Franio, Lesio, Płomyczek i Tinos. TDT na cito!!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 27, 2019 9:07 Re: Franio, Lesio i Płomyczek. Tosia ['] Lesio 3 latka!

Lesinek kotLesinek podczas mojego niespełna 2 tygodniowego wyjazdu był uprzejmy znów się rozdrapać. Chyba coś go tym razem udziabało, komar jakiś albo co, i oczywiście to rozdrapał. I tak rozdrapuje co chwila jak tylko mu się podgoi :(
A że jest to na szyi pod brodą, to rozdrapane na świeżo wygląda jakby miał gardło poderżnięte. Wesoło mam z tym kotkiem, nie ma co...

Płomyczek jest już tak w 100% zadomowiony, że chyba zupełnie nie pamięta że pół roku temu był jeszcze kotkiem bezdomnym. No bo w połowie miesiąca stuknęło nam pół roku razem :) Sypia kołami do góry, wariuje po mieszkaniu z Leszkiem w dzikich gonitwach i zapasach, polubił wreszcie balkon, jedzenia domaga się na przykład włażąc na blat kuchenny i łasząc się najmilej na świecie, wita mnie zawsze jako pierwszy, lubi mizianie po brzusio i generalnie po wszystkim - byle miziać :)

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Czw cze 27, 2019 9:42 Re: Franio, Lesio i Płomyczek. Tosia ['] Lesio 3 latka!

Och jak cudownie! Znaczy z Płomyczkiem.

Lesinkowi nalezy sie klosik? :(
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84536
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Czw cze 27, 2019 10:05 Re: Franio, Lesio i Płomyczek. Tosia ['] Lesio 3 latka!

To chyba znajdzie się pod klosikiem, znaczy poniżej dolnej linii klosza. A każde ubranko Lesiek zdejmie, mają spółkę z Frankiem i zdejmują razem. 3-4 godziny i po ubranku. Tia.

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Czw cze 27, 2019 10:23 Re: Franio, Lesio i Płomyczek. Tosia ['] Lesio 3 latka!

to klosik odwotnie?
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84536
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Czw cze 27, 2019 11:26 Re: Franio, Lesio i Płomyczek. Tosia ['] Lesio 3 latka!

Zuza, że jako śliniak?
Bo takie coś to chyba Leszkowi nie wystarczy, za bardzo odsłania szyję?
Obrazek
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 27, 2019 11:43 Re: Franio, Lesio i Płomyczek. Tosia ['] Lesio 3 latka!

Jak normalnie sie zaklada kotu klosz do przodu to calozyc odwrotnie., Sliniak nie wystarczy zapewne ;)
Niestety foty nie znalazlam.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84536
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Czw cze 27, 2019 18:03 Re: Franio, Lesio i Płomyczek. Tosia ['] Lesio 3 latka!

hmm moze spróbuje ten klosz odwrotnie. Chociaż teraz patrze ze moze i normalnie by dało rade. Nie wiem w sumie czy to nie bedzie akurat na linii klosza,czy załozonego tak czy tak - czy go to nie bedzie bolało? Ta zbroja Jona odsłania za bardzo, tak.

myślałam ze może kupione kiedyś (przy poprzednich rozdrapywaniach, tych na karku) psie szerokie szelki dadzą rade, ale idą za nisko.

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Czw lip 04, 2019 13:32 Re: Franio, Lesio i Płomyczek. Tosia ['] Lesio 3 latka!

Więc tak - klosz po namyśle odpadł, bo Leszku jada na raty, a zdejmowanie go i zakładanie jest niewykonalne, Leszku się już tak wytresował że jak mam w ręku cokolwiek co może być na niego założone, on materializuje się na regale z książkami.

Już, już była iskierka nadziei, bo wczoraj prawie w całości odpadł strupek! A dziś rano znów rozdrapane, na szczęście nie jakoś bardzo, może szybko się zagoi. Robimy drugie podejscie do strupka zatem. Coż ten kot, no!

Franio w międzyczasię się przeziębił, zaczął rzęzic, we wtorek nie zjadł śniadania, więc pojechał do dr Kasi na wizyte. Dostaje onsior i doxycykline, już dziś słyszę że oddycha lepiej a i apetyt wrócił. We wtorek jedziemy na kontrole do dr Dominiki, do ktorej bylismy i tak zapisani na taka zwykłą regularną kontrole z badaniem krwi.

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Czw lip 04, 2019 13:54 Re: Franio, Lesio i Płomyczek. Tosia [']. Franio przeziębio

O. To trztymnam kciuki za wyniki i zdrowia towarzystwu!
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84536
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Czw paź 10, 2019 13:54 Re: Franio, Lesio i Płomyczek. Tosia [']. Franio przeziębio

7 sierpnia przytargałam z działek do lecznicy ( i potem do domu) takie coś.

Obrazek

Uszy pełne świerzbowca, brudne, ale grzeczne i słodkie. Ocenione na 7 tygodni.

No i się zaczęło tymczasowanie....
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Zostaje drań.
Obrazek

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Czw paź 10, 2019 13:55 Re: Franio, Lesio i Płomyczek. Tosia [']. Franio przeziębio

Słodki :201461
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59712
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 10, 2019 13:59 Re: Franio, Lesio, Płomyczek i Tinos. Tosia ['].

Za bardzo się pokochał z Płomykiem i za bardzo się wkupił w moje łaski, nie oddam, no nie dam rady.

A jeszcze w międzyczasie najpierw się nabawił zapalenia jelita grubego ( cały czas bierzemy metrobactin), a potem był uprzejmy zeżreć pół metalowej tubki maxibioticu. Jak takie coś oddać, no komu zaufac? Zdolny kotek, poszedł w wujka Leszka. Wujek Leszek latem zjadł torebkę plastikową z zapięciem strunowym, torebkę wyrzygał, zapięcie się nigdy nie znalazło... Ja już niedługo będę witana w lecznicy pytaniem "co dziś zjedli" :evil:
Wujek Leszek też zadowolony z nowego kompana do zabawy.
Nawet Franio jakos ostatnio lepiej się poczuł, chyba mu rozrywki to małe draństwo dostarcza ;)

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Czw paź 10, 2019 14:03 Re: Franio, Lesio, Płomyczek i Tinos. Tosia ['].

Tak, widać że zakumplował się z rezydentami, więc jak go oddać? :1luvu:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59712
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 10, 2019 14:13 Re: Franio, Lesio, Płomyczek i Tinos. Tosia ['].

No dokładnie!
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Czw paź 10, 2019 14:15 Re: Franio, Lesio, Płomyczek i Tinos. Tosia ['].

Ais pisze:No dokładnie!
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Rozbrajający jest :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59712
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 129 gości