Strona 1 z 22

♥♦♣♠ Szandor - pers w typie persa ;-P - szuka domu ♥♦♣♠

PostNapisane: Pt kwi 25, 2014 11:36
przez Monika_Krk
Dziewczyny- błagam forum o wsparcie.

Kot jest "trudny" ale nie dla ludzi. Dla innych zwierząt. Chce mieć człowieka na wyłączność.

EDIT : Poprawiam wrażenie - póki co kot zachowuje się zupełnie normalnie - a nawet lekceważy moje koty. Bawi się jak wiewiórka , je jak ciamuś i gada do człowieka. Jeśli się coś zmieni zweryfikuję na bieżąco.

Mam od niedawna na oku kota, który jest ponoć? killerem i zabójcą.
Dręczy mnie ten kot - jest w Krakowie w schronisku.
Poranił ( ponoć mocno ) ostatnio psa i wcześniej inne koty.

Zwrócono go już z adopcji kilka razy :( .
Do ludzi OK nie morduje - ale ma swe granice. Znaczy się niezależny.
Mówią o nim w schronisku recydywa.
MUSI trafić do domu bez innych zwierząt , ja wiem :oops: ( "weźcie pomóżcie" itd. )
Kolor ma hmmm ... jest ścięty więc to futro jest ciemno popielate w miejscu ścięcia a pysio ( nie ogolony ) ma czarny. Jest wykastrowany.

No zabijcie mnie -ale ja go do domu wziąć nie mogę.
Nie mam gdzie izolować ( mieszkanie małe i całe otwarte ) a Yoko musi mieć cały czas odporność podnoszoną.
Ostatnio z nią (odpornością ) coraz gorzej.


On (PIK się zwie ) MUSI trafić do DT bez innych zwierząt. Korekta - teraz już mi się tak nie wydaje póki co.
Liczę na cud. Na zupełnie nie zakocony DT. Daj boziu cud i DS od razu !
Może ktoś się tutaj znajdzie , kto chce mieć persa jedynaka ?

Podkreślam z rozmów w schronisku twierdzą , że to nie wymysły, facio jest
wybitnym indywidualistą i kulom
oraz psom/kotom się nie kłania.

Obrazek

http://www.schronisko.krakow.pl/Adopcje ... 7-PIK.html

Obiecuję , gdyby znalazł się chętny DT , iż zrobię tam tzw. bazarki ( sprzedaż przedmiotów różnych ) celem zdobycia jakichś funduszy na badania itp. dla PIKA.

:idea: :arrow:
Zapomniałam napisać , iż PIK ma około 3 lat.
W schronisku zachowuje się grzecznie i szuka kontaktu z człowiekiem.
Koty inne niestety naprawdę pędzi z zapamiętaniem i chęcią dowalenia na ostro.
W związku z powyższym garuje w izolatce.

Kotem nakolankowym raczej nie będzie ( tak twierdzi schronisko ) , a ja przekornie twierdzę, że będzie, tylko nie prędko.
No ale szuka bliskości i towarzystwa człowieka.
Nie wiem co przeszedł do tej pory, posyłany z domu do domu i oddawany.
Powtarzam liczę na cud - może na forum lub przez forum znajdzie się niezakocony, persolubny, mądry DT / DS ?

Edit : mała korekta tekstu

Re: Kraków- prośba o cud dla trudnego kota w typie persa .

PostNapisane: Pt kwi 25, 2014 13:22
przez Alienor
Z racji zakocenia jedynie mogę podrzucać :( .

Re: Kraków- prośba o cud dla trudnego kota w typie persa .

PostNapisane: Pt kwi 25, 2014 13:29
przez Zosik
Kolejny ze schroniskową łatką "agresywny".
Tak, jak Luna... :roll:
W odpowiednim domu nie będzie zapewne śladu po "agresywnym" kocie...
Tysz mogę jeno zaznaczyć i podrzucać.
A nóż, łyżka...

Re: Kraków- prośba o cud dla trudnego kota w typie persa .

PostNapisane: Pt kwi 25, 2014 17:07
przez Monika_Krk
Obrazek
Marudzę i marudzę - ale jeszcze zapomniałam powiedzieć , że :

gdyby znalazł się DT w Krakowie będę PIKA wozić do weterynarza i pokrywać koszty badań itp.
Felv FiV na początek oraz morfologia z biochemią pełną , oczywiście odrobaczanie.
Potem sukcesywnie co wet zaleci.
Dam radę - byle się udało temu kotu.
Odwozić do DT oczywiście też będę po wizytach u weta ( miło mi będzie jak ewentualny chętny pojedzie z nami na wizytę ).
Zrobię też PIKOwi pakiet ogłoszeń ( wyróżnię na tablicy - obecnie OLX ) i gdyby ewentualny DT chciał zrobię też wizytę PA dla PIKA.
Oczywiście dom nie na hura - a mądry i bez zarzutu.


