Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Ewa L. pisze:Sabciu choć do nas zobaczyć jakiego mamy nowego drapaka .
Zuzia i Pola
MalgWroclaw pisze:Do mnie duża mówi ostatnio Cukierku
Pralcia
lucas 2014 pisze:Dobry wieczór, Lady Sabciu. Moja Duża wreszcie trochę "odespana" po nocnej zmianie. Ja jestem na nią "obrażony", jak jej nie było trzy dni to... dostawałem za mało smakołyków. Towarzystwo miałem, ale jestem podobno "obrzartuchem". Jak ktoś może wpaść na taki pomysł?! Ja jestem... wspaniałomyślny i zjadam "coś" żeby sprawiać Dużym radość. Nie muszą się wtedy przecież martwić!!!! Lucas
lucas 2014 pisze:Sabciu, moja Duża pyta co ty robisz żeby wyglądać tak czyściusio? Ja niestety, podobno "pachnę starym futrem". Ja jestem kocurkiem i od czasu gdy Duzi wzieli mnie ze schroniska z higieną jestem "na bakier". Za to tak "zadbanych" , długich i ostrych pazurków to nawet pani weterynarz nie widziała. Uszki też mam naturalnie zadbane. Futerko mam bardzo gęste (nie chcę się chwalić). Lucas
lucas 2014 pisze:Ja, żeby mnie można było czesać... muszę dostawać smakołyki. Jeśli "coś mam w pyszczku" to nie gryzę inaczej ....
Dlatego czesali mnie zawsze pod narkozą u weterynarza. Teraz Duża "mnie żałuje" i mówi lepiej gruby i wyczesany w domu niż skołtuniony ale biedny ale "leciutki" po narkozie. Lucas 2014
lucas 2014 pisze:Moja Duża ma chyba z siedem "szczotek". Niektóre nawet z prawdziwego "włosia". Wszystko wypróbowała. Nawet od czasu do czasu próbuje mnie "wytrzeć na wilgotno" prawdziwą skórą. Niestety od czasu do czasu wyglądam... zaniedbanie. Ale co tam, najważniejsze że jestem zdrowy . Lucas
lucas 2014 pisze:Ja... nie daję się przytulać. Taki już jestem. Lucas
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Silverblue i 235 gości