Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
MalgWroclaw pisze:Sabciu, ja cię też walentynkowo pozdrawiam
Pralcia
MalgWroclaw pisze:Koniecznie napisz, Ciociu. Duża mówi, że już tęskni za Bodziem
Pralcia
jolabuk5 pisze:Juz opowiadam, Pralciu. Bodzio zamieszkał z dwojgiem Dużych w bloku, w mieszkaniu bez innych kotow. Poprzedni kot odszedł 2 lata temu, miał 19 lat. Duzi martwili się, że kot będzie długo sam w domu, kiedy oni idą do pracy, dlatego zdecydowali się na dorosłego kota, a nie kociaka. Głównym kociolubem jest Duża, nowy Duży lubi psy, ale pies nie może zostać na cały dzień sam w domu.
W posagu Bodzio dostał swój drapaczek, paczkę piasku, trochę ulubionych saszetek i zabawek (wędki, myszki) - Duzi w rewanżu złożyli chojny datek na koty, nie chciałam przyjąć, ale w końcu wzięłam z przeznaczeniem na koty Joli Dworcowej (na prośbę Joli od razu zamówiłam za to ok. 200 saszetek Kitekata w bitibie). Z emocji zapomniałam dać książeczkę zdrowia, ale wyślę pocztą (adres mam w umowie adopcyjnej). Duzi mieli transporter, mały, ale jakoś udało się upchnąć w nim Bodzia. Trochę się bronił, ale nie za bardzo, nowy Duży sam go wsadził.
Martwię się tylko o okna i balkon - nie są zabezpieczone, a to 6 pietro! Powiedziałam, że zabezpieczenie jest konieczne, wysłałam linki na stronę bitiby (czyli polskiej edycji zooplusa), gdzie są pokazane kratki i siatki. Będę się dowiadywać, na razie jest zimno, więc nie ma problemu. Poprzsdni kotek był staruszkiem (wzięli go po rodzicach), okna go nie interesowały, ale Bodzio jest jeszcze młody, poza tym żył na swobodzie, dlatego świat za oknem może go zainteresować tak samo, jak świat za drzwiami.
Na razie nie mam jeszcze żadnych nowin z nowego domu Bodzia. Jak się czegoś dowiem, dam znać.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Drrr, jolabuk5, Lifter i 123 gości