Miau.PL

Nieśmiało wracamy po przerwie - w zmienionym składzie i z cięzkim sercem , ale i z światełkiem nadziei , bardzo żywiołowym światełkiem dodam


Gdyby ktoś bardzo chciał doczytać:
Pierwszy wątek Mała Księżniczka, Czarna Perła i… Wilczek
Drugi wątek Szara Myszka, Księciunio i Dzidzia
Trzeci wątek: Myszka, Misio i Dzidzia


Na przełomie tych 3 wątków pożegnaliśmy 2 wspaniałe koty:
Arię



i Fernisa


To wciąż bardzo boli...



Rządzą nami nieustająco:

Jedyna prawowita Królowa domu - prawdziwie prawdziwy kot :
Fryga



Dama w pełni świadoma znaczenia swojego imienia i dumnie to znaczenie reprezentująco mimo nie kocięcego już wieku


oraz:

Szara eminencja, zgrabnie trzymająca w łapkach serca wszystkich domowników - "mutant" z papierami
Gamina Grey Shadow*PL - "Dzidzia"



3,5 letnia, 8,5 kilowa, futrzasta góra miłości i pieszczot, której charakteru nie da się opisać inaczej jak dzidziowaty - to po prostu bardzo duże i wymagające masy kochania i uwagi dziecko



Do miłościwie panujących, trochę ponad tydzień temu dołączyła:

Pretendentka - panna pstro w głowie
FI*Kharn-Ka Tsula





Jej imię oznacza lisa w języku Cherokee, ale na razie bliżej jej do wiewióry Tak czy innaczej mruczy jak kot i na bycie kotem ma papiery
Dziewczyna absolutnie bezstresowa, globtroterka - nie wzruszją ja ponad 1000 km podróże samochodem, a lot samolotem przespała
Kompletna wodomaniaczka - branie kąpieli/prysznica bez niej w łazience uważa za afront a ja tylko "czekam" aż się w końcu skąpie, bo nie sposób jej odgonić np. od siedzenia na brzegu pełnej wanny wody

Z pierwszego tygodnia jej pobytu u nas jest masa filmików i ciut fotek, które pewnie sukcesywnie się tu pojawią


ale na razie...



Moje Serce i moja największa Kocia Miłość kończy dzisiaj 9 lat zupełnie nie pamiętam jak to było kiedy jeszcze nie była z nami i jak my w ogóle mogliśmy żyć kiedyś bez niej mam nadzieję, że będzie sprawować nad nami władzę, w szczęściu i zdrowiu, jeszcze przez długie długie lata

Witam się ze wszystkimi I przede wszystkim wszystkiego najlepszego dla naszej kochanej miłościwie panującej Królowej Frygi.

ja również się witam

Frygusiu, moja królowo, wszystkiego co najlepsze

Dołączam z życzeniami dla Frygi. Królowo - cierpliwości dla mutanta i wiewióry.

To ociupinkę tła o nowym domowniku

Tsula jets kotem somalijskim i przyleciała do nas z Finlandii

Jej tatuś



I mamusia




oraz prapra babcia, przez którą to wszystko się zaczęło




Tsula z mamusią




Podobnie jak mamusia uwielbia psy




Jako rodowita Finka kocha zarówno śnieg




Jak i saunę




Na poniższych 2 fotkach ma trochę ponad 3 miesiące i włąśnie odbywa urlop w Laponii - ponad 1000 km od domu w którym się wychowała nie straszne jej podróże, a samochów traktuje jak drugi dom





Nic więc dziwnego, ze i lot samolotem nie zrobił na niej żadnego wrażenia - więkoszość czasu po prostu przespała




A po przylocie od razu objęła mieszkanie w swoje posiadanie

Sto lat w zdrowiu dla Fryguni!!!

I witamy wiewiórę

Czy można?

100 lat dla Jubilatki

Wewióra zachwycająca
Przyczaiłaś się wspaniale. Długo trwały negocjacje?

Rozmowy były nie tyle długie co złożone i skomlikowane długo trwało przedewszyskim oczekiwanie aż ta para się zdecyduje
Ale już wreszcie jest i to jest teraz najważniejsze

Nasze pierwsze spotkanie - jeszcze w Finlandii








Pierwsza noc w domku

Masz jednak te magiczne ręce - kotek rozanielony.
Będziecie sie wystawiać?

Zmieniłaś kolor pod dziewczynkę?

No, jest wreszcie

Sto lat dla jedynego prawdziwego kota w tym domu
I luzu w pozowaniu


Tsulę widziałam w niedzielę, jest towarzyska i słodziutka
I szybka jak błyskawica, trudno ją złapać w obiektyw
Nieduży kotek z wielkimi oczami i uszami - to lubimy

Gamina trochę burczała, ale generalnie już też luzik, spacerowała i spała
I cienkim głosikiem narzekała na małego piorunka

AYO pisze:Masz jednak te magiczne ręce - kotek rozanielony.

Neee ten kotek po prostu taki jest

AYO pisze:Będziecie sie wystawiać?

No pewnie - na pierwsze wystawy jesteśmy juz zapisani i czekamy na transfer żeby ogarnąć kolejne

AYO pisze:Zmieniłaś kolor pod dziewczynkę?

tak ciut

Kicorek pisze: I luzu w pozowaniu

Ona ma luz, ale nie przy obcych - zwłaszcza takich co to najpierw z łapami lecą i naruszają kocią nietykalność osobistą
wpadaj częściej do Atki już się prawie przyzwyczaiła

Kicorek pisze: Tsulę widziałam w niedzielę, jest towarzyska i słodziutka
I szybka jak błyskawica, trudno ją złapać w obiektyw
Nieduży kotek z wielkimi oczami i uszami - to lubimy

Pieknie dziękujemy za obfocenie Tsuli Mamy nadzieję,z ę to nie była jej ostatnia taka sesje zdjęciowa
A oto efekty

Kicorek pisze: Gamina trochę burczała, ale generalnie już też luzik, spacerowała i spała
I cienkim głosikiem narzekała na małego piorunka

I równiez zalapała się na kilka fotek

Zyczenia dla dostojnej Jubilatki: przede wszystkim zdrowia z zelazobetonu
Tsule juz witalam n'a fb a Dzidziunie prosze wymiziac i zyczyc cierpliwosci

Dzidzia jak zwykle z "uprzejmym wyrazem twarzy".

MariaD pisze:Dzidzia jak zwykle z "uprzejmym wyrazem twarzy".

No wiesz to COŚ siedziało na JEJ kanapie

Chat pisze:Dzidziunie prosze wymiziac i zyczyc cierpliwosci

Miziamy stale , a życzymy przede wszystkim odwagi

Domagam sie wiecej fotek Dzidzi i Nie tylko na tym zielonym tle-wspaniale kotki wychodza

I ma byc rowny udzieal fotek kotów