Mrusielda i Józefina, P. w N.XI

[zuza]

E tam tam tez bylo cieplo...

[maciejowa]

Aaa QQ!

[jozefina1970]

Czuję się w niejakim obowiązku zameldować, że u panny Mrusieldy wszystko w porządku!
Trochę się wytrąciłyśmy z rytmu przez mój prawie trzymiesięczny pobyt w domu ale już wróciłam do pracy i wszystko powoli wraca na swoje tory. Mru wie, kiedy ma spać, latać i jeść
U nas dzisiaj mała zima.

[zuza]

Miala kota dobrze teraz jest znow jak zwykle...

[jozefina1970]

Miala kota dobrze

Ale też już chyba jej było za długo bo pod koniec trenowała Bazyla

[psiama]

Wszędzie pełno zmian.
Co się działo Józiu u Ciebie ?

[jozefina1970]

A, nie. U nas większych zmian na szczęście nie odnotowano

[Ty$ka]

Jak mawiają, brak wieści to dobre wieści

[jozefina1970]

Jak mawiają, brak wieści to dobre wieści

Uhm, też to zawsze powtarzam sobie

[sunshine]

Co tzn trenować Bazyla?

[jozefina1970]

Co tzn trenować Bazyla?

Wyglupiac sie, rzezbic, kombinowac...

[sunshine]

Aaaa... No to muszę zapisać nowe określenie w moim słowniku

[sunshine]

A w ogóle co u Was? Skąd ten długi pobyt w domu?

[jozefina1970]

A w ogóle co u Was? Skąd ten długi pobyt w domu?

Najpierw zwolnienie po planowanej operacji a od polowy marca nie wiadomo co, jestem po niezliczonej ilosci badan

[sunshine]

Oooo brzmi poważnie... Duuużo zdrówka w takim razie