Mopik ['] Kropek i Kicia [End of story]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie kwi 21, 2019 19:37 Re: Ich troje: Mopik, Kropek & Kicia [Mopik coś chory... :/]

I oby tak dalej!

aga66

 
Posty: 6138
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Pon kwi 22, 2019 8:55 Re: Ich troje: Mopik, Kropek & Kicia [Mopik coś chory... :/]

Rzygać - nie rzyga, ale rano ani mokrego, ani ryby, tylko pare ziarenek suchego. A jak na złość (!) cukier ma niziutki, więc insuliny podać nie mogę. Wieczorem nie chciał mięsa.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4414
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon kwi 22, 2019 12:55 Re: Ich troje: Mopik, Kropek & Kicia [Mopik coś chory... :/]

I jutro wizyta u weta z rana - nic nie je, wygląda jakby coś go bolało - taki jakiś niewyraźny się zrobił, miejsca sobie znaleźć nie może, źle reaguje na dotyk.

Niefajnie. :(
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4414
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon kwi 22, 2019 13:24 Re: Ich troje: Mopik, Kropek & Kicia [Mopik coś chory... :/]

Za Mopika :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Moja Sabcia też nie je, ale poza tym zachowuje się normalnie, więc pewnie skończy się na tabletce na apetyt...
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60405
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 23, 2019 10:35 Re: Ich troje: Mopik, Kropek & Kicia [Mopik coś chory... :/]

Wszystko wskazuje na zapalenie trzustki, choc wynik, ktory to potwierdzi ma byc dopiero za pare dni, bo jak sie okazuje nie robia tam, gdzie go zawiozlem testu SNAP fPL, ktory by to stwierdzil niemal natychmiast. Godzina czasu na kroplowce dozylnej (plus witaminy, plus antybiotyk, plus cos przeciwbolowego), i tak pare dni co najmniej, potem chyba bedzie mozna przejsc na podskorne. W kazdym razie po zabiegu Mopik zjadl porcje miesa i poskubal suchego.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4414
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto kwi 23, 2019 11:14 Re: Ich troje: Mopik, Kropek & Kicia [Mopik coś chory... :/]

Lifter pisze:Wszystko wskazuje na zapalenie trzustki, choc wynik, ktory to potwierdzi ma byc dopiero za pare dni, bo jak sie okazuje nie robia tam, gdzie go zawiozlem testu SNAP fPL, ktory by to stwierdzil niemal natychmiast. Godzina czasu na kroplowce dozylnej (plus witaminy, plus antybiotyk, plus cos przeciwbolowego), i tak pare dni co najmniej, potem chyba bedzie mozna przejsc na podskorne. W kazdym razie po zabiegu Mopik zjadl porcje miesa i poskubal suchego.

Czyli jednak dobrze widziałeś, że coś jest nie tak?
Kciuki trzymamy i wszystkie pazurki za zdrowie chłopaka.
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2769
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Wto kwi 23, 2019 11:23 Re: Mopik, Kropek i Kicia [Mopik ma zapalenie trzustki?]

Dobrze, że jest diagnoza i wiadomo, co robić! I że Mopik lepiej się czuje :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60405
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 23, 2019 12:12 Re: Mopik, Kropek i Kicia [Mopik ma zapalenie trzustki?]

Diagnoza jeszcze niepotwierdzona ale kot dobrze reaguje na leki, a wszystkie objawy zdaja sie ja potwierdzac.
'
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4414
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto kwi 23, 2019 12:15 Re: Ich troje: Mopik, Kropek & Kicia [Mopik coś chory... :/]

haaszek pisze:Czyli jednak dobrze widziałeś, że coś jest nie tak?
Kciuki trzymamy i wszystkie pazurki za zdrowie chłopaka.


Po 10 latach od razu czlowiek widzi, ze "cos jest nie tak". Nie byl taki, jak zawsze, widac bylo ze jest spiety i mine ma nietega, a jeszcze i na dotyk nie reagowal jak zawsze.

