Nasza Ksiezniczka. Fotki s.57 :)

Owszem po bolu i juz zapomniala ale czasem syczy i cholera wie o co jej chodzi. Nikt jej krzywdy nie robi,jest non stop miziana i powinna byc szczesliwa

za kotem nie trafisz...

Wlasnie zauwazylam

A co tutaj tak cichutko ? Co słychać u pięknej Księżniczki? :ryk:

Jasia cisza bo u nas ogolnie nuda. Ksiezniczka krąży po mieszkaniu w ta i z powrotem,sama nie wie gdzie chce być. Córka nazywa ją prześladowcą bo bez kotki ruszyc sie nie moze,wystarczy ze wejdzie do domu a ta za nią jak pies chodzi. A jak kicia zobaczy że siada to juz na niej leży,to samo jak kladzie sie spac a w spojrzeniu mozna wyczytać "miziaj kobieto" no to mizia- non stop :ryk:

Cichutko tutaj. Co słychać u ślicznej Księżniczki? :1luvu:

Witamy sie po dlluuggiieejj przerwie. U nas wszystko super,Borys prztyla,teraz jak siedzi wyglada jak duza grucha hi hi. Wszędzie fruwa masa futra.Niestety nie wrzucę fotek bo komp padl a z tel nie umiem

.Przerwa we wpisach spowodowana jest tym ze znalazlam prace i na wszystko brakuje mi czasu,podczytuje watki w wolnej chwili,jeśli sie taka trafi ale napisać juz niestety nie zdążę

Praca to ważna rzecz. Dobrze, że się odezwałaś.
U nas też futro nowe codziennie fruwa. Najwięcej zrzuca Kiciunia ona ma takie podobne troszeczkę futerko do Pusi, Sisi natomiast ma sierść. Jednak jej sierści mało widzę a Kiciuni i Pusi codziennie zbieram i często muszę odkurzć. :201494

Nie wiem czy ktoś tu jeszcze zagląda tym bardziej ze ja z braku czasu tego nie robie. Zawiadamiamy ze dziś mamy małe święto. Otóż dziś mija rok jak Borys jest z nami co cieszy nas niezmiernie:).U nas bez zmian.

Nasza Ksiezniczka. Fotki s.57 :)

Kto przegląda forum