Strona 1 z 1

Lady Michelle ;)

PostNapisane: Czw kwi 10, 2014 20:33
przez Amorek
Siemka wszystkim, chciałem pokazać wam moją uroczą syjamkę (:

Tutaj jest malutka, stoi zaraz obok swojej mamusi :x
http://gyazo.com/cb40ce51e6429e921b9d0420848f6528
Tutaj odsypia w nowym domku, po uprzedniej gonitwie i chowaniu się za lodówką.
http://gyazo.com/691422cc233e0860b8ff70a9b365f0e7
Na szczęście jej leserki charakterek szybko się ujawnił i szybko się zaaklimatyzowała (: Just chillin
http://gyazo.com/2999093e0c1f7822cb401878d6e34504
Nie ma ryzyka nie ma zabawy, prawda ?
http://gyazo.com/49430d26b605981affe2d9d9b0642a9a
Ughh, ale ten kaloryfer gorący!! ale nie chce mi się schodzić :(
http://gyazo.com/3c93f2ac0dbecef7ef848131de8f8cca
TO TY TAK WCZEŚNIE!? jj-a, ja tyllk.. ciężko pracuję, jak zwykle ;)
http://gyazo.com/80ee200b642ef68e00aedf93c57d02e3

Pozdrawiam wszystkich :)
Btw. szukam osoby z syjamem na terenie Rzeszowa, więcej info na priv :x

Re: Lady Michelle ;)

PostNapisane: Czw kwi 10, 2014 21:13
przez NatjaSNB
Amorek pisze:Nie ma ryzyka nie ma zabawy, prawda ?
http://gyazo.com/49430d26b605981affe2d9d9b0642a9a


Nieprawda :(
Z zabezpieczonym balkonem jest o wiele więcej zabawy i zero ryzyka. Zachęcam gorąco dla dobra pięknego kotka!

Re: Lady Michelle ;)

PostNapisane: Czw kwi 10, 2014 21:16
przez dzika ruta
Amorek pisze:Btw. szukam osoby z syjamem na terenie Rzeszowa, więcej info na priv :x

Masz zarejestrowaną hodowlę czy chcesz mieć pseudohodowlę?

Re: Lady Michelle ;)

PostNapisane: Czw kwi 10, 2014 21:24
przez myamya
Amorek pisze:Nie ma ryzyka nie ma zabawy, prawda ?
http://gyazo.com/49430d26b605981affe2d9d9b0642a9a

A wiesz jaka to fajna zabawa mieć kota, którego trzeba ręcznie odsikiwać, bo stracił kontrolę nad pęcherzem wskutek urazu kręgosłupa? Nie mówiąc już o tym, jaka jest frajda z połamaną miednicą, otwartymi złamaniami kończyn albo pogruchotanym pyskiem. A pęknięta wątroba albo uszkodzona śledziona to już w ogóle zrywać boki.

Edit:
http://kociasiatka.pl/

Re: Lady Michelle ;)

PostNapisane: Czw kwi 10, 2014 21:28
przez po_prostu_ania
Amorek pisze:Btw. szukam osoby z syjamem na terenie Rzeszowa, więcej info na priv :x


Mam nadzieję że nie do rozmnażania... no chyba że masz hodowlę :wink:

A tak poza tym to kłaniamy się i zachęcamy do zabezpieczenia balkonu - to nieprawda, że koty zawsze spadają na cztery łapy, poza tym jeśli kotka wyskoczy z balkonu i nie będzie potrafiła wrócić do domu możesz już jej więcej nie zobaczyć :/
Piękne niebieskie oczy ma Michelle :)

Re: Lady Michelle ;)

PostNapisane: Czw kwi 10, 2014 22:20
przez Amorek
Chciałbym was wszystkich uspokoić, kot był dobrze zabezpieczony i smycz ma taką długość, ze nie byłaby w stanie wyskoczyć z balkonu, nawet jakby chciała.

A co do syjama, chciałem rozmnożyć kotkę i nie nazwałbym tego pseudohodowlą, po prostu mam paru chętnych znajomych (+ w rodzinie), na małe kotki (bo bardzo polubiły Mishkę), a nie chciałbym jej kastrować, nie wydaje mi się to humanitarne.

****
Tak w ogóle to nie spodziewałem się tak chłodnego przyjęcia, już nawet na sadistic.pl ludzie są sympatyczniejsi, kotkę rozmnożę prędzej czy później, może być i z dachowcem, nie robię tego dla zarobku, aczkolwiek nie widziałbym w tym nic złego.

