Strona 1 z 102

WĄTEK ILUSTROWANY. Lolek.

PostNapisane: Śro wrz 11, 2013 14:38
przez JoasiaS

Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Część X :-)

PostNapisane: Śro wrz 11, 2013 14:39
przez JoasiaS
Nowy wątek rozpoczynamy spacerem po lesie :-)
Ubiegła niedziela od rana rozpieszczała nas piękną pogodą. Postanowiliśmy z Michałem pochodzić trochę po lesie, który mamy tuż za płotem. Gdy śpiący na tarasie Frycek zorientował się, że idziemy na spacer, oczywiście nie odmówił sobie radości towarzyszenia nam ;-) .

Ej, ej, idę z Wami! Poczekajcie na swojego kota!
Obrazek

Frycku, ale to naprawdę duży las. Nie będziesz się bał?

Ja? A skądże :-)
Obrazek

No, nie ociągać się, ruszamy!
Obrazek

Ależ nam się dobrze idzie :-)
Obrazek

Nie ma to jak eksploracja leśnego poszycia
Obrazek

Wszystko tu moje :twisted:
Jestem panem tego terenu :ok:
Obrazek

Gnajmy, gnajmy dalej przed siebie
Obrazek

Słyszę niepokojące dźwięki...
Czyżby jakiś wróg?
Obrazek

Wytarzam się w poszyciu, będę niewyczuwalny 8)
Jak trzeba będzie, to nawet przyłożę. Energia mnie wprost roznosi! :twisted:
Obrazek

Gnajmy dalej leśnym duktem.
Wspaniała wyprawa :ok:
Obrazek

Zmachałem się deczko...
Czyżbym zostawał w tyle?
Obrazek

Ej, poczekajcie. Przysiądę tylko na chwilkę i brykamy dalej
Obrazek

Zrobiłem 14 kilometrów???
To nie mogliśmy pożyczyć quada?
Obrazek

Tchu złapać nie mogę...
Obrazek

Odpocznijmy sobie na mchu, bo skonam.
Kto to widział tak włóczyć kota po lesie...
Jesteście nieodpowiedzialni!
Obrazek

Ale następnym razem i tak z wami pójdę ;-)
Obrazek

Jestem Królem Lasu :1luvu:
Obrazek

Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Część X :-)

PostNapisane: Śro wrz 11, 2013 15:32
przez AYO
Mój Wujcio kochany :1luvu:
Jedyny i niepowtarzalny :1luvu:

Naprawdę dyszał? :wink:

Witamy się radośnie, stęsknieni bardzo :kotek:

Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Część X :-)

PostNapisane: Śro wrz 11, 2013 15:45
przez Avian
Cudne! :1luvu:
Tak mi się marzą takie długie spacery z kotami ... też pewnie Macho by szedł jak Fryc, i moze Czarna by bokiem, ale jednak blisko szła?
No ale to marzenia, nie ma dokąd iść, zeby koty były bezpieczne.

Jaki Frycek szczęśliwy na spacerze :D

Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Część X :-)

PostNapisane: Śro wrz 11, 2013 16:18
przez JoasiaS
AYO pisze:Naprawdę dyszał? :wink:

Dyszał jak pies :lol:
Specjalnie robiliśmy przerwy w drodze powrotnej, żeby sobie odsapnął :)
Zrobił z nami całe 2 kilometry. Jak na takiego grubaska to naprawdę wyczyn :ok:

Avian pisze:Tak mi się marzą takie długie spacery z kotami ... też pewnie Macho by szedł jak Fryc, i moze Czarna by bokiem, ale jednak blisko szła?
No ale to marzenia, nie ma dokąd iść, zeby koty były bezpieczne.

U nas bardzo spokojnie, żywego ducha nie spotykamy podczas takich spacerów.
Jak zacznie się sezon na grzyby, to Frycek też będzie z nami chodził. W ubiegłym roku dzielnie nam towarzyszył :)

Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Część X :-)

PostNapisane: Śro wrz 11, 2013 16:24
przez EwKo
Melduję się w wątku.
Frycek oczywiście - :1luvu:

Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Część X :-)

PostNapisane: Śro wrz 11, 2013 16:31
przez JoasiaS
EwKo pisze:Melduję się w wątku.

Bardzo nam miło :D
EwKo pisze:Frycek oczywiście - :1luvu:

No przecież :lol:

Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Część X :-)

PostNapisane: Śro wrz 11, 2013 17:23
przez BarbAnn
sliczne :)

Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Część X :-)

PostNapisane: Śro wrz 11, 2013 18:30
przez Megana
Fryc jak król lasu wymiata! Może go wytresujcie na wywęszanie grzybów? Z nami czasem tak chodzi Szysza, a kiedyś Puszka chodziła. Ale teraz wolimy jak zostają w domu, bo pobudowało się trochę dookoła i z psami chodzą, niestety.
Btw - naprawdę macie piękny las. I duży.

Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Część X :-)

PostNapisane: Czw wrz 12, 2013 7:31
przez mahob
Oj, a ja nie widzę zdjęć... :| Później zaglądnę, może się odblokuje.

Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Część X :-)

PostNapisane: Czw wrz 12, 2013 7:44
przez Dorota
Jestem :twisted:

Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Część X :-)

PostNapisane: Czw wrz 12, 2013 13:41
przez JoasiaS
Dorota pisze:Jestem :twisted:

Witamy Drużynową :lol:

Megana pisze:Btw - naprawdę macie piękny las. I duży.

My tam w ogóle mamy sielsko-anielsko :1luvu:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Nawet jesienne poranne mgły nie są w stanie przyćmić uroku tego miejsca :-)

Obrazek

Obrazek

mahob pisze:Oj, a ja nie widzę zdjęć... :| Później zaglądnę, może się odblokuje.

Teraz będziesz miała więcej do oglądania :)

Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Część X :-)

PostNapisane: Czw wrz 12, 2013 14:04
przez AYO
Łąąąąąka :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Pewnie to przegląd nie tylko jednej wyprawy z aparatem :wink:

Chyba nie będę w błędzie, jeśli poproszę o przekazanie Michałowi zachwytów?
Bo to pewnie Jego dzieło? :wink:

Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Część X :-)

PostNapisane: Czw wrz 12, 2013 14:20
przez JoasiaS
AYO pisze:Pewnie to przegląd nie tylko jednej wyprawy z aparatem :wink:

Chyba nie będę w błędzie, jeśli poproszę o przekazanie Michałowi zachwytów?
Bo to pewnie Jego dzieło? :wink:

To fotki z całego lata :-)
Oczywiście, że Michała. Ja nie mam cierpliwości do motyli :lol:
AYO pisze:Łąąąąąka :1luvu: :1luvu: :1luvu:

To żółte kwiecie to już nie łąka, Haniu.
To rudbekie, które same się wysiewają w kilku miejscach w ogrodzie :)
Łąka została niedawno wykoszona, a na miejscu po niej buszują koty:
Obrazek

Milka wytrwale szuka tam myszy od samego rana...
Obrazek

...aż do zachodu słońca :wink:
Obrazek

Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Część X :-)

PostNapisane: Czw wrz 12, 2013 15:33
przez kotka doroty
I ja,i ja przycupnę :D

Odzywać się pewnie nie będę,ale czytać to i owszem 8)