Testowane nowe suche karmy bezzbożowe z tej lepszej półki
Granata Pet Kurczak
Kropek - 6/10, "ujdzie..."
Mopik - 5/10 "skoro nie ma nic lepszego..."
Purizon Kurczak
Kropek - 8/10 "hmm... dziwne... ale co mi tam, smakuje" (i porcja zmłócona)
Mopik - 7/10 "no, nawet niezłe, byle nie za często". (czekam aż wyrzyga
)
Swoją drogą w Purizonie jest aż 4000 mg tauryny na kg, mało która karma tyle ma.
Nasypany przypadkiem Royal Canin Sensible (zbożówka, generalnie kupowana żeby bezdomniakom tanie marketowe karmy dosmaczać)
Kropek - "rewelacja!", 10/10
Mopik - "o w mordę, jakie dobre!" - 10/10
Zupełny brak gustu... ale jak nadal im będzie Purizon smakował to chyba na niego się przerzucę, bo Orijen i Applaws już się przejadły.
A w poniedziałek Mop na badania kontrolne. Ciekawe jak wypadną białe ciałka, bo ostatnie dwa miesiące miał dziwnie wysokie (tzn. zwykle po sterydach ledwo ciut ponad dolną normę, a ostatnia 2 miesiące ciut powyżej GÓRNEJ normy, więc obniżyliśmy dawkę sterydu do 5 mg na trzy dni i ciekawe co teraz wyjdzie. Generalnie apetyt ma - tfutfu! - niezły.