Strona 98 z 101

Re: Tygrysi Świat

PostNapisane: Czw sty 07, 2016 18:35
przez Fart-Mini
Wszelkiej pomyślności w Nowym Roku życzą Wam Wspaniali Forumowicze, Tygrysia wraz z sobie podległą rodziną, regularnie podgryzaną zresztą.
Tygrysię ciężko wziąć na ręce, bo niby szczupła, a swoje waży (i jakaś taka duża), spała już w umywalce, pralce, na półce w czapkach, jak zimno to pod mą kołdrą.
Wybredna na papu, suche raczej tylko, i mrauczy miauczy żeby jej dać coś z lodówki, pazurami łapie za przechodnia lodówkowego.
Choćby nie skonsumowała, to musi powąchać co jjemy :ryk:
Bojowa, warczy jak pies na obcych, śmieciarę za oknem etc. Jednym słowem "show must go on". :kotek:

Re: Tygrysi Świat

PostNapisane: Czw sty 07, 2016 18:53
przez kocia_mendka
Cieszę się w imieniu Tygrysi :D Już się za Wami stęskniłam strasznie :D Tak życ bez wiadomości co się dzieje co ta mała futerkowa robi... Tato Tygrysi tak się nie robi po prostu :D Bo my tu siedzimy, martwimy się i tęsknimy... Proszę ucałować Tygrynię we wszystko co dostępne :D

Re: Tygrysi Świat

PostNapisane: Pt sty 08, 2016 0:22
przez ankacom
Miło, że się odezwałeś. Też stęskniłam się za Wami.
Życzę żeby ten rok był lepszy od poprzedniego.
Przesyłam moc głasków dla Tygryni :201461 :201461 :201461

Re: Tygrysi Świat

PostNapisane: Pt sty 08, 2016 23:18
przez Fart-Mini
Hmm, chciałem tylko napisać że Tygrysia fetyszystka, obęboliła właśnie ze szklanki pepsi-coli. Obcierała się o nią od rana, mało nie wylała.
Trzymałem te pół szklanki od rana, gdzie pyszczek, wąsy, futro wsadzała....
Przelałem teraz do miseczki odgazowane, wychłeptała dobrą łyżkę 8-O . Czy to jest normalny kot, bo ja właśnie idę spać,,, :roll: :mrgreen:

Ale patrzę na nią teraz od kilkunastu minut, i szału nie ma, tylko chwilowe zainteresowanie kuwetą.

Jak tak dalej będzie, to muszę poszukać sklepu nocnego dla kotów :piwa:

Re: Tygrysi Świat

PostNapisane: Sob sty 09, 2016 1:44
przez ankacom
Trafiła Ci się smakoszka :strach: Strach pomyśleć co będzie dalej.
Mojej koleżanki kotka lubiła ogórki kiszone i surowe.

Re: Tygrysi Świat

PostNapisane: Czw lut 08, 2018 4:05
przez Fart-Mini
Pozdrowienia od Tygrysi w 2018 :201461
Opuściliśny się w pisaniu postów z czystego lenistwa, bo się Nam przytyło, i Jej kociej Osobliwości i Mnie Kociemu Tatuśkowi.
Wysterylizowana dawno, ze dwa lata temu, aby skończyć temat. Od tamtej pory nieco spokojniejsza, ostatnio aż nadto. Jedzie na suchym żarciu dla sterylnych.
Ale i tak wciągnie czasem rozmaite smakołyki. To parenaście jęzorków śmietany 18-ki kwaśnej, to plasterek polędwiczki, to pozlizuje kawę rozsypaną odrobinę, to pokąsa selera naciowego i się powyciera o niego, albo o zgrozo ! w moje skarpetki przygotowane do prania :strach:
Ale generalnie z nastaniem zimy głównie śpi, śpi jje i idzie spać, śpi , śpi wstaje itd.
No czasem ma przebłyski zawadiackie, leży w przejściu między pokojami łapami do góry podkurczonymi i mizdrzy się kocim uśmiechem :1luvu:
Albo śpi w umywalce w łazience na krześle pod stołem w kuchni nie reagując na kici kici taś taś kocie wcale, kot zaginął ... 8O
Trochę uspokoiła się z gryzieniem ludzi. Trochę, bo mnie nie ugryzła już z rok. Ale mojej żonie wydaje się że może ją bezkarnie głaskać i tarmosić, więc ...
Sorry ... raz na jakiś czas pazurki, ząbki i krótka piłka, po zabawie ... :ryk:

No ale ostatnio Tygrysia ma problem i traumę. W ostatnie ciepłe dni ganiała inne koty na ogrodzie dla kondycji przed zimą.
I się ulęgło. Będziemy walczyć. Już mam to paskudztwo w plastikowej pipetce. Trzymajcie kciuki. Frontline Combo Spot On, śmierć pchłom od sąsiadów !! :201494

Re: Tygrysi Świat

PostNapisane: Pt lut 09, 2018 17:20
przez mziel52
Miło czytać dobre wieści.
Jeśli można coś doradzić, to dawaj kotce karmę bezzbożową, najlepiej mokrą, póki młoda i podatna na zmiany. Wiem, co piszę, bo mam armatę wagi ciężkiej (7,5 kg 8O ), której odchudzenie stanowi problem. Taka do mnie trafiła, żarłoczna i zapasiona na suchym Whiskasie.

