Miau.PL

morelowa pisze:Pracujesz tam gdzie pracowałaś parę lat temu?

Nie, od lutego 2019 w biurze rachunkowym.

Obawiam się, że większość klientów zawiesi działalność lub niestety splajtuje

Szkoda że języków nie znasz, by byś się mogła zaczepić tam gdzie ja pracuję.

Alienor pisze:Szkoda że języków nie znasz, by byś się mogła zaczepić tam gdzie ja pracuję.

Szkoda, z ojczystego języka zawsze miałam 5 i 6, ale do j. obcych nigdy nie miałam głowy, nad czym bardzo ubolewam.

Za zaskórniaki kupiłam sobie stepper i zgadnijcie, kto go okupuje

No królowa

Alienor pisze:No królowa

Oczywiście

Mela - królowa. A Ty Gabi ??

morelowa pisze:Mela - królowa. A Ty Gabi ??

Stepper już się Melci znudził, ostatnio okupuje manele na bazarek, którego nie mam czasu zrobić.

U nas wszystko ok.

Zwierzaki szczęśliwe. Melcia bierze leki i wcina Renal z Royala.

Zawsze, jak wchodzę na wątek Meluni przypominam sobie chwile, gdy zobaczyłam jej ogłoszenie i dopadła mnie strzała amora.

Wzrusza mnie to ogromnie.

Za każdym razem mam ochotę dziękować w nieskończoność morelowej i Alienor za uratowanie Królewny.

Dziękuję Wam po raz enty!!!

No, to znów jestem nudna i monotematyczna. Standard. Pozdrowienia dla wszystkich zaglądających na wątek

Gabi - my dołożyłyśmy naszą cegiełkę, ale jakby nie ty, to Mela byłaby odizolowana, na małej przestrzeni, co nie byłoby dobre dla niej (tak jak jej wyjście z izolacji dla moich kotów i dla mnie). Wszyscy wygrywają - to ten rodzaj układu, który wszystkim najbardziej pasuje. A co do monotematyczności - wszystkim nam bardziej pasuje "Melunia cudowna moja królowa śliczna, najwspanialsza niż ... khem, khem ... alternatywa. Więc obyś Ty mogła się nią jak najdłużej cieszyć (z wzajemnością, nie mam wątpliwości) a my byśmy mogły słuchać zachwytów nad Melunią

O, właśnie - Alienor ma rację.
Swoją drogą.. ciekawe co Mela by powiedziała? Może uważa , że musi być wyjątkowa, by zasłużyć na Twoją miłość? [choć znając koty... ]
Jakieś zdjęcia by się przydały..
I jak tam u Ciebie w obecnym czasie? Dajesz radę z ograniczeniami, pracą?

Bo to zWsze wzrusza. I takie osoby pozostają już na zawsze sercowo połączone kotem nie macie takiego wrażenia? U mnie Sabinki już niestety nie żyją jak i kolejne ale na myśl o nich pojawia się też myśl o tych dobrych duszach dzięki którym do mnie trafiły...

Dużo szczęścia Królowej i obsłudze

KRÓLEWNA:



Pewnie coś w tym jest, że Melcia Nas w jakiś sposób połączyła i myśl o uratowaniu jej i o adopcji zawsze wzrusza.

A Melcia po prostu jest wyjątkowa, ten typ tak ma

Gabi79 pisze:KRÓLEWNA:



Pewnie coś w tym jest, że Melcia Nas w jakiś sposób połączyła i myśl o uratowaniu jej i o adopcji zawsze wzrusza.

A Melcia po prostu jest wyjątkowa, ten typ tak ma

Kocia arystokratka Jak ślicznie ustawia łapki, jak prawdziwa dama

Tym bardziej, że ma trzy...

Fakt, urocza jest
I taka... kosmata

Przeczytała gdzieś chyba że nóżka w przód poprawia figurę

zuza pisze:Przeczytała gdzieś chyba że nóżka w przód poprawia figurę

Dobrze wiedzieć