Moje koty - Amcia ['] Dixi [']

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 15, 2017 22:43 Re: Moje koty - Amcia ['] Dixi [']

Sabciu to bardzo smutne i złe jak kotki chorują i odchodzą.

Ja sie po fakcie skapłam że Pixie i Dixie to bardziej "damskie" imiona. Ale pasowały do tych dwóch moich przyniesionych kulek ;) A i oni szybko je zaakceptowali. Pixi zwany jest Pixiorem ;)
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9813
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Sob wrz 16, 2017 8:40 Re: Moje koty - Amcia ['] Dixi [']

Pixie i Dixie to chłopcy ciociu! Dobrze nazwałaś swoje kotki :D
Sabcia
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60134
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob wrz 16, 2017 9:43 Re: Moje koty - Amcia ['] Dixi [']

No właśnie potem patrzyłam to Pixie i Dixie to były myszki czy jakoś tak Sabciu.

Ale uśmiecham się że gdzieś tak też były jakieś kociaki Pixi i Dixi :)))

Przesyłam miziaki
A moje burasy przybijają baranki.

Wysłane przy użyciu Tapatalka
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9813
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Sob wrz 16, 2017 15:09 Re: Moje koty - Amcia ['] Dixi [']

PixieDixie pisze:No właśnie potem patrzyłam to Pixie i Dixie to były myszki czy jakoś tak Sabciu.

Ale uśmiecham się że gdzieś tak też były jakieś kociaki Pixi i Dixi :)))

Przesyłam miziaki
A moje burasy przybijają baranki.

Wysłane przy użyciu Tapatalka

Myszki, ale chłopcy, popatrz, jak są ubrane :D
Tak, imiona się powtarzają, u ludzi i u kotków
My też pozdrawiamy, chociaż nie wiemy co to ten tapatalk :D
Sabcia niedoinformowana
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60134
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob wrz 16, 2017 17:55 Re: Moje koty - Amcia ['] Dixi [']

Podpis o tapatalku dodawany jest Sabciu gdy piszę na forum używając telefonu i z właśnie tej aplikacji. Jak piszę z komputera to nie mam tego podpisu :) Nic strasznego ale nie doszłam jeszcze do tego jak się tego pozbyć :)

Zobaczyłam Sabciu sobie te myszki (ciekawe czy były by smaczne prawda?) i faktycznie wyglądają jak chłopaki, zatem chyba nie zrobiłam kuku chłopakom hihi, a blisko 5 lat wydawało mi się że tak było ;)
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9813
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Sob wrz 16, 2017 19:52 Re: Moje koty - Amcia ['] Dixi [']

PixieDixie pisze:Podpis o tapatalku dodawany jest Sabciu gdy piszę na forum używając telefonu i z właśnie tej aplikacji. Jak piszę z komputera to nie mam tego podpisu :) Nic strasznego ale nie doszłam jeszcze do tego jak się tego pozbyć :)

Zobaczyłam Sabciu sobie te myszki (ciekawe czy były by smaczne prawda?) i faktycznie wyglądają jak chłopaki, zatem chyba nie zrobiłam kuku chłopakom hihi, a blisko 5 lat wydawało mi się że tak było ;)

Dziękuję za wyjaśnienie ciociu :1luvu: Bardzo lubię, kiedy traktuje się mnie poważnie i jak dorosłą :D
Sabcia
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60134
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob wrz 16, 2017 21:05 Re: Moje koty - Amcia ['] Dixi [']

Sabciu ty już jesteś 100% dorosłym kotkiem :) Pięknym i mądrym :)

Ps Pytanie do dużej - w opisie piszesz że Sabcia jest lekko autystyczna - co masz na myśli?
Pytam ponieważ czasem się zastanawiam czy moja Coco nie jest lekko "zwichrowana" tzn. ona w drugą stronę jest bardzo otwarta ale to wieczny kociak.
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9813
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Sob wrz 16, 2017 23:23 Re: Moje koty - Amcia ['] Dixi [']

Trudno powiedzieć tak w szczegółach, ale czytałam kiedyś książkę o autystycznym chłopcu, któremu pomógł kontakt z kotem i jakoś tak mi się skojarzyło, że niektóre zachowania chłopca (upodobanie do pewnych obrzędów, stałych zachowań, niezadowolenie, gdy coś zaburzalo utrwalony porządek) trochę przypomina zachowania Sabci, a może także innych kotów. Sabcia niby jest bardzo oswojona, nie boi się obcych, a jednocześnie przy jedzeniu potrafi kaprysić, bo postawiłam pod nosek talerzyk w innym miejscu. W końcu zje (nie za dużo, bo woli suche), ale muszę się nabiegać z miseczką, zanim trafię w miejsce, w ktorym Sabunia łaskawie zdecyduje się konsumować :twisted: I nie daj Boże okazać zniecierpliwienie, niezadowolenie - wtedy Sabcia już w ogóle nic nie zje :D Albo - dopomina się, żeby przyjść do łazienki (lubi tam rezydować), żeby ją pogłaskać albo się pobawić, a jak pójdę to po chwili sama odchodzi. No ogólnie taka trochę dziwna jest, ale i tak ją :1luvu:

Ciociu, nie wierz w ani jedno słowo, duża jest tępa i nie rozumie po kociemu, ot co! :twisted:
Ale też ją :1luvu: i lubię jak mnie :201461
Sabcia
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60134
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob wrz 16, 2017 23:24 Re: Moje koty - Amcia ['] Dixi [']