Re: Tygrysi Świat

PostNapisane: Sob lut 17, 2018 4:12
przez Fart-Mini
Frontline Combo Spot On zapodany na te cholerne pchły tydzień temu, Następny i następny dzień szalała, później jakby wróciła do ludzi i życia ale dalej sie gryzie i szarpie po grzebiecie pazurami, aż krwią futro zabrudzone. Dzisiaj zaprotestowała przeraźliwie miaucząc w progu kuchni i się zsikała biedaczka. Coś jest nie tak.
Niby lepiej z insektami ale coś nie tak...
A dałem na karku za głową między futro nad łopatkami. Hmm futro ma gęste, jak angor królik, no i chyba ze 6 kilo ma z hakiem i z metr długości od końca wąsów na pyszczku do końca ogona, jak się przeciąga "maleństwo" w przejściu między pokojami.
Holender !!! Łapy jej zwisają z bojlera na ciepłą wodę co lubi spać od dawna, bo się nie mieści... 8O

Re: Tygrysi Świat

PostNapisane: Nie lut 18, 2018 19:03
przez mziel52
Uczulenie na pchły może potrwać, skoro kotkę gryzły. Ale może i na jakieś składniki jedzenia jest uczulona.

Re: Tygrysi Świat

PostNapisane: Pon lut 19, 2018 22:39
przez Fart-Mini
mziel52 pisze:Uczulenie na pchły może potrwać, skoro kotkę gryzły. Ale może i na jakieś składniki jedzenia jest uczulona.


Powoli, powoli, baaaardzo poowooli jakby coraz lepiej. Dzisiaj prawie cały dzień przespany bez drapania i gryzienia się.
Zaczęłem już myśleć o "Stronhold Plus Spot On" bo serce się kraje patrzeć ...
Na pewno nie ma uczulenia na składniki pożywienia bo nic takiego nie było do tej pory. Ma uczulenie na pożywienie inne niż suche i w miarę dobrej marki / jakości.
Tu też wyczuje jak jej spróbuję lipne podać, zupełnie tak samo jak z kiepską polędwiczką.
Więc dostaje niezmiennie od kilkunastu miesięcy dla sterylnych suchą karmę, tę samą zawsze plus smakołyki czasem i trawka na ogrodzie jak jest sezon :twisted:

Re: Tygrysi Świat

PostNapisane: Śro lut 21, 2018 20:06
przez MariaD
Fart-Mini pisze:Frontline Combo Spot On zapodany na te cholerne pchły tydzień temu, Następny i następny dzień szalała, później jakby wróciła do ludzi i życia ale dalej sie gryzie i szarpie po grzebiecie pazurami, aż krwią futro zabrudzone. Dzisiaj zaprotestowała przeraźliwie miaucząc w progu kuchni i się zsikała biedaczka. Coś jest nie tak.

Znam przypadek potwornego uczulenia na specyfik podany na kark. Z wydrapaniem tego miejsca do mięsa. Może on spowodował taką reakcję?

Re: Tygrysi Świat

PostNapisane: Pt lut 23, 2018 0:20
przez Fart-Mini
MariaD pisze:Znam przypadek potwornego uczulenia na specyfik podany na kark. Z wydrapaniem tego miejsca do mięsa. Może on spowodował taką reakcję?

Wydaje mi się że to raczej powolne działanie tego insektycydu "Frontline Combo Spot On" powoduje takie dramatyczne reakcje kotki.
Ja też bym się wściekał do bólu i krwi gdyby ktoś podał środek narkotyczny i halucynogenny weszkom które wlazły na mnie w nieodpowiednim miejscu i czasie,
i na dodatek skaczą, kąsają i ćpają hulając w amoku do drugiej doby włącznie. :mrgreen:
Przereklamowany środek, wolno działa. Dzisiaj kotka już prawie całkowicie spokojna, ale do 3-ch miesięcy conajmniej będzie trzeba powtarzać walkę z krwiopijcami. Dlatego następnym razem będzie Frontline... , trochę robali wewnętrznych też wytłucze :idea:

Re: Tygrysi Świat

PostNapisane: Pt lut 23, 2018 15:54
przez mziel52
Jeśli kotka nie jest wychodząca, to nie ma po co powtarzać tej operacji, pchły, które były na niej, wyginą, a nowe skąd by miały przyjść.

Re: Tygrysi Świat

PostNapisane: Pt cze 14, 2019 23:26
przez Fart-Mini
Witajcie kotolubni.

Mam jednak dziwnego kota / indywiduum. Tygrysia znakomitą część doby przesypia/przedrzemuje.
Z nastaniem upałów domaga się wypuszczenia na zewnątrz domu. Tam też śpi na tarasie w słońcu albo w jego cieniu, i tak prawie 24 h na dobę.
Do domu zagląda tylko po żarcie. Nawet wodę pije na zewnątrz z przypadkowych "doniczek". Nnno dwie czyste ze świeżą wodą to jej koćmości podstawiam codziennie przy domu. Na zewnątrz 33-34-35 st C, ja zdycham, a ONA w 7-mym niebie w tym gorącu. Wydrzemie, wybzdyczy, wyśpi się przez cały dzionek toto
w upale, niemal jak zdechła (może pójść do chłodu bo drzwi od piwniczki otworem stoją, a tam z 15 st, jednak nie) a na wieczór napuszony ogon, energia, kocie wrzaski, podrapany nos. Całe szczęście że nareszczcie nauczyła się zeżartą trawę zostawiać na zewnątrz domu. :ryk:

...Kocia sielanka... :mrgreen:

Pozdrawiam.

Re: Tygrysi Świat

PostNapisane: Pt cze 14, 2019 23:39
przez Cindy
Milo, ze sie odezwales i milo czytac o Tygryni-dziwaczce, co to lubi upaly :201461 :1luvu:
Moze ona ma jakies baterie sloneczne w sobie, ktore musi ladowac, zeby miec energie na wieczor a moze nawet chce naladowac juz na zime.
Tygrysia-lobuziara wie co robi - ona dziala na baterie :20145