Miau.PL

Witam serdecznie wszystkich forumowiczów. Jestesmy nowi na forum jak i w swiecie kociarzy
Borys przyszedl na swiat trzy miesiace temu. Jego mama z podwórka postanowila wprowadzic sie do domu mojej siostry. Tam tez niebawem powila dwa sliczne kocieta. Po odchowaniu maluchów zostala wysterylizowana i postanowila zostac kotem domowym.
Borys, jej pierwsze malenstwo trafilo do mojego domu i tak zaczyna sie nasza wspolna bajka lub jak kto woli love story
Nasza opowiesc bede snuc na raty poniewaz Borys jest kotem raczej stadnym Stado sklada sie jeszcze z mniej futrzastych, acz niewysokich osobnikow w postaci moich dzieci. Stado jest dosc absorbujace i moj czas przy komputerze ograniczony

O jaki piękny maluszek! I jak patrzy w to akwarium Czy na pewno tylko patrzy ?
Proszę o więcej zdjęć

Śliczny maluszek
Czekamy na więcej zdjęć.

Ooooo a ja zdjęcia nie widzę
ale witam serdecznie

Dziękujemy za miłe przyjęcie

Któż by się spodziewał że z małej futrzastej kulki wyrośnie niemal tygrys i to o lwim sercu
Borys gabarytem niemal dogonił już swoją mamę. Energii w nim mnóstwo. Pożytkuje ją codziennie rano gdy w ferworze szykowania starszaka do szkoły, młodego do playgroup i męża do pracy kocur musi dołożyć swoje trzy grosze Wówczas nawet imię zmienia i psoci pod pseudonimem Frędzel
Poznajemy się z dnia na dzień coraz lepiej. Borys jak na podrostka potrafi zachowywać się jak dorosły i dzielny kocur...
jak ma ochotę
W dzień sypia w wózku lub.... w nocniku który zawłaszczył młodemu. Heh... i on i moje najmłodsze dziecko dzielnie dzielą się dobytkiem jednak nocnik zakupiłam drugi Starszaka natomiast czegoś nauczyli na w-fie. Okazuje się bowiem że bez skarpetek potrafi szybciej biegać i wyżej skakać od Borysa. Taaaak, pojawiła się w brysowej głowie pełna fascynacja stopami. Fetyszysta, czy jak? No ale pracujemy nad tym, odwracamy uwagę. Poza tym śpią razem. To kto z kim śpi było wyborem Borysa.
Wieczorem natomiast Borys jest kocim ideałem. Rozmruczany, lepi się do każdego kto zawoła. Uwielbia być noszony na rękach. Chętnie pakuje się dzieciakom do wanny (to że lubi wodę było dla nas niemałym szokiem) nie przepada za to za wychodzeniem do ogródka, chyba że wciśnie się komuś na ręce i jest noszony... więc nieco ciężko wieszać pranie
W przyszłym tygodniu wybieramy się na wycieczkę... zresztą czy to wycieczka to zależy od punktu widzenia Borys umówił się do weterynarza w celu pozbawienia go strategicznego elementu.
Trzymajcie kciuki za nas

Muszę ruszyć szarymi komórkami i nauczyć się zrzucać zdjęcia z telefonu na kompa. W telefonie są te najlepsze, z nocnikiem włącznie. A na razie kilka fotek z aparatu

bea3 pisze:O jaki piękny maluszek! I jak patrzy w to akwarium Czy na pewno tylko patrzy ?
Proszę o więcej zdjęć

Kot i akwarium to nie złe wyzwanie przy podmiankach wody Borys nie odpuszcza ani jednej, dzielnie uczestniczy czasem uważa się nawet za mopa hehe

Witam się ja również wraz ze Spockiem i chciałam tylko szybciutko napisać, ze kicio jest przepiękny i pierwszy raz widzę taki odcień sierści u kota. Cudo po prostu!

I ja witam z moją 7-letnią Inambiną Frygek I zapraszamy do nas: viewtopic.php?f=46&t=157252

Ja i Szajka też się witamy i zapraszamy do nas

Pięknie jest umaszczony Borysek

Również sie witam. Też mam Borysa tyle że to dziewczynka:). Śliczny kocurek. Boska ta obserwacja rybek. Będziemy zaglądać

Witam ja i moje koty
Maluch bardzo ładny i koci i ludzki

Borys jest cudny! Fajnie, że twoje dzieciaki od małego będą miały kontakt ze zwierzakami, to bezcenny kapitał na przysłość

hej hej Już wczoraj widziałam Twój wątek, ale nie mogłam nic napisać, bo mnie z neta wywalało Za to dziś się melduję

Borys jest cudny. Jak na małego kociastego przystało uwielbia się bawić, co widać po zdjęciach. Rozczuliła mnie ta fotka z synkiem, bo i sama miałam takich sporo, jak jeszcze Cynamon był mały

Będę zaglądać

Mnie też Borysek urzekł Jest ślicznie umaszczony. Powodzenia na wycieczce
I zapraszamy do nas.

Borys wpadaj do nas. Bedziesz miał na forum dużo kolegów i koleżanek
Przyjazna Amy ;)