Miau.PL

No to wątek, komu, komu wątek?

Jamnik Melon mówi, że się ostatnio opuściłam w odżywianiu go.
Biedna , psia chudzinka...leżymy i tyjemy.
Zdjecie?
Ależ proszę:



Zaznaczam ,że na tym forum jest on politycznie niepoprawny: jest bowiem PSEM.
I jak śpiewa Zamachowski w "Balladzie o jamniku" to zapewne cham i złodziej...
Wybacz Melosiu, głupich nie sadzą ,sami się rodzą...

Lalek ma zasię to wszystko w ...głębokim poważaniu.
Jak chamieć to z klasą.
Zatem : ma to w głębokim zadzie.
Tu i teraz...



Fio generalnie nie lubi pospólstwa.
Tak ma, trzeba się przy niej starać.
Wywyższa się i czuje się lepsza.
Jest mi szczególnie bliska, również ideowo.
Niedouczonego prostactwa Fio niestety nie trawi.
Bija łapom



Leoś nie ma złych przywar.
Jest miły ,ale też potrafi się wkurzyć.
Mądry z niego kot, doświadczony bardzo i nie znosi jak go za bardzo tykają ...
Ma swoją godność!
Zresztą - on nie jest kotem, on jest persem...



Amelia.
Lubi wodę.
Jest biała.
Miejscami.



Felix niedługo pójdzie na swoje.
Nie pokaże zatem Felixa.

Zwierzyna jest jak widać na zdjęciach lekko wkurzona i chętnie komuś przywali.
Ewentualnie ugryzie albo podrapie.
Jest mrocznie, groźnie oraz baaardzo ryzykownie...
Ostrzegam przed Kotkinsowem...

Super - nowy wącio Kotkins

O żesz miauwa! Pierwsza strona!
Melduję się

Yes? Yes!! Na pierwszej!

To przysiądę radośnie (bo wąt jest) w kącie

Sik (w kuwetkę, grzeczna jestem)!

Pozdrawiam serdecznie - czytam sobie o Melonie i kotach czasami i bardzo mi się podoba

O, wąt Jesteśmy i my

Więc ja też se pisnę na dwóch wąteczkach kotkinsowych , a co!
Jak zwykle Amka mnie rozbraja

I ja cichutko przycupnę w kąciku

Pozdrawiam na nowym wątku.

Aż się człowiek siknąć boi, tak tu złowrogo...

Siiku się!

Przydreptaliśmy i my...
Kiedy tylko pojawiają się fotki Melona coś ściska mnie w żołądku.
To tęsknota za moim poprzednim jamnisiem.
Był taki jak Melon.Czarny podpalany.
I charakter miał meloński, czyli.....taki mały (czyt.cwany) człowieczek w jamniczym odzieniu:)

Lal już poznał Felixa, ale nadal uważa ,że ten kot ma dziffny kolor fuferka...



Zaś Amelka się relaksuje...
Nie martwcie się, odrośnie!



Wbrew panującej opinii Fio i Amka się lubią.
Nawet sypiają razem na parapecie.
Nie żeby tam się lizać czy spoufalać...perskie księżniczki nie są od tego.
Ale nikt nikogo nie bije...(póki co...)
Jakie one ładne są kolorystycznie...