Strona 1 z 100

Kotinowo - zapraszamy :)

PostNapisane: Wto sie 20, 2013 15:24
przez Kotina
Witamy serdecznie :birthday: :dance: :balony:

Zaczynamy 3-cią cześć Kotinowego zwierzyńca – zapraszamy starych bywalców oraz każdego kto jeszcze do nas nie zaglądał,
a lubi pogaduchy o kotach i psach. Będą jak zwykle fotki oraz opowieści z życia naszych mniejszych braci


nasze wątki:
viewtopic.php?f=1&t=138470 - cz. 1
viewtopic.php?f=46&t=152317 - cz. 2

Los zdecydował, że po 12 latach musieliśmy się pożegnać z naszą ukochaną rezydentką Tinusią – ciągle za nią tęsknimy :cry:
Obrazek

Teraz w telegraficznym skrócie pozostałe w kolejności przybywania do naszego domu (w poprzednich częściach więcej szczegółów)

Tysia vel Tysiaczek vel Tychunek
Ma 11 lat (z nami jest 10 lat). Jest to kot leczący.
Jeśli kogoś z domowników coś boli, jeśli jest chory na pewno Tysia od niego nie odejdzie
i będzie stosować swoją kocią terapię. Najłagodniejsza z kotek.
Była przybraną matką dla 3-miesięcznej Tośki
Obrazek

Tośka
Kotka z ADHD, ma 9 lat. Nierozłączna para z Tysiaczkiem.
To kotka - chuligan – często gania inne koty.
Obrazek

Tola
Jest najmniejsza ze wszystkich kotek. Ma około 9 lat.
Uwielbia spać wtulona pod pachę człowieka i mruczy wtedy bardzo głośno.
Ale największą jej miłością jest mój mąż.
Obrazek

Timorka vel Morela vel Morusława
To podobno mix persa i syberyjczyka,jednak charakterek to ona ma zdecydowanie „persowaty”.
Ma ok. 11 lat (+ 2 lata) oraz problemy z oddychaniem, ale jest pod stałą kontrolą weta i żyje sobie całkiem dobrze,
ale nie zaprzyjaźniła się z żadnym kotem ani psem – ona jest inna. U nas od grudnia 2010 r.
Obrazek

Dziunia
Kotka rasy MCO ma 5 lat (u nas od 2 lat) - jedyna, którą kupiłam. Zawsze marzyłam o kocie tej rasy.
Kolejny właściciel sprzedał ją, kiedy okazała się już nieprzydatna. Kotka o cudownym charakterze, nie umie fukać ani warczeć,
nie drapie i nie gryzie. Ona tego po prostu nie potrafi. Zero agresji. Nie miewa humorów czy fochów.
Jest delikatna, wrażliwa i kochana. Zawsze jest blisko mnie.
Obrazek

Cynamon vel Cymuś
Ma podobno ok. 8 lat. Miał być moim tymczasem, ale ja się na DT nie nadaję,
a on nie nadaje się na kolejną zmianę domu. Kocurek jest w typie brytyjski krótkowłosy kremowy – przepiękny.
Jestem jego ukochaną dużą. Jego aklimatyzacja trwała przeszło 1,5 roku.
Obrazek

Fituś vel Fitula vel Fistaszek
York (8 lat), zakapior - jak większość terierów - cwaniak i łakomczuch. Niestrudzony wędrowiec,
potrafi biegać razem z ON nawet ok. 2 godzin. Nie ustępuje nikomu, nie boi się kotów ani dużych psów.
Za to panicznie boi się burzy, fajerwerków, silnego wiatru, a nawet deszczu
Obrazek

Azira vel Azi
Jest z nami od maja 2012 - adoptowaliśmy ją z fundacji zajmującej się ratowaniem psiaków. Ma ok. 4 lat.
Błyskawicznie przyzwyczaiła się do nowych warunków i naszego trybu życia.
Obrazek

Tyle tytułem wstępu do kolejnej części

Re: Kotinowy zwierzyniec 6+2 (cz. 3)

PostNapisane: Wto sie 20, 2013 15:24
przez Miraclle
:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Re: Kotinowy zwierzyniec 6+2 (cz. 3)