Moja duża mówi, że też jest autystyczna i co, przecież kocham dużą
Pralcia
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46710
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie wrz 17, 2017 0:45 Re: Moje koty - Amcia ['] Dixi [']

Pola tez jest taka. Miseczke rzada by postawic jej tam gdzie ona chce bo inaczej to nie ma jedzenia. Ostatnio wbiegla do pokoju przede mna jak szlam z miseczka. Usiadla wiec miseczke postawilam przed nia. Pola wstala i odeszla dwa kroki dalej i usiadla. Wzielam miseczke i ponownie postawilam przed nia w nowym miejscu i......zaczela normalnie jesc.
Innym razem wolam ja na jedzenie a ona nic tylko siedzi na drapaku. Podeszlam do niej i postawilam miseczke na parapecie bo drapak stoi obok a ona nic. Patrzy sie na mnie potem na miske i miaukoli. Podeszlam podnioslam pod pyszczek i zaczela jesc. Musialam stac przy niej trzymajac miseczke pod pyszczkiem by kotek spokojnie zjadl.
To jest dopiero dziwny kot.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 17, 2017 6:52 Re: Moje koty - Amcia ['] Dixi [']

Wymagająca dziewczynka.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46710
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie wrz 17, 2017 9:33 Re: Moje koty - Amcia ['] Dixi [']

Albo za bardzo rozbestwiona która ma za dużo pod ogonkiem. :evil:
Ale cóż sama sobie winna jestem. :oops:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 17, 2017 11:53 Re: Moje koty - Amcia ['] Dixi [']

Ewa L. pisze:Pola tez jest taka. Miseczke rzada by postawic jej tam gdzie ona chce bo inaczej to nie ma jedzenia. Ostatnio wbiegla do pokoju przede mna jak szlam z miseczka. Usiadla wiec miseczke postawilam przed nia. Pola wstala i odeszla dwa kroki dalej i usiadla. Wzielam miseczke i ponownie postawilam przed nia w nowym miejscu i......zaczela normalnie jesc.
Innym razem wolam ja na jedzenie a ona nic tylko siedzi na drapaku. Podeszlam do niej i postawilam miseczke na parapecie bo drapak stoi obok a ona nic. Patrzy sie na mnie potem na miske i miaukoli. Podeszlam podnioslam pod pyszczek i zaczela jesc. Musialam stac przy niej trzymajac miseczke pod pyszczkiem by kotek spokojnie zjadl.
To jest dopiero dziwny kot.

No, wypisz wymaluj - Sabcia :D Dobrze, że wszystkie koty tak nie kapryszą, bo bym zwariowała. Ale mi jej żal, bo przez te swoje dziwactwa ma trudniej. Sabciątko kochane :1luvu:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60134
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 17, 2017 12:04 Re: Moje koty - Amcia ['] Dixi [']

Ja tez ostatnio za moimi latam z miskami, jak popierdzielona. Zeby zjadly mokre. Odkad sa na purizonie to tak mokre traktuja - musi byc, dopominaja sie ale jak juz jest to olewka.

Ja sie smieje ze Coco to tez cos ma z lepkiem (jako kociak miala zapalenie ukladu nerwowego), i np. jej ogon zyje swoim zyciem, jak nim merda to jest podekscytowana a nie zla. Ogon ciagle jej chodzi, jak jakis tik. Wiecznie chce byc w centrum uwagi, wiecznie sie z nia bawic, lgnie do kazdego.

Sabciu jestem pewna ze kochacie sie z duza obie rownie mocno :) Duza wie swoje, ty wiesz tez i wszystko gra :)
Miziaczki przesyłają burasy.
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9813
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Nie wrz 17, 2017 12:05 Re: Moje koty - Amcia ['] Dixi [']

jolabuk5 pisze:
Ewa L. pisze:Pola tez jest taka. Miseczke rzada by postawic jej tam gdzie ona chce bo inaczej to nie ma jedzenia. Ostatnio wbiegla do pokoju przede mna jak szlam z miseczka. Usiadla wiec miseczke postawilam przed nia. Pola wstala i odeszla dwa kroki dalej i usiadla. Wzielam miseczke i ponownie postawilam przed nia w nowym miejscu i......zaczela normalnie jesc.
Innym razem wolam ja na jedzenie a ona nic tylko siedzi na drapaku. Podeszlam do niej i postawilam miseczke na parapecie bo drapak stoi obok a ona nic. Patrzy sie na mnie potem na miske i miaukoli. Podeszlam podnioslam pod pyszczek i zaczela jesc. Musialam stac przy niej trzymajac miseczke pod pyszczkiem by kotek spokojnie zjadl.
To jest dopiero dziwny kot.

No, wypisz wymaluj - Sabcia :D Dobrze, że wszystkie koty tak nie kapryszą, bo bym zwariowała. Ale mi jej żal, bo przez te swoje dziwactwa ma trudniej. Sabciątko kochane :1luvu:

Ja czasami tracę cierpliwość i odpuszczam. Wtedy Pola albo przez cały dzień podjada suche albo wieczorem przełamuje się i zjada pozostawione mokre oczywiście pod warunkiem ,że wcześniej nie zje jej Zuzia. :mrgreen:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], MaryLux i 73 gości