Re: MIŁKA NADZIEJA RADOŚCI- CZ.VIII
Napisane:
Śro lip 11, 2018 15:05
przez Kociara82
ula-misia pisze:bozena640 pisze:Witamy się w niedziele i o zdrówko pytamy
Musi być dobrze. Dziękuję
tez mam taka nadzieje
pomruczenia dla Milciatka
Re: MIŁKA NADZIEJA RADOŚCI- CZ.VIII
Napisane:
Nie lip 15, 2018 17:13
przez Kociara82
Re: MIŁKA NADZIEJA RADOŚCI- CZ.VIII
Napisane:
Sob lip 28, 2018 15:06
przez ula-misia
Hej, cioteczki. Miłciątko zdrowe i kochane jak zwykle. Nie wspomnę o unikalnej urodzie i charakterze. Serducho ma pełne miłości i ufności/ ale tylko dla mnie/. Jest kochana i niech tak zostanie. jest upał nie można sobie miejsca znaleźć. Miłciątko leży pod wentylatorem i śpi. Może jej dobrze jest. Mnie za to wszystkie plagi egipskie nawiedzają, przed którymi bronię się rękoma i nogami. Nic to. Udaję,że jest dobrze, nie narzekam i uśmiecham się. A co niech zazdrośnicy myślą,że mnie to się w życiu udaje wszystko. Życzę Wam dużo uśmiechu i zdrówka. Odezwę się ...kiedyś. Pa, pa
Re: MIŁKA NADZIEJA RADOŚCI- CZ.VIII
Napisane:
Nie lip 29, 2018 12:18
przez Kociara82
trzymaj sie, Ula i nie daj sie!
A dla Milciateczka sloneczka drapu drapu za uszkami od ciotki
:*
Re: MIŁKA NADZIEJA RADOŚCI- CZ.VIII
Napisane:
Śro sie 01, 2018 13:02
przez ula-misia
MaryLux pisze:Upaaaaaaaaaaaaaaaaał
Zdycham z upału, a ciągle coś...
Re: MIŁKA NADZIEJA RADOŚCI- CZ.VIII
Napisane:
Śro sie 01, 2018 13:23
przez MaryLux
Ja dziś rano sprawdzałam elementy trasy, którą mam oprowadzać w niedzielę. Wymiękłam po 1,5 godz. Ruszyłam o 10. W niedzielę zaczynam 3-godzinne oprowadzanie o 11
Re: MIŁKA NADZIEJA RADOŚCI- CZ.VIII
Napisane:
Śro sie 01, 2018 22:44
przez bozena640
ula-misia pisze:Hej, cioteczki. Miłciątko zdrowe i kochane jak zwykle. Nie wspomnę o unikalnej urodzie i charakterze. Serducho ma pełne miłości i ufności/ ale tylko dla mnie/. Jest kochana i niech tak zostanie. jest upał nie można sobie miejsca znaleźć. Miłciątko leży pod wentylatorem i śpi. Może jej dobrze jest. Mnie za to wszystkie plagi egipskie nawiedzają, przed którymi bronię się rękoma i nogami. Nic to. Udaję,że jest dobrze, nie narzekam i uśmiecham się. A co niech zazdrośnicy myślą,że mnie to się w życiu udaje wszystko. Życzę Wam dużo uśmiechu i zdrówka. Odezwę się ...kiedyś. Pa, pa
Też mimo przeciwności zawsze się uśmiecham , nie narzekam i nawet dobrze mi z tym
Buziaczki dla Miłeczki
Re: MIŁKA NADZIEJA RADOŚCI- CZ.VIII
Napisane:
Sob wrz 01, 2018 19:43
przez Kociara82
Ula, bez watpienia masz mega wyjatkowa kicie w domu
Przy tym niezwykle piekna
Re: MIŁKA NADZIEJA RADOŚCI- CZ.VIII
Napisane:
Nie lis 04, 2018 19:29
przez bozena640
Witamy się wieczorową porą