PostNapisane: Wto sie 20, 2013 15:24
przez Caragh
Witanko Psiaste i Kociaste z Dużą :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Re: Kotinowy zwierzyniec 6+2 (cz. 3)

PostNapisane: Wto sie 20, 2013 15:38
przez Kotina
Miraclle pisze: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:



Basiu :1luvu: :1luvu:

Re: Kotinowy zwierzyniec 6+2 (cz. 3)

PostNapisane: Wto sie 20, 2013 15:39
przez Kotina
Caragh pisze:Witanko Psiaste i Kociaste z Dużą :1luvu: :1luvu: :1luvu:



Witamy i zapraszamy na bazarek :D

viewtopic.php?f=20&t=155886&p=10048063#p10048063

Re: Kotinowy zwierzyniec 6+2 (cz. 3)

PostNapisane: Wto sie 20, 2013 15:41
przez puszatek
mało piszę ale uwielbiam oglądać Twój zwierzyniec :1luvu: :1luvu:

Re: Kotinowy zwierzyniec 6+2 (cz. 3)

PostNapisane: Wto sie 20, 2013 15:42
przez kalair
Witamy Kotusie, Kotinkę i dwa piesie! :D :D

Re: Kotinowy zwierzyniec 6+2 (cz. 3)

PostNapisane: Wto sie 20, 2013 15:50
przez Kotina
puszatek pisze:mało piszę ale uwielbiam oglądać Twój zwierzyniec :1luvu: :1luvu:


Basiu, cieszę się, że do nas zaglądasz :1luvu:
Pisanie nie jest najważniejsze :lol:

Re: Kotinowy zwierzyniec 6+2 (cz. 3)

PostNapisane: Wto sie 20, 2013 16:18
przez Kotina
kalair pisze:Witamy Kotusie, Kotinkę i dwa piesie! :D :D


Witaj, Bożenko z kretusiami :1luvu:

Re: Kotinowy zwierzyniec 6+2 (cz. 3)

PostNapisane: Wto sie 20, 2013 17:56
przez Ewa L.
No to się witamy!
Pola , Zuzia i ich Duża :1luvu:

Re: Kotinowy zwierzyniec 6+2 (cz. 3)

PostNapisane: Wto sie 20, 2013 19:28
przez barbarados
Jak zwykle spóźniona , ale jestem :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Re: Kotinowy zwierzyniec 6+2 (cz. 3)

PostNapisane: Wto sie 20, 2013 19:30
przez Ewa L.
i na pierwszej stronce :ok:

Re: Kotinowy zwierzyniec 6+2 (cz. 3)

PostNapisane: Śro sie 21, 2013 12:30
przez Kotina
Toleczka ma ostatnio pecha :(
Tym razem coś sobie zrobiła w oczko, wygląda na to, że zakuła się ostrą trawką ...
Oczko łzawiło bardzo i przemywanie świetlikiem nie pomagało.
Znowu wizyta u weta - trzeba było sprawdzić, czy nie zrobiła sobie czegoś poważnego.
Wetka zobaczyła małą rankę, ale źrenica cała ... ufff
Kropelki x dwa rodzaje, kontrola za kilka dni i .... 55.- "w plecy" :(
Na szczęście Tola kocha dużego miłością bezwzględną :love: :love:
przede mną ... ucieka, gdy tylko mnie zobaczy - tak na wszelki wypadek :(
Gdy duży bierze ją na ręce, przemawia do niej czule, wtedy niedobra duża hyc - i kropelka wpuszczona.
Powtarzać to musimy 5 razy dziennie. Jak na razie Tola nie buntuje się :ok:

Re: Kotinowy zwierzyniec 6+2 (cz. 3)

PostNapisane: Śro sie 21, 2013 12:32
przez kalair
Tolciu! :ok: :ok: :ok:
Witamy Kotinkowo! :1luvu:
A jak Dziunieczka słodka??

Re: Kotinowy zwierzyniec 6+2 (cz. 3)

PostNapisane: Śro sie 21, 2013 14:05
przez Miraclle
Biedna Toleczka za oczko :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: