Czarno Widzę.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 21, 2013 20:22 Re: Bolesław, syn Obszczymura czyli inny odcień czerni

Śliczny tytuł a bohaterzy wątku jeszcze piękniejsi :1luvu: . Może Kotu pomogłaby obróżka feromonowa? Bo strasznie smutno by było, gdyby to dokocenie miało narobić problemu Kotu i Eli :( .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24229
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Czw lis 21, 2013 21:18 Re: Bolesław, syn Obszczymura czyli inny odcień czerni

Kupiłam Kotkowi chrupki Calm. Obróżkę feromonową zużył miesiąc temu.
Na razie nie widzę żadnej poprawy. Czasem próbuje się bawić z szczylkiem, ale głownie siedzi w tujach i buczy, nawet na Siwego potrafi nafuczeć i nakrzyczeć, a to przecież jego ukochany pan. I wydaje mi się, że z czasem jest gorzej, wczesniej bywało tak:
Obrazek
Teraz też potafią być stadem
Obrazek
ale Kotek zdecydowanie lepiej czuje się w domu, czy choćby w samochodzie.
A Bolo to oszust matryminialny, zobaczcie te niewinne oczęta
Obrazek

Najgorsze, że trzeba coś wymyśleć jako dodatkowe zabezpieczenie - dzieciak potrafi wejść na czubek wysokiej tui... Żadnemu z siedmiu kotów, które w ciągu pięciu lat pomieszkiwały lub mieszkają w firmie nawet przez myśl to nie przemknęło, a ten MacGyver odkrył tak fantastyczną zabawę. Pracuję i patrzę, czy mu coś do burego łba nie strzeli.
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2769
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Czw lis 21, 2013 21:53 Re: Bolesław, syn Obszczymura czyli inny odcień czerni

Załóż mu kaftanik :ryk: moja kota po sterylce nie potrafiła w nim nawet na 10 cm podskoczyć :ryk:
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw lis 21, 2013 22:09 Re: Bolesław, syn Obszczymura czyli inny odcień czerni

Boluś? Nie potrafi? Mamy takie reklamowe, miniaturowe podkoszulki, w sam raz na niego. Śmigał w czerwonym jak mały krasnoludek.
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2769
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Pt lis 22, 2013 16:12 Re: Bolesław, syn Obszczymura czyli inny odcień czerni

haaszek pisze:Boluś? Nie potrafi? Mamy takie reklamowe, miniaturowe podkoszulki, w sam raz na niego. Śmigał w czerwonym jak mały krasnoludek.

Fotki?
Plisss
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16114
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Pt lis 22, 2013 16:22 Re: Bolesław, syn Obszczymura czyli inny odcień czerni

taizu pisze:
haaszek pisze:Boluś? Nie potrafi? Mamy takie reklamowe, miniaturowe podkoszulki, w sam raz na niego. Śmigał w czerwonym jak mały krasnoludek.

Fotki?
Plisss


Koniecznie :1luvu: .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24229
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt lis 22, 2013 16:23 Re: Bolesław, syn Obszczymura czyli inny odcień czerni

Alienor pisze:
taizu pisze:
haaszek pisze:Boluś? Nie potrafi? Mamy takie reklamowe, miniaturowe podkoszulki, w sam raz na niego. Śmigał w czerwonym jak mały krasnoludek.

Fotki?
Plisss


Koniecznie :1luvu: .

:ok:
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pt lis 22, 2013 17:28 Bolek ma dom!!! Znów czarno widzę :)

Ale się porobiło!
Przyszedł rano nasz klient, zobaczył rozrabiającego szczylka i stwierdził. że już wystarczająco opłakali swoją kilkunastoletnią kotkę, że czas na nowego lokatora. A że własnie ma młodego jamniczka, więc będzie miał Bolo kogo męczyć.
Popatrzyliśmy w oczy kotom, popatrzyliśmy na siebie - i Bolek pojechał do nowego domu. Znów kolejnemu kotu się udało. Będzie miał swój najwłaśniejszy dom, ze swoim własnym fotelem i swoim własnym kocykiem. I nie będzie już musiał zostawać sam na noc w pracowni.
To było najlepsze, co mogliśmy dla wszystkich kotów zrobić.
Obrazek
To impreza pożegnalna, widać jak Kotek krzyczy na wszystkich.