Re: Lady Michelle ;)

PostNapisane: Czw kwi 10, 2014 22:22
przez Amorek
myamya pisze:
Amorek pisze:Nie ma ryzyka nie ma zabawy, prawda ?
http://gyazo.com/49430d26b605981affe2d9d9b0642a9a

A wiesz jaka to fajna zabawa mieć kota, którego trzeba ręcznie odsikiwać, bo stracił kontrolę nad pęcherzem wskutek urazu kręgosłupa? Nie mówiąc już o tym, jaka jest frajda z połamaną miednicą, otwartymi złamaniami kończyn albo pogruchotanym pyskiem. A pęknięta wątroba albo uszkodzona śledziona to już w ogóle zrywać boki.

Edit:
http://kociasiatka.pl/


nie wiem, bo pilnuję swojego kota ;) Tobie polecam bardziej uważać w takim razie

Re: Lady Michelle ;)

PostNapisane: Pt kwi 11, 2014 7:09
przez NatjaSNB
Amorek pisze: nie wiem, bo pilnuję swojego kota ;) Tobie polecam bardziej uważać w takim razie


To wcale nie jest śmieszne, my tylko staramy się wytłumaczyć Ci, że jest to mało rozsądne z Twojej strony.
Jeśli uważasz, że upilnujesz kota który nagle zobaczył motylka, ptaszka, muchę i zapragnie je złapać - to obyś nie przekonał się o błędzie kiedy już będzie za późno, a kot będzie cierpiał.
Pełno tu wątków typu "niestety, człowiek uczy się na własnych błędach" - tyle, że często okupione jest to zdrowiem, a czasem życiem kota.

Re: Lady Michelle ;)

PostNapisane: Pt kwi 11, 2014 8:11
przez myamya
Amorek pisze:A co do syjama, chciałem rozmnożyć kotkę i nie nazwałbym tego pseudohodowlą, po prostu mam paru chętnych znajomych (+ w rodzinie), na małe kotki (bo bardzo polubiły Mishkę)

Czyli chcesz założyć sobie małe domowe pseudo.
Jeśli oczekujesz poklasku, to trafiłeś na złe forum.

MOTTO FORUM MIAU.PL:
1. Kot to nie tylko przyjemność, ale przede wszystkim obowiązek.
2. Staramy się pomagać kotom wolnożyjącym.
3. Jesteśmy przeciwko pseudohodowlom i rozmnażaniu "niby rasowych" kotów.
4. Jesteśmy za sterylizacją i przeciw bezmyślnemu rozmnażaniu.

5. Jesteśmy przeciwni "kolekcjonerstwu". Pomagajmy kotom mądrze.
-> Bierzmy pod stałą opiekę tyle zwierząt, ile jesteśmy w stanie samodzielnie utrzymać i zapewnić im komfort życia.


nie chciałbym jej kastrować, nie wydaje mi się to humanitarne.

Konieczność przechodzenia kolejnych rujek, niepotrzebne ciąże, ropomacicze i nowotwory listwy mlecznej są za to humanitarne? Przepraszam, ale ile ty masz lat? Szesnaście? :?

Tak w ogóle to nie spodziewałem się tak chłodnego przyjęcia, już nawet na sadistic.pl ludzie są sympatyczniejsi, kotkę rozmnożę prędzej czy później, może być i z dachowcem, nie robię tego dla zarobku, aczkolwiek nie widziałbym w tym nic złego.

Jakbyś przeczytał regulamin forum, to byś wiedział, czego się spodziewać.
Zaczynam przypuszczać, że jesteś po prostu trollem.

nie wiem, bo pilnuję swojego kota ;) Tobie polecam bardziej uważać w takim razie

Moje koty mają na balkonie i w oknach siatkę.
Nie trzeba ich pilnować.
I nic im nie grozi.
I nie muszą "ryzykować" żeby się dobrze bawić (a raczej - żeby ich właściciel się dobrze bawił i mógł wklejać "fajne" fotki z "dowcipnymi" komentarzami w internecie).

Re: Lady Michelle ;)

PostNapisane: Pt kwi 11, 2014 9:51
przez dzika ruta
Amorek pisze:A co do syjama, chciałem rozmnożyć kotkę i nie nazwałbym tego pseudohodowlą, po prostu mam paru chętnych znajomych (+ w rodzinie), na małe kotki (bo bardzo polubiły Mishkę), a nie chciałbym jej kastrować, nie wydaje mi się to humanitarne.

Miałam nosa :roll:
Prawdopodobnie Amorek zarejestrował się (swoją kotkę) tylko w celach "matrymonialnych".

Re: Lady Michelle ;)

PostNapisane: Pt kwi 11, 2014 10:06
przez NITKA/KARINKA
Cóż, tu pewnie kawalera dla kotki nie znajdzie.
Mam nadzieję, że za trzy-cztery miesiące nie pojawi się nowy użtkownik, poszukujacy domów dla "podrzuconych w pudełku kociąt typie syjama".
Konto zbanowane za trolling i multikonto wczesniej zbanowanego konta.