Ten mój kot jest szalony :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 21, 2013 22:20 Ten mój kot jest szalony :)

witam wszystkich kociomaniakow, przepraszam, jeśli założylam istniejący już temat, ale z reguły nie siedzę na forach internetowych. Mam małe pojęcie o kotkach, u mamy jest kot, ale wychodzący.
Wczoraj przyjechała do nas nasza pociecha "Bajzel"-śliczny, czarny łobuz.
Oswajamy się wzajemnie, narazie przychodzi się tulić, głaskać, szaleje z zabawką, ale jeszcze ucieka jak sie chodzi po domu :)
Martwi mnie to, że albo nie miauczy, albo wydaje z siebie dosyć śmieszne dźwięki w trakcie zabawy z piłeczką, jakby krzyczał na nią, nie wiem, zastanawiam się, że może coś go boli, ale by się nie bawił prawda?
i myślę sobie, czy czasem mogę go zostawić samego w domu na dobę, czy podoła :)
Proszę o cenne porady, gdyż chciałabym aby Bajzel był szczęśliwy.
Dzisiaj nasz łobuz zaglądał do zlewu pełnego wody i pluskał łapką, może pokocha wodę :)
"Kot jest domowy na tyle, na ile mu to odpowiada."

sasinka1990j

 
Posty: 270
Od: Śro sie 21, 2013 22:13

Post » Czw sie 22, 2013 18:33 Re: Ten mój kot jest szalony :)

Witamy! :D
Małe kotki wydają z siebie różne dźwięki, wydaje mi się, że jeśli nie widzisz żadnych innych objawów, kotek się bawi, to nie ma się czym martwić. Możesz podpytać o to weterynarza przy następnej wizycie, żeby się uspokoić ;)
Doba dla dorosłego kota to niewielki problem, ale mały kociak może się nudzić. Na początku lepiej go nie zostawiać na tak długo, chyba, że nie masz wyjścia. Wtedy trzeba zadbać o wodę, jedzenie i duuużo zabawek, jakiś karton do chowania się itp. Ale to opcja awaryjna.
Moja Luna jak była malutka taplała się w wodze przy każdej okazji. Znajoma się śmiała, że wzięłam do domu wydrę, nie kota :D niestety już jej przeszło, teraz tylko łapką paca.
Daaaaaj jakieś zdjęcia koteczka! :D
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Pt sie 23, 2013 20:34 Re: Ten mój kot jest szalony :)

chyba nie umiem wstawiać zdjęć :)
Skoro on wykazuje zainteresowanie wodą to może powinnam go z nią jakoś bardziej zaprzyjaźnić. Dzisiaj już troszke bardziej mi ufa, nawet uczył się ze mną grzecznie komendy siad i siadał bez przysmaków już potem.
Martwie się tym, że nie piję wody z miseczki, tylko z kranu i to najlepiej taką prosto z kranu, nalałam mu dzisiaj na noc pełen zlew świeżej wody i zauważyłam, że kilka razy pił :)
Ostatnio edytowano Pt sie 23, 2013 21:07 przez sasinka1990j, łącznie edytowano 1 raz
"Kot jest domowy na tyle, na ile mu to odpowiada."

sasinka1990j

 
Posty: 270
Od: Śro sie 21, 2013 22:13

Post » Pt sie 23, 2013 20:46 Re: Ten mój kot jest szalony :)

Najpierw musisz wrzucić zdjęcia z kompa na stronę typu fotozrzut.pl albo imageshack.com, a potem link, który Ci się wyświetli, kopiujesz i wklejasz między te [img] ;)
Koty lubią bieżącą wodę, dlatego popularne są fontanny dla kotów, np takie jak ta: http://p.alejka.pl/i2/p_new/37/63/drink ... in_0_b.jpg, wtedy chętniej piją. Ale może się przyzwyczai do miseczki. Możesz też spróbować ze spodeczkiem - podobno kociaste lubią płytkie miski, żeby nie dotykać ich wibrysami ;)

Twój kot potrafi "siad"? 8O nie wierzę, mój nawet nie potrafi "złaź cholero z tego blatu i nie zżeraj sernika!" :D niesamowite, koty rzadko kiedy uczą się takich rzeczy. Gratuluję!
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Pt sie 23, 2013 21:11 Re: Ten mój kot jest szalony :)

