Czarno Widzę.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 05, 2020 6:52 Re: Czarno Widzę. Nowyrok

Znowu? :(
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4414
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sty 05, 2020 11:23 Re: Czarno Widzę. Nowyrok

Zatruł się czymś ?? :(
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 19613
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Nie sty 05, 2020 12:18 Re: Czarno Widzę. Nowyrok

Przyszłam w sobotę z pracy - pięć efektownych pawi w pokoju. I dramat w kuwecie.
Potem jeszcze kilka w przedpokoju, w nocy jedna efektowna kuweta. I zupełny brak apetytu, tylko pił.
Ale jak wstałam w nocy posprzątać to pobiegł do lodówki i zjadł łyżeczkę pasztetu i kawaleczek wołowiny, to samo rano. I to już nie wróciło. Kuweta rano też nie sama woda. Nie brałam go więc do lekarza, bo to kilka godzin siedzenia.
Jest lepiej, zdecydowanie. Widocznie coś zeżarł.

Za to dziś w pracowni rano trzy pawie :( i Echo bez apetytu.
Wieczorem Siwy miał nocne Polaków rozmowy z kolegami i Baczewski z Krupnikiem pewno się nie ułożyli...
A serio podejrzewam, że któryś z panów dał mu w dobroci serca kabanosika albo salami. Bo koty nie mają że sobą żadnego kontaktu, nawet Kotek nie był w sobotę w pracy, i prócz chrupek jedzą zupełnie cos innego.
Zostawiłam mu kawałek surowej wołowiny. Na szczęście ma humor, więc nie czuje się źle. Kuba siedzi w pracowni i coś rysuje, będzie dawać znac
Oszaleję.
Ostatnio edytowano Nie sty 05, 2020 12:22 przez haaszek, łącznie edytowano 1 raz
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2769
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Nie sty 05, 2020 12:21 Re: Czarno Widzę. Nowyrok

Jak kilka kotów choruje, to naprawdę można zwariować!
Zdrówka! :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60393
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 05, 2020 19:11 Re: Czarno Widzę. Nowyrok

Taa, któryś z panów ulitował się nad przymierającym z głodu koteckiem :evil: :evil:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 19613
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Nie sty 05, 2020 21:09 Re: Czarno Widzę. Nowyrok

Koty naprawione, żyjemy
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2769
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Pon sty 06, 2020 14:07 Re: Czarno Widzę. Nowyrok

:201440

:201453 :201453 :201453
Obrazek

Malk

Avatar użytkownika
 
Posty: 10024
Od: Pon paź 01, 2007 18:30
Lokalizacja: Oslo, NO

Post » Pon sty 06, 2020 16:06 Re: Czarno Widzę. Nowyrok

Uff...
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24229
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon sty 06, 2020 16:38 Re: Czarno Widzę. Nowyrok

-Nie będziesz mi mówić, jak mam żyć - powiedział Rudy, kiedy po raz trzeci kazałam mu zejść ze stołu w kuchni. Po czym wskoczył mi na kolana, podniósł ogon i obsikał sweter.
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2769
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Pon sty 06, 2020 16:58 Re: Czarno Widzę. Nowyrok

Zuch chłopak.
Obrazek

muza_51

 
Posty: 2263
Od: Pon paź 04, 2010 10:04
Lokalizacja: Jarosław

Post » Pon sty 06, 2020 17:33 Re: Czarno Widzę. Nowyrok

muza_51 pisze:Zuch chłopak.

:ryk: :ryk: :ryk:
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2769
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Pon sty 06, 2020 18:09 Re: Czarno Widzę. Nowyrok

haaszek pisze:-Nie będziesz mi mówić, jak mam żyć - powiedział Rudy, kiedy po raz trzeci kazałam mu zejść ze stołu w kuchni. Po czym wskoczył mi na kolana, podniósł ogon i obsikał sweter.

Nie denerwuj kotecka. :mrgreen:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 19613
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Pon sty 06, 2020 22:12 Re: Czarno Widzę. Nowyrok

Żeby nie było - łazi za mną, staje na dwu łapach, rączki w górę wznosi "weź mnie ponoś!"
No to noszę te sześć kilo owinięte wokół szyi.
Dzień miłości i nienawiści.
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2769
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Czw sty 09, 2020 10:38 Re: Czarno Widzę. Nowyrok

Jesteśmy po braniu krwi. Kotek nerki, wątroba, tarczyca. Echo FIP, albuminy/globuliny.
Kotek wył jak pomiot Szatana, jak zwykle. Echo po pierwszym proteście przy wkłuciu spokojnie siedział i lekko mruczał.
Kciuki porządane.
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2769
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Czw sty 09, 2020 10:50 Re: Czarno Widzę. Nowyrok

Meldujemy się z kciukami! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60393
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Google [Bot], luty-1 i 293 gości