Zobaczymy co dalej, bo wcale jeszcze nic nie wiadomo - ani odnosnie choroby, ani rokowan (choc gdyby to bylo ciezkie zapalenie, to juz by pewnie nie zyl - byly tu przyklady takich kotow, w 3-4 dni od stanu "zdrowy i wesoly" do "niezywy", wskutek zapalenia trzustki.

Wazne, ze cos je.

Ale jak patrze na rachunki to robi mi sie slabo :(
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4414
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto kwi 23, 2019 20:13 Re: Mopik, Kropek i Kicia [Mopik ma zapalenie trzustki?]

Przewlekłe zapalenie trzustki o ile nie jest mocne, nie wyjdzie w testach poza okresami zaostrzenia. Na tym popłynęliśmy z Magnolią. Wiem, bo moja wet dzwoniła do Idexx gdy Malutka miała ewidentnie objawy zapalenia trzustki a wyniki niby w normie i wtedy jej powiedzieli.

Czyli kolejny raz leczymy kota a nie wyniki. Heh...
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Śro kwi 24, 2019 8:06 Re: Mopik, Kropek i Kicia [Mopik ma zapalenie trzustki?]

Rano Mopik wciamkał sporo (jak na niego) mokrego, i codzienną porcję rybki (acz nieco grymasząc ale jednak).
Ale przeraza mnie to codzienne jezdzenie na zabiegi (dozylna kroplowka z godzine trwa) jak i koszta, trafilem do weta, ktory chyba w kroplowkach podaje Dom Perrignon, a ceni sie jak adwokat w USA. Pocieszam sie, ze wczorja w cenie byla moze i diagnoza i ten "niemiecki test", zobaczymy ile dzisiaj zabulę.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4414
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro kwi 24, 2019 16:05 Re: Mopik, Kropek i Kicia [Mopik ma zapalenie trzustki?]

Ponieważ jeżdżę z kotem na kroplówki (i mam z tego powodu spore wydatki) to dzisiaj
a) popsuły się tramwaje - 3 kilometry marszobiegu z pracy do domu
b) popsuła się winda - zawsze to przyjemniej dźwigać Mopika po schodach
c)zrąbał mi się piekarnik i to chyba ostatecznie - wymiana i montaż to z 2 tysiące.

Tadam!

PS. A przecież to nie jest koniec dnia.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4414
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro kwi 24, 2019 18:49 Re: Mopik, Kropek i Kicia [Mopik ma zapalenie trzustki?]

To ci klops :( Ale najważniejsze co z Mopikiem?

aga66

 
Posty: 6138
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Śro kwi 24, 2019 19:56 Re: Mopik, Kropek i Kicia [Mopik ma zapalenie trzustki?]

Nienajgorzej. Apetyt całkiem przyzwoity (choć nie całkiem normalny ale na pewno dużo lepszy niż 2-3 dni temu). Nie rzyga. Brany na ręce sie nie spina, czyli raczej nic go nie boli. W czasie kroplowki u weta przysypia, a na czulosci weta reaguje ostentacyjnym prychaniem. Tylko dzienny koszt tej kuracji to obecnie jakieś 110 zł (jeśli liczą sobie 60 zł "za diagnozę" przy kazdej kroplówce to szybko zmienię weta - bo 200 ml kroplówki, antybiotyk, witaminy domięśniowo i chyba jeszcze no-spa to chyba nie jest az taki koszt). No nic, poczekamy na wyniki testu na lipazę.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4414
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro kwi 24, 2019 20:10 Re: Mopik, Kropek i Kicia [Mopik ma zapalenie trzustki?]

Chyba nie masz wyjścia tzn taki plan leczenia jest prawidłowy i wymaga przez kilka dni wizyt w lecznicy, a pewnie skubańcy biorą za konsultację u specjalisty 60zł i dopiero do tego leki, materiały itp.
Ale jak zaczął jeść to powinni dośc szybko przejśc na podskórne które będziesz robić w domu.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35339
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Meteorolog1, Silverblue i 282 gości