No, że on to umie to jeszcze bym nie powiedziała, ale jest kumatym łobuziakiem. Jak podchodzi i się łasi to zabieram ręce i odwracam się plecami do niego, znowu go wołam, głaszcze i mówie siad, macham mu smakołykiem i siada, daje mu i sie cieszy, potem znowu się plecami odwracam, wołam go i mówie siad i siada bez machania :D Będziemy ćwiczyć...chciałabym żeby umiał jeszcze "turlaj się" :)
Muszę zakupić taką fontanne, bo już też o tym czytałam. Ze spodka pije mleczko, a wody z niego nie chce, moze jej nie widzi :)

http://fotozrzut.pl/zdjecia/13cb24aabb.jpg


Obrazek

poprawiłam link do zdjęcia/dodałam zdjęcie
MarKotek
"Kot jest domowy na tyle, na ile mu to odpowiada."

sasinka1990j

 
Posty: 270
Od: Śro sie 21, 2013 22:13

Post » Pt sie 23, 2013 21:25 Re: Ten mój kot jest szalony :)

Prawie Ci wyszło, tylko zrobiłaś podwójny [img] :D ale jak to sobie skasowałam, to się wyświetla. Wystarczy samo [img]http://fotozrzut.pl/zdjecia/13cb24aabb.jpg[/ img].
Ewentualnie możesz wrzucić sam link, wtedy się tylko kliknie i będzie.
Wygląda tak, jak moja kicia, jak była mała. Słodki czarnuszek <3

Może zostań treserką kotów? Będziesz miała niezłe wzięcie!
Uważaj tylko z mlekiem, bo koty nie trawią laktozy i może dostać, kolokwialnie mówiąc, sraczki :D w Rossmannie jest fajne i niedrogie mleko dla kotów Winston, ma obniżoną zawartość laktozy. Ja czasem moją 2 letnią kotkę nim dopajam, jak widzę, że mało wody ubywa. Może być też tłusta śmietanka, 30%.
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Pt sie 23, 2013 21:31 Re: Ten mój kot jest szalony :)

On piję whiskasa takie mleko dla kotów, bo czytałam, że po krowim mleku może mieć rewolucję żołądkową. co prawda nie piję tego duzo, bo na podstawku, ale wody nie chce. Gapa jestem z tymi zdjęciami, nigdy się na forach nie udzielałam, wybaczcie :)
Wszędzie piszą, że koty są samotnikami, a ten mój bąbel to wszędzie za mną chodzi, ja wieszam pranie on siedzi i patrzy co robie, jak sprzątam mu kuwete też się przygląda a jak ide to toalety to miauczy pod drzwiami, jak pies <3
"Kot jest domowy na tyle, na ile mu to odpowiada."

sasinka1990j

 
Posty: 270
Od: Śro sie 21, 2013 22:13

Post » Pt sie 23, 2013 21:38 Re: Ten mój kot jest szalony :)

Może jeszcze nie przywykł, możesz mu powolutku rozcieńczać to mleko wodą, aż dojdziesz do samej wody. Ja musiałam tak robić, bo moja była kompletnie nienauczona picia wody. Nawet z kranu nie piła.
A widzisz, kicia Cię jeszcze nie raz zaskoczy ;) kot to bardziej... indywidualista, musi być pieszczony i kochany, musi mieć więź z właścicielem, ale kiedy mówi 'stop, teraz nie chcę!" to człowiek ma się słuchać! :D moja nadal czatuje pod drzwiami łazienki, a jak wychodzę, wita się głośnym miauczeniem. Może Bajzlowi też tak zostanie :D
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Pt sie 23, 2013 21:44 Re: Ten mój kot jest szalony :)

Przynajmniej pożytek z kota mam, bo łapie wszystkie latające stworzenia w mieszkaniu, niestety czasem kosztem podrapania mojej twarzy... :)
"Kot jest domowy na tyle, na ile mu to odpowiada."

sasinka1990j

 
Posty: 270
Od: Śro sie 21, 2013 22:13

Post » Pt sie 23, 2013 21:45 Re: Ten mój kot jest szalony :)

Coś za coś :D
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Pt sie 23, 2013 22:29 Re: Ten mój kot jest szalony :)

O, zapomniałam dodać. Jeśli piszesz, nie wiesz wiele o kotach, to o ich żywieniu mogę Ci polecić ten temat: viewtopic.php?f=1&t=150741

Poczytaj sobie, masz na samym początku wypisane karmy polecane i odradzane. Odpowiednie karmienie jest bardzo ważne, zwłaszcza że to młody kotek, a dobre jedzenie zaprocentuje w przyszłości - oszczędzisz na weterynarzach ;) i wbrew pozorom, droższe karmy często wychodzą taniej, bo są tak "skoncentrowane" i mają wysoką zawartość mięsa, że kot musi ich przyjmować nawet o połowę mniej. Popularne jest też tutaj żywienie BARF, czyli mięsem, podrobami i suplementami, ale to już jest trochę zabawy i konieczna ogromna dokładność.

