Wojna kocio-kocia ciągle trwa.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 13, 2017 22:24 Re: Wojna kocio-kocia ciągle trwa.

Cymes wiecznie głodny. To jest powszechnie wiadome. Ale to co dzisiaj zrobił to bije wszystko co do tej pory wyczyniał. Wyrzuciłam do śmieci kartkę ubrudzoną wołowiną. A ta ruda łajza zwinęła ją z kubła. Jak chciałam mu ją zabrać to zwiał. Goniłam łachudrę po całym domu ale to bydlę saraceńskie zeżarło papier w locie,nawet się nie zatrzymując. Czekałam kiedy puści malowniczego ptaka ozdobnego ale wygląda na to, że strawił to i nic mu nie będzie. Po mięsnej kartce ukradł kawałek papryki. Nie smakowała mu.
Ostatnio edytowano Czw kwi 13, 2017 22:25 przez Salem 11, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekObrazekObrazek

Salem 11

Avatar użytkownika
 
Posty: 2810
Od: Czw paź 24, 2013 20:05

Post » Czw kwi 13, 2017 22:25 Re: Wojna kocio-kocia ciągle trwa.

Biedny kot nie jest głodny tylko głodujący
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46710
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw kwi 13, 2017 22:26 Re: Wojna kocio-kocia ciągle trwa.

:ryk:
Dobrze ze Ciebie za pięty po domu nie ciąga :twisted:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19612
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Czw kwi 13, 2017 22:30 Re: Wojna kocio-kocia ciągle trwa.

Taa. Każdą ilość żarełka, byle dobrego, jest gotów pochłonąć. Swoją porcję, porcję Tiena, o salemowej nie wspomnę. Ale gotowane mięsko jest fuj. Grubas jeden.
ObrazekObrazekObrazek

Salem 11

Avatar użytkownika
 
Posty: 2810
Od: Czw paź 24, 2013 20:05

Post » Sob kwi 15, 2017 7:40 Re: Wojna kocio-kocia ciągle trwa.

Obrazek
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19612
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Sob kwi 15, 2017 18:21 Re: Wojna kocio-kocia ciągle trwa.

Obrazek
Spokojnych, zdrowych, pogodnych i smacznych Świąt Wielkanocnych życzą
MB, Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33187
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie kwi 16, 2017 14:07 Re: Wojna kocio-kocia ciągle trwa.

Moli25 pisze:Obrazek


Obrazek
ObrazekObrazekObrazek

Salem 11

Avatar użytkownika
 
Posty: 2810
Od: Czw paź 24, 2013 20:05

Post » Nie kwi 16, 2017 14:07 Re: Wojna kocio-kocia ciągle trwa.

MB&Ofelia pisze:Obrazek
Spokojnych, zdrowych, pogodnych i smacznych Świąt Wielkanocnych życzą
MB, Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen

Obrazek
ObrazekObrazekObrazek

Salem 11

Avatar użytkownika
 
Posty: 2810
Od: Czw paź 24, 2013 20:05

Post » Nie kwi 16, 2017 18:54 Re: Wojna kocio-kocia ciągle trwa.

No i pierwszy dzień świąt powoli się kończy. Kotełki niezbyt szczęśliwe, bo o ile micha pełna to troszku wieje nudą. Balkon zamknięty bo wieje i zimno. Cymes stwierdził, że kiełbaskę pańcia kupiła całkiem niezłą ale szyneczka jest fuj. Za to Salem smakowała kaczka. Tien krąży po mieszkaniu jakby miał ADHD i zaczepia raz Cymka raz Salem. Cymek go olewa a Salem się denerwuje i warczy. Chyba się już nigdy nie polubią.
ObrazekObrazekObrazek

Salem 11

Avatar użytkownika
 
Posty: 2810
Od: Czw paź 24, 2013 20:05

Post » Nie kwi 16, 2017 21:45 Re: Wojna kocio-kocia ciągle trwa.

Tak . One po kartce z miesem pawia nie puszczą a po delikatnej puszeczce haftuja aż miło :roll: :? A my ię zastanawiamy , co im zaszkodziło .
A to , ze my siwiejemy w biegu przez nie , to juz jest wliczone w posiadanie kotów .
U nas tez leniwy dzień . :wink:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01


Post » Czw kwi 20, 2017 7:51 Re: Wojna kocio-kocia ciągle trwa.

Tien ogłosił wczoraj powrót zimy. W pokoju córki skopał cały koc na wersalce aż na koniec umościł się pod nim i poszedł spać. Znaczy zima wraca. Za to Cymes szuka sobie nowego domu. Systematycznie nawiewa przez otwarte drzwi i urządza sobie wędrówki do sąsiadów. Przy czym tym szybciej przebiera łapami im szybciej go ktoś goni. Ewidentnie nie pasuje mu obecna opieka. I nie szczególnie mu się dziwię. Chrupeczek nie dają, puszeczki to jak jakiś rarytas wydzielają, kiełbaska tylko od święta,tylko to mięso i mięso. A na dokładkę odpazurzyli kotecka.
ObrazekObrazekObrazek

Salem 11

Avatar użytkownika
 
Posty: 2810
Od: Czw paź 24, 2013 20:05

Post » Pt kwi 21, 2017 16:28 Re: Wojna kocio-kocia ciągle trwa.

Cymes. Masz już upaczonego jakowegoś domcia? Bo ja się chętnie do cię dołączę. U nas też ino miśo i miąso, chrupcie od świąta, puszeczki tak samo. Co za życie? :roll:
Książniczka Ofelja
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33187
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pt kwi 21, 2017 17:44 Re: Wojna kocio-kocia ciągle trwa.

Ofelku nie dadzą mi pozaglądać który somsiad by się nadał. Ta @ mię zawsze capnie zanim zamiauczę pod jakimiś drzwiami. :evil: A dzisiaj znowu kupiła miąso i nawet nie dała ątrupki pojeść, dała ino taki maluni kawalątek co to by się nawet 1 dniowy kociak nie najadł.
Cymes przed kolacją
.
ObrazekObrazekObrazek

Salem 11

Avatar użytkownika
 
Posty: 2810
Od: Czw paź 24, 2013 20:05

Post » Pt kwi 21, 2017 19:25 Re: Wojna kocio-kocia ciągle trwa.

Cymes. Wątrupku jezd błeee, ino Mała Ciorna ją amcia. Mię po wątrupku boli brzuś. Ja bym wolała rypcię.
Książniczka Ofelja rypciożermna
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33187
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 132 gości