Cały czas marzę by znalazł się tu ktoś bez zwierzaków w domu a jednak zwierzolubny.

Re: Kraków- prośba o cud dla trudnego kota w typie persa .

PostNapisane: Pt kwi 25, 2014 18:15
przez Zosik
Uroczyście obiecuję wesprzeć Monię w tych działaniach, co by nie zbankrutowała.
No i gdyby DT był bardziej w moich okolicach to też pomogę w wycieczkach do weta (wskazanego przeze mnie, bo do konowałów nie dowiozę!).

Re: Kraków- prośba o cud dla trudnego kota w typie persa .

PostNapisane: Sob kwi 26, 2014 8:51
przez Monika_Krk
Hopsaj huncwocie do góry.
Nie traćmy nadziei.
Ktoś na pewno Ciebie wypatrzy.

Jedynak dla niektórych ludzi to zaleta - nie każdy jest gotowy na dwa koty.

Obrazek

3 letni - piękny gdy się futro odchucha , będzie jak szach perski.

Re: Kraków- prośba o cud dla "trudnego" kota w TYPIE PERSA.

PostNapisane: Sob kwi 26, 2014 10:36
przez Monika_Krk
Obrazek

Wiadomość z ostatniej chwili - rozmawiałam z behawiorystką
:
PIK - przechadzał się między innymi kotami. Lekceważył je swobodnie. 8O
Zaryzykowano i sprawdzono - więc widać mordercą zawołanym NIE JEST.
DO LUDZI - nadal bardzo OK , ale żadnych na siłę przytulanek.

Obrazek

Re: Kraków- prośba o cud dla trudnego kota w typie persa .

PostNapisane: Sob kwi 26, 2014 10:45
przez Monika_Krk
Zosik pisze:Uroczyście obiecuję wesprzeć Monię w tych działaniach, co by nie zbankrutowała.
No i gdyby DT był bardziej w moich okolicach to też pomogę w wycieczkach do weta (wskazanego przeze mnie, bo do konowałów nie dowiozę!).



Zosik teraz żem w ferworze walki doczytała.
Jedyna która mi odpisała ( prócz Alienor - dziękuję :1luvu: ) :D wdzięczna jestem jak diabli.
Dziękuję Ci - ale dam znać tylko wtedy gdybym rady nie dawała.

Re: Kraków- prośba o cud dla "trudnego" kota w TYPIE PERSA.

PostNapisane: Sob kwi 26, 2014 11:37
przez lenka*
Będziemy choć kibicować persiemu indywidualiście... :ok:

Re: Kraków- prośba o cud dla "trudnego" kota w TYPIE PERSA.

PostNapisane: Sob kwi 26, 2014 11:50
przez Monika_Krk
lenka* pisze:Będziemy choć kibicować persiemu indywidualiście... :ok:



O Tak !
A jak się znajdzie chętny DT to ja gwaranyuję "WIKT (czasowy ale nie krótki !!! ) i BADANIA".
NIECH TA PERSIA RECYDYWA ZNAJDZIE SWOJĄ DRUGĄ POŁOWĘ ! :twisted:

Będę niepopularna :
- prezenty dla dzieci
_ towarzysze dla " słitaśnych piesiuniów"
- podarunki dLa narzeczonych ( płci obojga )

ODPADAJĄ !!!


Za to są poszukiwani LUDZIE - przez DUUUUŻE "L"


Poszukiwani :

Nienormalnie NORMALNI LUDZIE !!!

Edit: KOREKTA

Re: Kraków- prośba o cud dla "trudnego" kota w TYPIE PERSA.

PostNapisane: Sob kwi 26, 2014 12:06
przez lenka*
Monika jestem pewna że z taką matką chrzestną jak Ty Pik szybko znajdzie odpowiedni domek. :D

Re: Kraków- prośba o cud dla "trudnego" kota w TYPIE PERSA.

PostNapisane: Sob kwi 26, 2014 12:16
przez jasia.stargard
:roll:

Re: Kraków- prośba o cud dla "trudnego" kota w TYPIE PERSA.

PostNapisane: Sob kwi 26, 2014 12:26
przez lenka*
Co tam nie pasuje waćpani? :mrgreen:

Re: Kraków- prośba o cud dla "trudnego" kota w TYPIE PERSA.

PostNapisane: Sob kwi 26, 2014 12:38
przez jasia.stargard
lenka* pisze:Co tam nie pasuje waćpani? :mrgreen:

Wszystko pasuje, tylko chcę śledzić losy persika. Kocham persy. :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Re: Kraków- prośba o cud dla "trudnego" kota w TYPIE PERSA.

PostNapisane: Sob kwi 26, 2014 12:49
przez lenka*
Toś sobie kochana nie najszczęśliwszą emotkę wybrała żeby wyrazić zachwyt. :mrgreen: to teraz czekamy na więcej zdjęć.