I nie wahaj się zadawać pytań, od tego są fora internetowe :ok:
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Sob sie 24, 2013 18:44 Re: Ten mój kot jest szalony :)

Obecnie Bajzel wcina Gourmet Gold, niestety tylko w wersji musu, kawałki mięska mu nie odpowiadają. Jest okropnie wychudzony, przez futerko nie widać, ale jak się go głaszczę to aż serce się kraja, ostatnio go troszkę wyczesywałam to się bałam, że mu skórę zedre.
Wiem, że to wymaga czasu, ale może są jakieś karmy, które mają dużo składników odżywczych i pozwolą mu troszkę przytyć.
Jest leniem, dużo śpi jak na kociaka, ale staram się go rozruszać jak tylko mogę :)
"Kot jest domowy na tyle, na ile mu to odpowiada."

sasinka1990j

 
Posty: 270
Od: Śro sie 21, 2013 22:13

Post » Sob sie 24, 2013 19:36 Re: Ten mój kot jest szalony :)

Ha, jeśli lubi mus, to masz ułatwione zadanie :D większość naprawdę dobrych karm jest właśnie w formie pasztetu, mielonki albo musu. Patrz na te, które mają dużo mięsa. Warto też zamawiać przez internet, bo jest dużo taniej.
Jak będziesz w jakimś zoologicznym to poszukaj karm takich jak Power of Nature, Moonlight Dinner, GranataPet, Grau, Catz Finefood. Wszystkie mają ogrom mięsa (około 90%, zależy od marki, a Gourmet wymienia około 4%, a reszta to co?) , sporo tłuszczyku (a w diecie kotów jest ważny, potrzebują białek i tłuszczów w proporcji 50:50 kalorycznie) i wartościowe podroby. Są dość drogie, ale kot o wadze 4kg potrzebuje ich 150-200 gramów dziennie, podczas gdy gorszych około 400 gramów.
Z trochę tańszych polecam Animondę Carny - dostępna niemal w każdym zoologicznym, a kosztuje niewiele ;) ja karmiłam nią swoją Lunę, a jako kociak też wyglądała na zabiedzoną, i rosła jak na drożdżach!

Edit.: Ja sama zamawiam przez internet, wiec w cenach w sklepach stacjonarnych się nie bardzo orientuję, ale tutaj http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... ten/298186 masz właśnie Animondę w zestawie, gdzie wychodzi 2,70zł za puszkę 200g. To jak puszeczka Gourmeta, tylko że ponad dwa razy większa. A zobacz, ile ma mięska w składzie ;) jest dostępna także w wersji dla dorosłych kotów. Dla porównania Catz Finefood: http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... iet/364065, który kosztuje już ponad 4,80zł, ale jest jeszcze lepszy. Także wszystko zależy od zasobności Twojego portfela, ale obie karmy będą dobre ;)
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Nie sie 25, 2013 11:02 Re: Ten mój kot jest szalony :)

Daj mu/jej tydzien czasu, dobre jedzonko i czas na spanie, a nie poznasz stwora. Moj byl gruby na dwa palce, jak do dostalem, a po tygodniu rozwazalismy czy nie nazwać go Antałek albo Baryła - taki kształt przybral.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4817
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sie 25, 2013 14:30 Re: Ten mój kot jest szalony :)

Właśnie, on sporo śpi jak na małego kociaka :) Już nie mam pomysłów na nowe zabawy, po całym domu walają się korki, myszki, sznurki, a on bawi się bawi i zaraz zasypia, najlepiej przytulony do mnie. Macie jakieś ciekawe pomysły na zabawy z małym leniem?
Poprzeglądam te karmy, kupie mu coś co faktycznie ma dużo mięsa a nie nie wiadomo czego. Myślałam, że Gourmety są dobre, ale widać człowiek całe życie się dowiaduje nowych rzeczy.
Dzięki za wszystkie dobre rady :)
"Kot jest domowy na tyle, na ile mu to odpowiada."

sasinka1990j

 
Posty: 270
Od: Śro sie 21, 2013 22:13

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 36 gości