Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
"To OCZYWISTE że TRZEBA karcić! - odpowiada Roy Hunter (znany amerykański psi trener) - Ja najbardziej lubię używać do tego gazety zwiniętej w rolkę. Najlepiej jak gazety leżą w różnych miejscach, w domu bo wtedy szybko weźmiemy ją do ręki jak pies zrobi coś nie tak. Więc następnym razem kiedy Twój pies zrobi coś nie tak, albo nie będzie Ciebie słuchał, weź szybko gazetę i uderz się parę razy w głowę mówiąc: Kiepski nauczyciel, kiepski nauczyciel, kiepski......"
casica pisze:Dracul jest, tzn był zdrowy, wyniki miał idealne i sikał. Był jedynakiem - sikał, przestał być jedynakiem też sikał i sika Wet powiedział mi kiedyś, że to jest jego forma prowadzenia z nami dialogu. On tak demonstruje niezadowolenie. Czasem to bardzo czytelne, a czasem wcale nie. Za długo czeka na jedzenie - sik, za długo wchodziłam po schodach i gadałam z sąsiadką zamiast biec do kota - sik itd. A czasem z niczym tego nie kojarzę, ale on już wie dlaczego
Poza tym, jak jest w dobrym humorze załatwia się do kuwety
genowefa pisze:A widziałaś wątek Monstera?
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2165855
Ten kot też sikał jak był w mieszkaniu z innymi kotami, po przeprowadzce na działkę gdzie był jedynym kotem - przestał.
Kobieta mojego szwagra wyleczyła swoją kotkę z sikania feliwayem. Tam sytuacja była taka, że kotka zaczęła znaczyć, bo po sterylizacji został jej jakiś odprysk jajnika i produkował hormony. Problem pojawił się nagle i był intensywnie zwalczany od początku, też był behawiorysta, a feliwaya musieli sprowadzać z Francji dwukrotnie, bo w Polsce wtedy nie było. Twój kot mógł nabrać nawyku.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Lifter i 118 gości