Ciećmłoki dwa :)))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 04, 2016 20:48 Re: Ciećmłoki dwa :)))

Ja mieszam. Znaczy suche stoi caly czas na w razie co, a mokre daje 3 razy dziennie po troszku. Molly caly czas sie uczy jesc cos poza suchym, staruszki jedza glownie mokre, Biala suchego prawie wcale, Szara wiecej.
Wyniki wszystkie maja ok, a staruszki maja powyzej 13 i 15 lat.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84536
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Czw lut 04, 2016 21:08 Re: Ciećmłoki dwa :)))

Ty$ka pisze: (bo kot bez suchej żyć nie może).

Fiodor tez kiedyś nie mógł żyć bez suchej karmy. Obżerał się nią i potem nie chciał nic innego.
Nadal ją lubi, ale doszło do tego, że nie zawsze jest nią zainteresowany :D .

zuza pisze:Wyniki wszystkie maja ok, a staruszki maja powyzej 13 i 15 lat.

Super! Zazdroszczę :D .
Fiodor wyniki też ma ok. Tylko pęcherz mu się popsuł. I nie wiem dlaczego, bo zawsze dostawał jedzenie dobrej jakości. Widocznie należy do tej grupy kocurów z problemami pęcherzowymi. Maurycy je dokładnie to samo co on i problemów z pęcherzem brak.
Za to u Mauryca zawsze coś jest nie tak we krwi. Nie wiem jakie on miał życie przed schroniskiem, ale chyba nie fajne. Ciągle coś się z nim dzieje.
Ale najważniejsze, że czuje się dobrze :ok: I nawet wyniki badań krwi od jakiegoś czasu są przyzwoite i stabilne :P .
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lut 04, 2016 21:27 Re: Ciećmłoki dwa :)))

Revontulet pisze:Dostają mięso z felini complete, tauryną i olejem z łososia.
Będą jeść też mięso z naturalnymi suplementami jak tylko uda mi się gdzieś je kupić :roll: .


Przymierzałam się do BARF, ale zabrakło mi ochoty do studiowania tematu, bo nie znalazłam krótkiej instrukcji ;)

Czy mogłabyś łopatologicznie (dla blondynki Akne ;) streścić w kilku zdaniach, jak żywić koty mięsem z suplementami - jak przygotowywać mięso i gdzie najtaniej kupić dobre suplementy?
Obrazek
Obrazek

akne

Avatar użytkownika
 
Posty: 1339
Od: Pon lut 18, 2013 21:06
Lokalizacja: Warszawa - Targówek

Post » Czw lut 04, 2016 21:49 Re: Ciećmłoki dwa :)))

Ania, ja jestem amatorką :D
Kroję mięso, dodaję miarkę felini complete (1 miarka na 65 g mięsa), czasem daję taurynę i olej z łososia. I ...smacznego :D
Felini jest chyba tylko w zooplusie. Olej praktycznie w każdym sklepie zoologicznym.
Jak uda mi się kupić naturalne suplementy (większość jest "chwilowo niedostępna"), to zacznę poważniejszą zabawę.
W internecie jest wiele fajnych przepisów barfowych. Kiedyś je przetestuję :mrgreen:
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lut 04, 2016 21:59 Re: Ciećmłoki dwa :)))

Revontulet pisze:Ania, ja jestem amatorką :D
Kroję mięso, dodaję miarkę felini complete (1 miarka na 65 g mięsa), czasem daję taurynę i olej z łososia. I ...smacznego :D
Felini jest chyba tylko w zooplusie. Olej praktycznie w każdym sklepie zoologicznym.
Jak uda mi się kupić naturalne suplementy (większość jest "chwilowo niedostępna"), to zacznę poważniejszą zabawę.
W internecie jest wiele fajnych przepisów barfowych. Kiedyś je przetestuję :mrgreen:


Kiedy podchodziłam do BARF, to przeraziła mnie konieczność posiadania maszynki do mielenia mięsa, kości itp.
Nie mam takiej maszynki, fanatycy BARF się rozpisują tak o całej procedurze żywienia kota, że nie sposób z tego wychwycić krótkiej instrukcji dla lamera ;)

Dzięki Revontulet, spróbuję z krojonym mięsem i Felini Complete i Felini Tauryną + olej z łososia.

Jesteś pierwszą osobą, która przekazała tak zwięźle sens tego naturalnego żywienia.
Obrazek
Obrazek

akne

Avatar użytkownika
 
Posty: 1339
Od: Pon lut 18, 2013 21:06
Lokalizacja: Warszawa - Targówek

Post » Czw lut 04, 2016 22:09 Re: Ciećmłoki dwa :)))

BARF jest filozofią naturalnego żywienia.
W moim odczuciu to co ja robię nie jest barfem. Po prostu karmię koty mięsem z dodatkiem sztucznych witamin.
Ale za jakiś czas będę karmić barfem :mrgreen:
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 05, 2016 10:25 Re: Ciećmłoki dwa :)))

akne pisze:
Revontulet pisze:Dostają mięso z felini complete, tauryną i olejem z łososia.
Będą jeść też mięso z naturalnymi suplementami jak tylko uda mi się gdzieś je kupić :roll: .


Przymierzałam się do BARF, ale zabrakło mi ochoty do studiowania tematu, bo nie znalazłam krótkiej instrukcji ;)

Czy mogłabyś łopatologicznie (dla blondynki Akne ;) streścić w kilku zdaniach, jak żywić koty mięsem z suplementami - jak przygotowywać mięso i gdzie najtaniej kupić dobre suplementy?

a to pomyslka, pzrepraszam ;)
Ostatnio edytowano Czw lut 11, 2016 15:28 przez zuza, łącznie edytowano 1 raz
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84536
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pt lut 05, 2016 11:07 Re: Ciećmłoki dwa :)))

A mnie to nikt tu nie zrobi, żebym mogła te koteły przetestować :(
Karmię podobnie jak Zuza. Tzn chrupy - niestety leża w miskach -bezzbożowe of cource, 2 x dziennie mięso, interwencyjnie jakiś saszetki. Próbowałam kiedyś z tauryną... Nie stać mnie żeby marnować - nie chciały jeść posypanego/wymieszanego z miesem. Z olejem podobnie - śmierdzi rybą, więc nawet Morela, która lubi kapkę oleju do miesa, łososiowego nie ruszy - zmarnowany olej i mięso. Jednak Moreli mogę wlać do dzioba po prostu łyżeczką, ale Migdał ucieka jak tylko pomyślę o tym :twisted:
Karmienie chrupami to zgroza jednak :roll:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 22909
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lut 05, 2016 17:34 Re: Ciećmłoki dwa :)))

Ale Twoje koty chyba nie narzekają na serwowane jedzenie? :mrgreen:
Skoro im służy to niech jedzą na zdrowie :ok:
Podobno koty nie lubiące oleju z łososia chętnie jedzą olej z dorsza :ok: .
Moje jedzą to co dostaną, bo ... nie dostaną nic w zamian. Jasne, że nie wszystko jednakowo im smakuje. Mają do tego prawo. Ale na wybrzydzanie nie zgadzam się - nie stać mnie na to :wink:
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 05, 2016 18:35 Re: Ciećmłoki dwa :)))

Narzekają i owszem.
Nikt w otoczeniu tych olejów nie stosuje, a ja nie kupię całej butelki, żeby się przekonać, że żaden darmozjad do pyska nie weźmie :twisted:
Już kiedyś pisałam [albo i sto razy pisałam nawet] więc powtórzę - nigdy nie wiem czy i ile zjedzą. Raz wszystko i mam wrażenie, że za mało im dałam [o mięsie mowię, bo trzeba mieć rozmrożone] , a potem zostawią po pół, albo jedno zje, drugie nie... :roll:
Ile razy dajesz to mięcho?
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 22909
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lut 05, 2016 19:36 Re: Ciećmłoki dwa :)))

Koty po schowaniu suchej karmy zazwyczaj przestają narzekać :wink: .
Ale wiem, że każdy ma różne możliwości organizacyjne i pewnych rzeczy nie przeskoczymy.
Fiodor i Maurycy dostają jeść trzy razy dziennie- 6.00, 16.00, 21.00. I ok. 23.00 kilka chrupek na deser.
Miałam w planach cztery posiłki, ale w praktyce na ten posiłek przedpołudniowy trzeba było ich budzić i podać im miskę do łóżka więc to nie miało sensu :lol:
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 05, 2016 19:44 Re: Ciećmłoki dwa :)))

A finansowo jak wyglądasz przy tym?

Organizacyjnie to największą trudnością przy takim karmieniu kilka razy dziennie mięsem, byłyby moje wyjazdy - choćby na 1 dzień. Nikt nie przyjdzie dać papu kilka razy w ciągu dnia. I jeszcze panika migdałowa na każdą obca osobę 8O
A tak - zostawię kilka misek z chrupami, jedną z saszetką na początek [bo one nieświeżego nie jedzą] i z głowy.
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 22909
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lut 05, 2016 21:33 Re: Ciećmłoki dwa :)))

morelowa pisze:A finansowo jak wyglądasz przy tym?

Nie wiem. Na wszelki wypadek nie liczyłam. Ale wydaje mi się, że wychodzi taniej niż dobrej jakości puszki.
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 05, 2016 22:40 Re: Ciećmłoki dwa :)))

Zamówiłam Felini Complete, taurynę i olej z łososia - Revontulet, przekonałaś mnie jako osoba doświadczona w kociej branży :ok:

Bo panicznie się boję chorób dróg moczowych i cukrzycy u kotów.
Czytałam o BARF, ale mnie to przerażało pracochłonnością.
Ale moje gnojki cztery są mi najdroższe, więc wreszcie dzięki Tobie postanowiłam spróbować.
Dzięki za przełamanie moich obaw :)
Obrazek
Obrazek

akne

Avatar użytkownika
 
Posty: 1339
Od: Pon lut 18, 2013 21:06
Lokalizacja: Warszawa - Targówek

Post » Czw lut 11, 2016 15:30 Re: Ciećmłoki dwa :)))

Ja chrupek nie usuwam z dwoch powodow. Molly jeszcze caly czas nie jest do konca przekonana, ze mieso to sie je. Chrupki sie je na pewno.

No i jeszcze jedna sprawa. Jak musze koty zostawic na dzien lub dwa, to nakladam mokre, ale juz drugiego dnia to go nie ma albo sie do jedzenia nie nadaje, a chrupki tak...


edit - literowki
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84536
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: jolabuk5 i 90 gości