Wojna kocio-kocia ciągle trwa.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 21, 2013 11:52 Re: Salem i Cymek czyli wojna kocio-kocia.

aannee99 pisze:Mocno trzymam kciuki!


:ok: :ok: :ok: :ok: my też

Sarah DeMonique

 
Posty: 2704
Od: Pt cze 04, 2010 11:10
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lis 21, 2013 18:58 Re: Salem i Cymek czyli wojna kocio-kocia.

Axi już po operacji.Teraz pozostaje czekać na wygojenie się rany po operacyjnej. Nawet dość dobrze zniosła narkozę. Jutro idziemy na kontrolę i zastrzyk przeciwbólowy. Jeszce przez tydzień będzie musiała brać antybiotyk, ale to już drobny szczegół w porównaniu z resztą.
ObrazekObrazekObrazek

Salem 11

Avatar użytkownika
 
Posty: 2810
Od: Czw paź 24, 2013 20:05

Post » Pt lis 22, 2013 6:04 Re: Salem i Cymek czyli wojna kocio-kocia.

Nieustające :ok: :ok: :ok: za zdrówko.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55073
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt lis 22, 2013 9:28 Re: Salem i Cymek czyli wojna kocio-kocia.

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Pt lis 22, 2013 10:20 Re: Salem i Cymek czyli wojna kocio-kocia.

Axi po pierwszym posiłku. Apetyt ma, czyli ma się na dobre. A w kwestii wojny kocio kociej bez większych zmian. Chociaż drobniutki postęp też chyba jest. Salem po raz pierwszy odkąd jest Cymes przyszła na co nocne mizianie po brzuszku. :dance: Nawet przez krótką chwilkę mruczała. Pierwszy raz od 2 tygodni. :1luvu: Ale w stosunku do Cymusia bez zmian. :( Nic dam im czas. Ważne, że krew się nie leje i kłaki nie lecą. :lol:
ObrazekObrazekObrazek

Salem 11

Avatar użytkownika
 
Posty: 2810
Od: Czw paź 24, 2013 20:05

Post » Pt lis 22, 2013 12:01 Re: Salem i Cymek czyli wojna kocio-kocia.

Czyli Axi na dobrej drodze do wyzdrowienia :lol: :ok:
Z kotami też wszystko się ułoży, zobaczysz.Już się tak nie denerwujesz i koty to czują.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55073
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob lis 23, 2013 22:08 Re: Salem i Cymek czyli wojna kocio-kocia.

Hip hip hurra! Jest nareszcie postęp w wojnie kocio-kociej.Salem po raz pierwszy odkąd przyszedł Cymek wskoczyła na wersalkę i położyła się obok mnie domagając się pieszczot. :dance: Do tej pory to raczej ja jej szukałam, żeby ją pogłaskać. A rano Cymuś przeszedł w odległości paru centymetrów od księżniczki i nie został ofuczony ani osyczany. :cat3:
ObrazekObrazekObrazek

Salem 11

Avatar użytkownika
 
Posty: 2810
Od: Czw paź 24, 2013 20:05

Post » Sob lis 23, 2013 22:47 Re: Salem i Cymek czyli wojna kocio-kocia.

Super, idziecie do przodu :ok: :ok:
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Nie lis 24, 2013 7:20 Re: Salem i Cymek czyli wojna kocio-kocia.

Salem 11 pisze:Hip hip hurra! Jest nareszcie postęp w wojnie kocio-kociej.Salem po raz pierwszy odkąd przyszedł Cymek wskoczyła na wersalkę i położyła się obok mnie domagając się pieszczot. :dance: Do tej pory to raczej ja jej szukałam, żeby ją pogłaskać. A rano Cymuś przeszedł w odległości paru centymetrów od księżniczki i nie został ofuczony ani osyczany. :cat3:

Przecież Ci pisałam, że tak będzie, że się im w końcu znudzi.Najważniejsze, że Ty odpuściłaś.To trudne, wiem, ale najlepiej się nie przejmować, a koty się dogadają.Bardzo się cieszę, kotki tworzą piękny duet, mam nadzieję zobaczyć ich zdjęcia, kiedy śpią na jednym posłanku :ok: :ok: :ok:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55073
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro lis 27, 2013 7:20 Re: Salem i Cymek czyli wojna kocio-kocia.

Czyżby już wiało nudą? :mrgreen: Chciałabym, bo to znaczy, że wszystko jest OK :lol:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55073
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro lis 27, 2013 10:40 Re: Salem i Cymek czyli wojna kocio-kocia.

brawo. cieszę się, że Twoje kociaste już się dogadały... ja powoli u swojej kici zaczynam widzieć "objawy" podobne do Salem, więc może i u mnie jest wszystko na dobrej drodze :D

głaski dla kociastych i Axi

Sarah DeMonique

 
Posty: 2704
Od: Pt cze 04, 2010 11:10
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lis 27, 2013 11:44 Re: Salem i Cymek czyli wojna kocio-kocia.

Ano wieje nudą. Wojen drastycznych nie ma ale i jakiś oznak większej tolerancji też brak. Dopóki Cymes nie próbuje podejść to Salem jest spokojna, ale wystarczy, żeby wykazał taką chęć a już są syki.Pojawił się za to inny problem . Cymek odgania Salem od kuwety i obawiam się, że mała zacznie się załatwiać znowu po za kuwetą. Jakieś pomysły w tej sprawie? Zaznaczam, że są 2 kuwety w 2 pokojach. Z tym, że obie należały do Salem od początku. Axi na razie nieźle. W piątek idziemy na kontrolę do weta.Zobaczymy co dalej.Ale apetyt suni się poprawił :dance2: Zjada swoją michę po czym idzie i wyjada kotom co się tylko da. :lol: Muszę futrzakom znaleźć nowe miejsce na żarełko po za jej zasięgiem. :catmilk:
ObrazekObrazekObrazek

Salem 11

Avatar użytkownika
 
Posty: 2810
Od: Czw paź 24, 2013 20:05

Post » Nie gru 01, 2013 7:09 Re: Salem i Cymek czyli wojna kocio-kocia.

I co?
A odnośnie kuwety, to chyba trzecia.Podobno powinno być tyle kuwet ile kotów + jedna :wink: U mnie zupełnie nie wykonalne.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55073
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon gru 02, 2013 6:10 Re: Salem i Cymek czyli wojna kocio-kocia.

Salem 11, jesteś tam?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55073
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon gru 02, 2013 11:22 Re: Salem i Cymek czyli wojna kocio-kocia.

Jestem, jestem.Tylko trochę mało czasu na pisanie :oops: Sytuacja na froncie bez zmian. Salem dalej wycofana. Nawt syczy jak próbujemy ją pogłaskać. Czasem podchodzi do nas ale o głaskaniu jej możemy zapomnieć. :( Cymes za to zadomowiony na całego.Nawet przestał omijać Axi i nie jeży się jak koło niego przechodzi. Zastanawia się jak długo jeszcze Salem może być taka wycofana?Może ktoś z większym doświadczeniem coś podpowie.To już są 3 tygodnie. Nie przypuszczałam, że to tak długo będzie trwało.Zdjęć dalej nie mam, aparat zdechł. :evil:
ObrazekObrazekObrazek

Salem 11

Avatar użytkownika
 
Posty: 2810
Od: Czw paź 24, 2013 20:05

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 50 gości