Kocia mumia - Czesław.

[Maryla]

miał dobre życie, to ważne
[']
ważne i to daje nam poczucie, że zrobiliśmy dla kogoś tak dużo
nawet jeśli my dostajemy niewiele

Boo 3maj się

[Blekitny.Irys]

Dla Toffika [*]

Boo, Klaudia przytulam Was bardzo mocno do serca.

Los ma to do siebie, ze jest niewzruszony. Toc to nie czlowiek przeciez. Czlowiek po przezyciu tragedii jest moim zdaniem bardzeij wrazliwy na ciosy go dotykajace To, co nas nie zabilo, na pewno nie wzmocnilo, raczej zniszczylo...
I to jest straszne. A jednak zyc dalej trzeba, jakos... z czasem daje sie nawet pozbierac, po latach zaznac szczescia, choc przez dluzszy czas to sie wydaje niewyobrazalne...
Twoje cialo zaczelo wracac do zycia, zaczelas sie zrastac... to krok do przodu.
Przytulam mocno.

" Każda, nawet najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku"
I gdzieś tam - wierzę w to - na pewno czeka szczęście.

[klaudiafj]

Dziękuję Blekitny.Irys

Boo zgadzam się z Zuzą (Zuzo choć o tym nie wiesz, to nie pierwszy raz ). Trudno jest życie posklejać, z czasem samo będzie się zabliźniać, ale rany zostaną - mogą być większe, a mogą być mniejsze, życie może też stać się na powrót znośne, może i nawet dobre, ale zawsze już będzie inne.
Mnie los też nie lubi.

[rysiowaasia]

Generalnie już tak jest, ze los nie lubi osób dobrych, wrażliwych...
Boo, nie pisz, ze nie będzie już nic!
Przeciez jesteś TY, a to BARDZO WIELE! Bo takich Ludzi, jak Ty, jest tylko garstka na tym świecie...
Bardzo przeżyłam Twój wątek
Asia

[Boo]

nawet nie wiecie jak ważne jest dla mnie to, co piszecie

[rysiowaasia]

nawet nie wiecie jak ważne jest dla mnie to, co piszecie

To, co piszemy, to szczere słowa ludzi, którzy rozumieją Twoje cierpienie, choć czasem ( np. mnie) trudno pojąc, jak trzeba być silnym, by to dzielnie przeżyć! Dlatego podziwiam Cię i darzę wielkim szacunkiem.
Boo, jestem całym sercem z Tobą!
Ciepłe myśli przesyłam. Wokół Ciebie jest mnóstwo ciepła!

[Megana]

Pat, ja piszę mało i dowcipkuję wiecznie, ale sama wiesz, jak jest.
Myślę więcej niż się wydaje...

[klaudiafj]

Pat, ja piszę mało i dowcipkuję wiecznie, ale sama wiesz, jak jest.
Myślę więcej niż się wydaje...

O to tak jak ja

Witaj Boo

[Boo]

Kochani, jeśli jeszcze ktoś tu zagląda...

Życie spiknęło mnie z kocią mumią pod postacią kota Czesława, który to sobie dokonywał żywota na śmietniku. Człowiek, jeden, konkretny bardzo jest temu winien ale, dla dobra kota ciiiii.

Jeśli możecie - zajrzyjcie do Grupy Pomocowej, pomóżcie, zaproście znajomych, udostępnijcie dalej. Będę Wam ogromnie wdzięczna!
https://www.facebook.com/groups/1947851881955184/

[zuza]

A pewnie, ze zaglada.

[ariel]

Zaglądam, a jakże. Do grupy Czesiowej już dołączyłam.

[Boo]

[CoToMa]

Zalicytowałam kota na migrenę

[alessandra]

zapraszam viewtopic.php?f=20&t=185463