek i Tinos. Tosia ['].

PostNapisane: Czw paź 17, 2019 17:29
przez Ais
och koty dziękują za całusy, Lesio aż z radości zrzucił z blatu kuchennego świeżo umyty talerz :mrgreen:

I to tyle w temacie "porusza się jak modeleczka" :ryk:

zuza, Płomyk też kwadratowy, a on ma wyraźne zalecenie zostać szczupłym ze względu na swoją wadę rozwojową ( zwężenie nozdrzy tylnich). Tylko im mniej mu daję, tym więcej on je... :roll:

Re: Franio, Lesio, Płomyczek i Tinos. Tosia ['].

PostNapisane: Czw lis 07, 2019 13:57
przez Ais
Jutro wielki dzień Tinia.
Pozbywamy się nabiału, wielkie jajca mu już urosły jak berety :strach:
Ale Tinio odrobinio nic sobie z tego nie robi...

Obrazek

Re: Franio, Lesio, Płomyczek i Tinos. Tosia ['].

PostNapisane: Czw lis 07, 2019 14:50
przez jolabuk5
Ais pisze:Jutro wielki dzień Tinia.
Pozbywamy się nabiału, wielkie jajca mu już urosły jak berety :strach:
Ale Tinio odrobinio nic sobie z tego nie robi...

Obrazek

Tinusek śliczny :201461 :1luvu: