Strona 1 z 1

Jaka to rasa? Nie ważne, i tak kocham!

PostNapisane: Czw wrz 05, 2013 19:44
przez darth.morte
Ale na serio pytam z czystej ciekawości. Kocura przygarnęłam z ogródka babci, dzika kotka przyniosła tam 3 swoje maleństwa. Kotka cała czarna, dwoje z kociąt również (jeden z białym krawatem). Domniemany ojciec również czarny z odrobiną białego. Trzeci kociak z miotu wygląda tak:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ktoś ma pomysł co to jest za mieszanka? Zapewne wybuchowa : D i kochana : )

Re: Jaka to rasa? Nie ważne, i tak kocham!

PostNapisane: Czw wrz 05, 2013 20:38
przez lenka*
Piękny maluszek :1luvu: co się stało z resztą rodzeństwa?

Re: Jaka to rasa? Nie ważne, i tak kocham!

PostNapisane: Czw wrz 05, 2013 20:50
przez darth.morte
Jedno kocię zniknęło, drugie jest przy matce, wychudzone trochę, pomimo że moja babcia i jej sąsiadka je dokarmiają i to nie byle czym, bo Puriną : )
Trudno powiedzieć co się stało z tym jednym, to w sumie dzikie koty (teraz trochę oswojone), mógł ktoś go wziąć, a mogła wydarzyć się jakaś tragedia : ( Nie mogłam wziąć wszystkich, jak go brałam mieliśmy już kotkę i psa, a mieszkam u teściowej i nie mogę się tak rozbestwiać...

Re: Jaka to rasa? Nie ważne, i tak kocham!

PostNapisane: Czw wrz 05, 2013 21:50
przez lenka*
A może poczytawszy już trochę Miau pomyślałabyś o sterylizacji kotki matki? :wink:

Re: Jaka to rasa? Nie ważne, i tak kocham!

PostNapisane: Śro wrz 11, 2013 21:21
przez Milena_MK
czy to nie jakaś mieszanka ragdolla?

Re: Jaka to rasa? Nie ważne, i tak kocham!

PostNapisane: Śro wrz 11, 2013 21:34
przez Olat
Pewnie nie mieszanka, tylko kociak colour point. Możliwe, ze z odrobinę przedłużonym futrem.
Czasem gdzieś w genach takie umaszczenie siedzi.
Ważne, że kochany :)

Warto, faktycznie, pomyśleć, o wysterylizowaniu matki i pozostałego brata/siostry.
Szkoda, żeby się mnożyły po parę razy w roku :(