Koty psoty

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 05, 2013 18:46 Koty psoty

Witam Was wszystkich serdecznie. Nie za bardzo wiedziałam, jak mogłabym się tutaj przedstawić, a nie lubię tak z marszu gdzieś zaczynać pisać jako osoba anonimowa :)
Mam na imię Dagmara i kocham koty. :mrgreen:

Przez prawie całe dzieciństwo chowałam się z kotami. Najpierw był błękitny pers - Wampir, odkupiony przez mamę od ludzi, którym się znudził 8O Trzeba było obciąć mu futro bo był jednym wielkim dredem, ale szybko na szczęście odrosło i już nigdy nie było zaniedbane. Później była czarno-biała Bzdura, śliczna elegantka, którą prababcia przyniosła w worku. Babcia powiedziała dziadkowi tam jej mama ma kota w worku, powiedział że bzdura, i tak imię zostało :) Po niej była przerwa, tata miał traumatycznie wspomnienia po Wampirze z którym musiał bić się o własną żonę, ale jak na spodniach przyniosłam młodą znajdkę, Fruzię, to już została. :mrgreen: Jest to niesamowity kot, który warczy jak pies, jak się na niego zbyt intensywnie patrzy, nie wspominając o dotykaniu. Nauczyła wszystkiego Gabrysi, która doszła do nas jako maluszek mieszczący się na dłoni, a teraz jest już poważną, 14-letnią damą.
Ja sama mam dwie kicie - Mehari, która skończyła w sierpniu 6 latek, oraz Tusię (skrót od Skarpetusi), która liczy sobie około 10. Niestety widuję je tylko raz na jakiś czas, jako że zostały przy 'tacie'. Ta pierwsza ( https://scontent-a-ams.xx.fbcdn.net/hph ... .jpg?lvh=1
https://scontent-a-ams.xx.fbcdn.net/hph ... .jpg?lvh=1 ) to mała księżniczka (niestety tak została wychowana, przyznaję się bez bicia :P ). Znaleźliśmy ją przez internet, właścicielka jej mamy, rasowej szylkretowej syberyjki nie dopilnowała jej i kocina się, krótko mówiąc, zdążyła puścić, zanim została wysterylizowana. W ten oto sposób trafiło do nas to prawie błękitnokrwiste maleństwo, skończywszy 2 miesiące :) Ze szlachetnej domieszki ma w zasadzie tylko wyniosły styl bycia, bo wygląda jak zwykły czarno-biały dachowiec :kotek: Za to, mimo wrodzonej rezerwy, uwielbia poranno-wieczorne przytulanki i spanie z panią pod kołderką. :mrgreen:
Druga panienka jest jej stuprocentowym przeciwieństwem. To ładna, białobura, była piwniczanka z lekkim zezem, przygarnięta niegdyś przez naszych znajomych. (https://scontent-a-ams.xx.fbcdn.net/hph ... 2730_n.jpg)
Trafiła do nas jako 4. kot w tamtejszej hierarchii, w dodatku niedogadujący się z psem. I tak została. Jest kulką z żołądkiem bez dna, w nowych sytuacjach zawsze się chowa, ale jak już wyściubi nos z jakiejś dziury, nieprzerwanie mruczy :) Jedynym stworzeniem na świecie, które za nią nie przepada, jest wspomniana już Mehari, która była u nas jedynaczką do 3. roku życia i każde okazanie miłości przez Tusię traktuje jako atak na majestat i burczy. W domu zawsze jest wesoło :)

Niestety ze względu na to, jak mi potoczyło życie, jestem w tej chwili jedynie wakacyjną mamą. Mieszkam w wynajętym ( i bardzo niewykorzystanym) mieszkaniu bez zwierząt. Bardzo chciałabym stworzyć dom tymczasowy, wobec czego mam nadzieję, że pojawi się taka możliwość, jak zorientuję się jak to wszystko działa. W dodatku liczę na to, że, dzięki kociarzom bardziej doświadczonym ode mnie, uda mi się rozszerzyć moją wiedzę.
Poznało mnie już kilka osób na Paluchu, niedawno zaczęłam tam jeździć robić zdjęcia kotom i psom, z nadzieją, że ładne, półprofesjonalne fotografie zwiabią więcej ludzi zainteresowanych adopcją.
No, powiedziałam co wiedziałam, i mam nadzieję, że nie będziecie mieli mi za złe, że w zasadzie pochwaliłam się kotami, których technicznie już nie mam. :roll: :roll: :wink:
Obrazek

królik dags

Avatar użytkownika
 
Posty: 351
Od: Czw gru 05, 2013 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 05, 2013 22:02 Re: Koty psoty

Świetnie, że myślisz o byciu tymczasowym opiekunem :ok: Im więcej takich osób, tym lepiej :ok:
kicikicimiauhau
 

Post » Czw gru 05, 2013 22:25 Re: Koty psoty

Dziękuję Ci
Dużo oczywiście zależy od tego, jakie są wymagania wobec takich osób (i domów). Ale mam nadzieję, że od początku stycznia do września będę mogła służyć wolną przestrzenią, czasem i sercem. (potem wyjeżdżam na stałe.. )
Obrazek

królik dags

Avatar użytkownika
 
Posty: 351
Od: Czw gru 05, 2013 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 06, 2013 0:52 Re: Koty psoty

Śliczne koteczki :)
Drugie zdjęcie rewelacja. Po prostu uwielbiam jak koty robią taką "groźną" minę z upuszczonymi uszkami :1luvu:

Dom tymczasowy... również moje wielkie marzenie. Mam nadzieję, że Ci się uda, to super sprawa :)
Pozdrawiam ciepło.
Obrazek Obrazek Obrazek
Zapraszam na ubrankowo-butkowy bazarek <3 http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=164058
"Tyl­ko dwie rzeczy są nies­kończo­ne: wszechświat oraz ludzka głupo­ta, choć nie jes­tem pe­wien co do tej pierwszej" Albert Einstein

Rilla07

Avatar użytkownika
 
Posty: 4223
Od: Wto lip 30, 2013 17:49
Lokalizacja: małopolska

Post » Pt gru 06, 2013 12:24 Re: Koty psoty

Jakbyś poznała Mehari, miałabyś okazję obserwować tę minę bez końca, zwłaszcza, że żyje teraz z trzema innymi kotkami i urażona duma nie daje o sobie zapomnieć :)

Jako, że nie mam możliwości napisać wiadomości, chciałam podziękować Szalonemu Kotowi za odpowiedź!
Obrazek

królik dags

Avatar użytkownika
 
Posty: 351
Od: Czw gru 05, 2013 17:51
Lokalizacja: Warszawa


Post » Pt gru 06, 2013 19:42 Re: Koty psoty

tak toże uczyniłam :)
Obrazek

królik dags

Avatar użytkownika
 
Posty: 351
Od: Czw gru 05, 2013 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 06, 2013 19:54 Re: Koty psoty

przepiękne kociaki :1luvu:

bea3

 
Posty: 4159
Od: Śro cze 26, 2013 12:23
Lokalizacja: opolskie

Post » Sob gru 07, 2013 17:56 Re: Koty psoty

W imieniu dziewcząt, dziękuję :D
Obrazek

królik dags

Avatar użytkownika
 
Posty: 351
Od: Czw gru 05, 2013 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 07, 2013 20:01 Re: Koty psoty

czy te oczy mogą kłamać? :1luvu:
Obrazek
Obrazek

królik dags

Avatar użytkownika
 
Posty: 351
Od: Czw gru 05, 2013 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 09, 2013 9:55 Re: Koty psoty

Zaczęłam robić Paluszakom zbliżenia pyszczków, żeby lepiej można było zobaczyć najbardziej charakterystyczne ich części, czyli oczy i noski, na pierwszy ogień poszedł Arbuz ^
Mam nadzieję, że im to pomoże :D

Oprócz tego wczoraj odwiedziłam bardzo przytulny domek tymczasowy, w którym kociaki mnie po prostu oczarowany. Słodka dziewczynka wspięła się po mnie przednimi łapkami i objęła moją szyję wtulając się w nią i mrucząc jak traktorek, nigdy jeszcze nie spotkałam się z czymś takim, moje koty były z gatunku tych klasycznych, kolanowych :lol: a rezydentów miałam za to - jednego w charakterze mufki na kolanach, a drugiego - jako etolę. Po co ludziom zimowe ubrania i kaloryfery, jeśli są koty? :1luvu:
Obrazek

królik dags

Avatar użytkownika
 
Posty: 351
Od: Czw gru 05, 2013 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 10, 2013 17:12 Re: Koty psoty

Świetne zdjęcie :) I bardzo fajny pomysł. Ciekawa teraz jestem czy mój aparat dałby radę takie zrobić.

No tak, koty grzeją jak małe kaloryfery. Moje urwisy ostatnio w nocy przychodzą spać w nogach i wreszcie mi stopy nie marzną :)
Obrazek Obrazek Obrazek
Zapraszam na ubrankowo-butkowy bazarek <3 http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=164058
"Tyl­ko dwie rzeczy są nies­kończo­ne: wszechświat oraz ludzka głupo­ta, choć nie jes­tem pe­wien co do tej pierwszej" Albert Einstein

Rilla07

Avatar użytkownika
 
Posty: 4223
Od: Wto lip 30, 2013 17:49
Lokalizacja: małopolska

Post » Czw gru 19, 2013 13:03 Re: Koty psoty

Dzięki Rilla. :) Mój aparat, mimo że to lustrzanka, nie ma bardzo dużej matrycy, wobec czego prawdopodobnie lepszą idiotą da się zrobić podobne foto, reszta to już kwestia obróbki itp.
Już ostrzę sprzęt na kojelne, nirdzielne safari na paluchu :)
Obrazek

królik dags

Avatar użytkownika
 
Posty: 351
Od: Czw gru 05, 2013 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 07, 2014 14:48 Re: Koty psoty

Wróciłam wczoraj z urlopu i przywitała mnie smutna wiadomość, że Fruzi, pyskatego, kochanego, burego potworka, który pojawił się w naszym domu wiele lat temu, przykleiwszy się do moich jeansów, już nie ma. Nawet nie chce mi się myśleć :cry: :cry: :cry:
Obrazek

królik dags

Avatar użytkownika
 
Posty: 351
Od: Czw gru 05, 2013 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 07, 2014 14:58 Re: Koty psoty

tulaka pocieszaka przesyłam Króliku .
Ale przeżyła tyle lat w Domu , otoczona ludźmi i opieką .szczęśliwy kot dotrwał swych dni.
Obrazek

kuba.kaczor13

Avatar użytkownika
 
Posty: 11600
Od: Pon lis 05, 2012 20:32
Lokalizacja: gdzieś koło Kutna.

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 29 gości