Klika pamiątkowych zdjęć:
Z Ciotką Elką Obrazek i z wujem Kotkiem Obrazek
Mamy mieć zdawane dokładne relacje, łącznie z filmami i zdjęciami.
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2769
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Pt lis 22, 2013 20:01 Re: Bolesław, syn Obszczymura czyli inny odcień czerni

Jejku jak fajnie że się Bolkowi domek trafił :)
Oby byl szczęśliwy :D
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Pt lis 22, 2013 20:50 Re: Bolesław, syn Obszczymura czyli inny odcień czerni

Jak super Boluś miał dużo szczęścia :ok:
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon lis 25, 2013 23:33 Re: Bolesław, syn Obszczymura czyli inny odcień czerni

Widać, że rzeczywiście młody miał wiele szczęścia. Był dziś klient i mówi, że nie trzeba włączać telewizora a ma się rozrywki na kilka godzin. Bolek szaleje z jamnikiem, bawi się z Małą Dziewczynką i jej ojcem. Czai się na nich, udaje że go nie ma, a potem wyskakuje pół metra w górę i goni w przeciwnym kierunku. A Mała Dziewczynka aż zwija się ze śmiechu. W całym domu go pełno. A kiedy ma juz dość zabawy włazi na szafę i obserwuje.
Mała Dziewczynka budzi się co rano z pytaniem "gdzie jest Bolesław?". A Bolesław chyba wyczuł, że Mała Dziewczynka jest naprawdę mała i nie tylko nie używa pazurów w zabawie, on nawet przestał skubać zębami.
Jesteśmy szczęśliwi.
Widać to po Elce. Niby przez ten czas nie pokazywała jak Kotek, że Bolek jej przeszkadza, ale kiedy się wyprowadził tylko raz obeszła pracownię sprawdzając, czy czasem gdzies się nie zadekował i więcej go nie szukała. Zupełnie inaczej niż było z Dziewczynkami - Bezą i Gizmo - widać było, że obydwojgu ich brakuje. Już dawno nie widziałam Elki tak ożywionej i wesołej - wreszcie może siedzieć na podłodze, na krzesle i nikt ją w tyłek nie skubie. Pokazuje wręcz, co teraz może wreszcie zrobić, tarza się po krzesłach, biega za papierkami, zagaduje, łasi się - zupełnie inna kotka.
Niestety, trauma Kotka nie mija - nie chce wchodzić do pracowni, a kiedy juz wejdzie fuczy, wyje i pluje. Mam nadzieję, że z czasem to minie, bo przecież pracownia to czwarty (po mieszkaniu, samochodzie i Zielonym Domku) dom Kotka, zawsze czuł się tu bezpiecznie, zawsze witał radośnie klientów i popisywał się swoim grubym ogonem. A teraz nawet na Elkę wyje. Biedny Kotek... Jutro pewno znów zostanie w domu.
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2769
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Wto lis 26, 2013 10:38 Re: Bolesław, syn Obszczymura czyli inny odcień czerni

:ok: :ok: za powrót do równowagi Kota :ok: :ok: .
Bardzo mądrze zrobiliście oddając Bolka - on jest szczęśliwy, DS jest szczęśliwy, Wy macie spokój i Wasze koty też :ok: :ok: .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24229
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Czw sie 21, 2014 10:56 Re: Bolesław, syn Obszczymura czyli inny odcień czerni

wątek w podpisie jest, a gdzie aktualizacja? Coś nowego?
Obrazek

Malk

Avatar użytkownika
 
Posty: 10019
Od: Pon paź 01, 2007 18:30
Lokalizacja: Oslo, NO

Post » Sob kwi 18, 2015 19:27 Re: Bolesław, syn Obszczymura czyli inny odcień czerni

Przycupnę. Coś nowego u kotełków?
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 19566
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Sob kwi 18, 2015 21:48 Re: Bolesław, syn Obszczymura czyli inny odcień czerni

Przy okazji (jak się dokopię) to wrzucę fotki Bolka - ma kilkadziesiąt arów ogrodu i dwa psy do towarzystwa. Sypia na owczarku podhalańskim :) najpierw je kot, potem psy :)
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2769
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 151 gości