Wojna kocio-kocia ciągle trwa.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 05, 2017 5:30 Re: Wojna kocio-kocia ciągle trwa.

Ja też. Dlatego balkon będzie zamknięty dopóki się ich nie pozbędę. Gorzej,że gniazdo założyły w styropianie ocieplającym blok i nie ma jak go usunąć. Pozostaje tylko systematyczne podtruwanie.
ObrazekObrazekObrazek

Salem 11

Avatar użytkownika
 
Posty: 2810
Od: Czw paź 24, 2013 20:05


Post » Nie lip 16, 2017 14:35 Re: Wojna kocio-kocia ciągle trwa.

Takie sobie kocie zabawy.

https://youtu.be/cncw0Um4gXQ
ObrazekObrazekObrazek

Salem 11

Avatar użytkownika
 
Posty: 2810
Od: Czw paź 24, 2013 20:05

Post » Nie lip 16, 2017 21:46 Re: Wojna kocio-kocia ciągle trwa.

Co te koty widzą w butach :?
Noniu też świruje z butami
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46709
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro lip 19, 2017 1:39 Re: Wojna kocio-kocia ciągle trwa.

No właśnie . Co he tak ciągnie do butów ?

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Śro lip 19, 2017 11:21 Re: Wojna kocio-kocia ciągle trwa.

Tylko, że Cymka wyjątkowo ciągnie i jeszcze potrafi łapą przywalić jak ktoś mu przeszkadza.
ObrazekObrazekObrazek

Salem 11

Avatar użytkownika
 
Posty: 2810
Od: Czw paź 24, 2013 20:05

Post » Pt lip 28, 2017 7:08 Re: Wojna kocio-kocia ciągle trwa.

Salem 11 pisze:Takie sobie kocie zabawy.

https://youtu.be/cncw0Um4gXQ


:ryk:
Z reguły buty chowamy do szafek, ale zawsze 2-3 pary stoją.
Po co nocy nie ma poukładanych butów.
W każdym jest jakaś zabawka wrzucona :twisted:
Kocie zabawy...
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19612
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław


Post » Sob sie 05, 2017 5:22 Re: Wojna kocio-kocia ciągle trwa.

Upał wykańcza. Cymusiowi to już chyba ugotował jego mały rozumek. Przyłapałam go ostatnio w kuchni jak zabrał z szafki kromkę ususzonego chleba i jadł ją. Biedny kotecek wiecznie głodny. Salem śpi na parapecie w kuchni albo na krześle pod oknem. Nawet Tien nie przychodzi spać ze mną.
ObrazekObrazekObrazek

Salem 11

Avatar użytkownika
 
Posty: 2810
Od: Czw paź 24, 2013 20:05

Post » Sob sie 05, 2017 7:01 Re: Wojna kocio-kocia ciągle trwa.

Po prostu daj Cymusiowi jeść, Ciociu!
Pralcia wzburzona
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46709
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob sie 05, 2017 16:20 Re: Wojna kocio-kocia ciągle trwa.

Kiedy Cymuś jest wiecznie głodny. On jest głodny przed jedzeniem, w trakcie jedzenia i nawet tuż po jedzeniu. To jest Pralciu taki kotek co ma brzuś bez dna.Zjada swoją porcję, to czego nie zje Tien i siada i czeka czy Salem czegoś nie zostawi w miseczce.
ObrazekObrazekObrazek

Salem 11

Avatar użytkownika
 
Posty: 2810
Od: Czw paź 24, 2013 20:05

Post » Sob sie 05, 2017 17:23 Re: Wojna kocio-kocia ciągle trwa.

Coś jest z tym upałem. Ofelia przestawia się na wegetarianizm - micha pełna mięsa, a ta @ żebrze o fasolkę szparagową :roll: i zjada ją z apetytem wielkim. Rozumek się przegrzał, czy co?
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33046
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob sie 05, 2017 17:34 Re: Wojna kocio-kocia ciągle trwa.

Tez tak myślę. :lol:
ObrazekObrazekObrazek

Salem 11

Avatar użytkownika
 
Posty: 2810
Od: Czw paź 24, 2013 20:05

Post » Nie sie 06, 2017 13:17 Re: Wojna kocio-kocia ciągle trwa.

Salem 11 pisze:Kiedy Cymuś jest wiecznie głodny. On jest głodny przed jedzeniem, w trakcie jedzenia i nawet tuż po jedzeniu. To jest Pralciu taki kotek co ma brzuś bez dna.Zjada swoją porcję, to czego nie zje Tien i siada i czeka czy Salem czegoś nie zostawi w miseczce.

Chciałabym, żeby Mania taka była

MaryLux

 
Posty: 159301
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sie 06, 2017 14:33 Re: Wojna kocio-kocia ciągle trwa.

Nie wiesz kobieto co piszesz. Znajoma wyjechała do córki i zostawiła mi pod opieką bezdomniaczki które karmi, co się wiąże z tym, że w domu pojawiła się sucha karma. I co? Ano Cymuś wykorzystał moment mojej nieuwagi i pochłonął taką ilość tego, że wystarczyłoby ma 3 dni dla 2 takich kotów jak on. Teraz czekam kiedy wypuści ptaka ozdobnego a podłogę, bo jak on to strawi bez konsekwencji to znaczy, że ma strusi żołądek i nic nie jest mu w stanie zaszkodzić.
ObrazekObrazekObrazek

Salem 11

Avatar użytkownika
 
Posty: 2810
Od: Czw paź 24, 2013 20:05

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia, haaszek, Lifter i 90 gości